Strona 1 z 9

29er w DH, Małe koła wpadają w dziury!

: 04.02.2008 15:28:24
autor: ChuckNorris
Witam

Jako dziarski zwolennik 622mm koła chciałbym dać wam pożywkę w postaci karbonowego 29era w DH.

Zanim cokolwiek napiszecie uważnie przecyztajcie po ang. co tam jest napisane. Zapewne bedziecie chcieli napisać o słabosci kół, ich wadze, wysokiej kierownicy itp. Te wszystkie wątpliwosci zostały w dużej mierze rozwiane właśnie na tamtym forum i nie ma potrzeby ich powtarzania i tworzenia identycznego wątku w wersji polskiej. zaznaczam, iz autor odpowiedzi wyprodukował amortyzator samodzielnie z Foxa 40 wycinając część "podkowy" ażeby przpeuścic większe koło, jeździ on na oponach Kenda Nevegal 2,2" lub jakis innych do max 2,4". Przy większym kole mniejsza opona wystarcza w World Cup był 12.

Wątek: http://forums.mtbr.com/showthread.php?t=294107
Strona producenta Alexa nick BCD
http://bcdracing.com/psycho-billy-cadillac/inedible.htm
http://www.rotos.lv/forum/viewtopic.php ... 20fc720e2c
i http://www.littermag.com/techno/bcd29er/5.htm
i http://www.littermag.com/techno/bcd29er/1.htm
http://www.sicklines.com/2007/06/20/bcd ... r-dh-bike/

Jak macie pytania do Alexa to zróbcie to w tamtym wątku na mtbr.com

Powodzenia

ps. strona dedykowana 29erom to HTTP://29ER.PL

: 04.02.2008 15:35:01
autor: emhyr
ja powiem tylko tyle ze wykonanie tej ramy karbonowej nie budzi mojego NAJMNIEJSZEGO zaufania, zwróćcie uwagę jak główka jest owinięta siatka karbonu, ze tez ten ziom nie boi sie na tym tak pociskać

: 04.02.2008 15:52:08
autor: Spaced
Zapewne bedziecie chcieli napisać o słabosci kół, ich wadze, wysokiej kierownicy itp. Te wszystkie wątpliwosci zostały w dużej mierze rozwiane właśnie na tamtym forum i nie ma potrzeby ich powtarzania i tworzenia identycznego wątku w wersji polskiej
Jako dziarski zwolennik 622mm koła chciałbym dać wam pożywkę w postaci karbonowego 29era w DH.
ChuckNorris troche cie nie rozumiem. Zapraszasz do dyskusji zakładajac temat, a potem mówisz, zeby nic nie mówic bo juz wszystko zostało powiedziane w tamtym temacie.
Sry ale to wyglada tak jakbys nie chciał po prostu argumentów przeciwko.

Ogólnie tak czesto jak sie zgadzam z Alexem to musze przyznac, że czasem zdarza mu sie pierdolnąć cos dziwnego. Głownym problemem 29'' jest dla mnie podniesiony srodek ciezkosci(nie tylko kierownica) i własnie ta slabosc kół o której mam nie pisac. Jasne mozna zrobic wieksze koło równie mocne ale wtedy nie bedzie tak lekkie. Albo jedno albo drugie.

A co do bika BCD to jest to niezły pomysł i ogólnie facet ma fajne pomysły ale niektórych rzeczy po prostu nie wprowadzi do dużej produkcji - bo jak np. Lance napisał takie rowery mogłyby być za wysokie dla niższych riderów i na bardzo ciasnych zakretach mogłby być z nimi problem (czyt. inne koła do dh i do fr - finansowo nie przejdzie na wieksza skale). Do tego sugerowana węzsza opona 29 moze miec kłopoty na błocie.

: 04.02.2008 17:10:53
autor: Pedro 47
Nie przejdzie nie ma co.

29" to wzrost masy. Masy dłuższego amortyzatora, dłuższego tylnego trójkąta i oczywiście samych kół. Do tego wygląd gówna :mrgreen: O zwrotności nie wspomne.

: 04.02.2008 18:18:30
autor: ChuckNorris
Słabośc kół wywodzi się z trywialnego powodu- taka sama piasta. 150mm przy kole 62mm to za mało na DH potrzebujemy 165mm - takie jak w tandemach + 140-150mm przód. Zwiększamy kat nachylenia szpych.
Jak widać poza kołami rower nie będzie cięższy np. BCD- Alex robi karbonowe ramy wg. niego i na jego wyścigach się sprawdza. Rower jest może i dłuższy ale to kwestia 2-4 cm. Ok dla DH'owca o wzroście 160cm to nie przejdzie ale dla 180cm już napewno i im wiekszy zawodnik i icęższy i procentowo dłuzszy rower w stosunku do wzrostu już niejest taki wielki. Niestety zawodników na świecie którzy sami robia takie ramy jest 3 wlioczajac już Alexa. Żeby się przekonac czy to jest warte to poprostu trza lecieć do USA lub kupić wysyłkowo u niego taki rower.
Amortyzator- nie musisz mieć 203mm skoku wystarczy ci 180mm - oszczędność wagi, chyba że robisz dropy i lądujesz na płaskie wtedy tylko skok amora cię uratuje.
Opona
Nie potrzebujesz 2,7", gdyż przy czpeność większego koła jest bardziej rozciągnięta. Na najgorszą trasę gdzie potrzebowałbyś 2,8" przy 559mm to przy 622mm wystarczy 2,5". chyba że mamy na mysli dropy wtedy to potrzebujesz kółek 20"

Np. Hamowanie i środek ciężkości
http://twentynineinches.com/2006/06/18/ ... 1-braking/
i
Przyczepność i trakcja
http://twentynineinches.com/2006/06/22/ ... -traction/
Więcej w dziedzinie DH 29erów nic nie potrafię rzec, trzeba pytać bezpośrednio twórcę tego pomysłu, który z resztą sporo jeździł wcześniej w DH na 26".
Szersze piasty o 15mm nie beda sporo więcej ważyć a nadmiar wagi mozna zbić poprzez węższą oponę.

W FR jeżeli robisz dropy i fikołki z rowerem większe koła ci nic nie dadzą ale w DH gdzie jedziesz po stoku jak najbardziej. Jesteś bardiej między kolami niżli ponad nimi, nie zrobisz tak łatwo OTB.

Do FR potrzebujemy czegoś takiego - to prototyp
http://forums.mtbr.com/showthread.php?t=344165 - trzeba sie zlaogować żeby zobaczyć wszystkie zdjęcia!

ogólnie o 29erach w XC-AM napisałem artykuł tylko o DH jeszcze nie wiele wiem :(
http://rowerowanie.pl/readarticle.php?article_id=98
i przedziwny wątek na forum
http://rowerowanie.pl/forum/viewthread. ... read_id=76
jesli ktoś z was chce się w ogóle o 622mm w innych rodzajach mtb dowiedzieć to zapraszam. wszelkie pytania konstrukcyjne i szczegółowe najlepiej pytac na forach amerykanskich czyli tam gdzie to powstało.

: 04.02.2008 18:26:34
autor: Spaced
ChuckNorris 2-4cm TO JEST BARDZO DUŻO jesli chodzi o zwinność. A co do tego, ze mozna zrobic lżejszy amor i wyrównac wage. Można ale nie lepiej zrobic 26tke i zrobic ten lzejszy amor i miec dużo lżejszego baja?
Do tego wieksza piasta nie wzmocni ci na tyle obreczy. Do tego wazniejsza jest waga, która dorzuci ci wieksza obręcz(bo to masa rotacyjna), a opona w efekcie bedzie ważyc tyle samo bo choć węższa bedzie miała wiekszy obwód.

W FR 29'' nie tyle ci nic nie dadza co będą przeszkadzać i to bardzo. A jak robisz OTB to czas poprawić technike.
Zreszta nie tylko rower bedzie mniej skretny przez samą długość ale przez długi wachacz. Zresza to nie ma szans wejsc do produkcji masowej. Pewnie mniejszy rynek jeszcze niż FR koła 24''.

: 04.02.2008 18:45:01
autor: ChuckNorris
Spaced
Zapytaj dokładnie konstruktora o ile jest dłuższy rower. Obręcz
KH XC 700c
http://www.krisholm.com/english/products/
Select Features:
Wide (38mm) for stability
36 hole (for KH unicycles) or 32 hole available
Highest quality 6061-T6 aluminum
Double wall construction
Hard black anodizing with CNC machined braking surfaces
Stainless steel eyelets for better wheel tension
Weight: 844 g
This is the strongest 700c rim available anywhere.

Szersza piasta wystarczy uwierz mi sprawdzone przez tysiące ludzi jeżdżących na piastach do tandemow na 622mm. Zreszta zapytaj samego konstruktora ;)
Wiekszą masę zatrzymasz lepiej na wiekszym kole niż na menisjkzym tu liczy sie przyczepnośc moment zanim koło zablokujesz i bedzie sie slizgać. Jak myslisz ile wazy taki karbonowy dh 29er? sporo menij niż aluminiowe albo stalowe 26"

: 04.02.2008 18:52:32
autor: Spaced
ChuckNorris pisze:ak myslisz ile wazy taki karbonowy dh 29er
Po pierwsze carbon nie koniecznie musi byc lżejszy. Po drugie pomyśl ile ważbyłby taki karbonowy 26'' ? To jest bez sensu porównanie mówienie, ze cos waży tyle samo skoro jest zrobione w duzo bardziej zaawansowanej technologi.
A co do wystarczania piasty to sprawdzone w DH? Bo z mojego doswiadczenia koła poza dh praktycznie wcale nie ida. Zreszta wiesz to beda sprawdzone dane jak rower szykowany przez BCD wyjdzie i sprawdza to inni ludzie. Bo dla jednych wytrzymałosc to 1 sezon, dla innych 3 czy nawet 5.

A co do obręczy to po co tu dane z obręczy xc dajesz? Jaki to ma zwiazek z tematem?

: 04.02.2008 18:56:54
autor: gwarek
dawno nie widziałem takiego obleśnie brzydkiego rowera...

: 04.02.2008 19:11:20
autor: Driver
Spaced pisze:
ChuckNorris 2-4cm TO JEST BARDZO DUŻO jesli chodzi o zwinność. A co do tego, ze mozna zrobic lżejszy amor i wyrównac wage. Można ale nie lepiej zrobic 26tke i zrobic ten lzejszy amor i miec dużo lżejszego baja?
w wyscigach na czas gdzie licza sie setne sekund lepiej miec duze kola, czyli szybsza jazde. szybsza nie tylko dlatego, ze kola maja wieksza srednice, ale tez szybciej przejada przez nierownosci ktorych pelno na trasie dh. pozatym mozna szybciej przyspieszyc. a co do tego srodka ciezkosci to dla mnie troche zle powiedziane. bo podwyzszony srodek ciezkosci to bedziesz mial jak wcisniesz takie kola do swojej ramki pod 26". natomiast gdy producent zdecydowalby sie na zrobienie ramy do dh pod kola 29" to pewnie zrobiliby to tak, ze srodek ciezkosci bylby na w miare normalnej wysokosci, kiera zreszta tez. Rama pewnie musialaby byc troche powyginana, zeby np przy dobiciu przedniego amora kolem nie uderzyc w rame, itp. No ale zyjemy w czasach gdzie hydroformowanie (dobrze napisalem?) rur staje sie standardem wiec nie widze przeszkod zeby ktos zrobil taka ramke. No ale kto sie podejmie czegos takiego?

: 04.02.2008 19:12:28
autor: Jaca
moje zdanie jest takie:

1. Przyczepność - użyto argumentu, że 29' ma z oponą 2.2 taką samą przyczepność, jak 2,5 26'. Wydaje mi się, ze chodzi tu o to, że większe koło ma wzdłużnie więcej styku z podłożem, ale przy różnicy rzędu 3 cali, różnica między 26, a 29 będzie niewielka i z łatwością niwelowana przez odrobinę szerszą oponę.

2. Z "brakiem konieczności używania grubej opony" wiąże się jeszcze jedno 29 calowe koło jest napompowane większą ilością powietrza, więc najechanie na jakąkolwiek przeszkodę jest bardziej narażone na kapcia, albo uszkodzenie obręczy, niż 26 (przeszkoda powoduje odkształcenie opony i ściśnięcie w środku powietrza. Więcej powietrza w kole 29, niż w 26 - mniejsza część ogółu powietrza w oponie pracuje, a że gaz ma włąściwości progresywne, łatwiej uderzyć obręczą o przeszkodę). Nie umiem tego inaczej wyjaśnić bez rysunków.

3. Wzrasta masa - opona, dętka, obręcz będą cięższe i dalej od punktu obrotu, niż w kole 26, a więc trudniej będzie to rozbujać, a potem zatrzymać. Wzrośnie też efekt żyroskopowy koła, przez co trudniej będzie zmienić jego kierunek. Ktoś mówił, ze wystarczy szerzej rozstawić kołnierze - dalszy wzrost masy roweru.

4. Hamowanie - w linku w poście czaka norisa jest to ładnie ujęte, o co chodzi...
Mamy koło, które jest dźwignią i tarczę. stosunek wielkości koła do tarczy jest tu większy, niż w kole 26, więc trzeba użyć proporcjonalnie większej siły, aby zatrzymać większe koło z tym samym efektem (droga hamowania, siła przeniesiona z koła na nawierzchnię itd.) Większa tarcza byłaby rozwiązaniem, ale zwiększa masę...
Poza tym - większa tarcza i zwiększony ogół sił działających na koło i tarczę bardziej obciążają adapter tarczy na pieście (tu cały czas śruby osadzone są na jednej średnicy) i ramę/widelec (taka sama siła przyłożona bliżej środka widelca, czy tylnego trójkąta, a środek to najsłabszy punkt jednego i drugiego)

5. Słabsze koło - poza tym, że szprychy są rozstawione pod innym kątem (do rozwiązania), jest też inny problem - obręcz jest po prostu większa, nie chce mi się tego tłumaczyć, ale po prostu trzeba dorzucać mięska do obręczy, żeby zachowały wytrzymałość mniejszej obręczy. Do wyjaśnienia, jak będą wątpliwości.

Co do porównań - porównujmy rowery zbudowane na tej samej zasadzie, a nie carbon 29' vs stal/alu 26'

jeszcze odnośnie pewnych róznic - jeździłem na kołach 26 i 24. 24 mają zauważalnie lepsze przyspieszenie i hamowanie, niż 26.

Niech ktoś się wypowie o różnicy wytrzymałości między kołem 24, a 26 i o różnicy w przyczepności, bo wydaje mi się, że ta ostatnia jest nieodczuwalna, a wg teorii zwolenników 29' powinna być dość istotna.

: 04.02.2008 19:27:00
autor: Spaced
Driver pisze:. a co do tego srodka ciezkosci to dla mnie troche zle powiedziane. bo podwyzszony srodek ciezkosci to bedziesz mial jak wcisniesz takie kola do swojej ramki pod 26". natomiast gdy producent zdecydowalby sie na zrobienie ramy do dh pod kola 29"
Częsc masy byłaby tak czy siak wyżej. A żeby zrobić niżej suport trzebaby zrobic wachacz z ujemnym/zerowym
Driver pisze:szybsza nie tylko dlatego, ze kola maja wieksza srednice, ale tez szybciej przejada przez nierownosci ktorych pelno na trasie dh

gwarek pisze: dawno nie widziałem takiego obleśnie brzydkiego rowera...
Bo BCD zrobił błąd i go pomalował. Nie malowany wyglądał normalnie.

Driver a co do hydroformowania to jest to droga zabawa dostepna praktycznie tylko dla duzych producentów. Oni natomiast nie bawiliby sie w to dlatego, ze rower dh pod 29'' cali nie nadawałby sie dla nizszych riderów = mniejsze dochody. Trzebaby zrobic rame tzw. łamaną i wtedy doszedłby dodatkowy pkt. stresu który trzebabyłoby wzmocnic.

: 04.02.2008 20:35:41
autor: ChuckNorris
Więcej powietrza w 622mm oznacza że możesz bezkarnie jeździć na niższym cisnieu sprawdzane od 1999 najpierw przez GF'a potem przez wielu zapaleńców.

Efekt zyroskopowy twoim przyjacielem jak wiesz jak go pokonać- a wiecie jak? Wiekszy offset mortyzatora. Zapewne pierwszy raz słyszycie o czymś takim jak Offset a więc co to jest?
http://twentynineinches.com/2006/06/21/ ... rk-offset/
Więcj informacji znajdziecie wm oim artykule o 622mm w mtb + linki opowiadajace o poprawce w sterowaniu wiekszymi kołami. Szkoda wklejać to wszystko tutaj
Namiastka
http://twentynineinches.com/2008/01/05/ ... rformance/

http://twentynineinches.com/2008/01/06/ ... e-part-ii/

http://twentynineinches.com/2008/01/08/ ... -part-iii/

Środek cięzkosci na wiekszych kołach zawsze i w każdej skali bedzie niżej niż na mniejszych. To jest podstawa geometrii.

Co innych kwestii wytrzymałości to samo tyczy się 26 vs 24" a jakos nikt nie ma na przodzie 24" a u zadu też rzadko.
skoro wybieracie sposród tylu wielkosci ram to czemu ta najmniejsza i ta największa rama ma miectakie same koła? Hipokryzja- jak wsyztsko ma być takie same to po co tyle rozmiarów tarczy hamulcowych pod DH od 180mm do 225mm, a nawet bliżej MX do 270mm.
Wsyztskie te sceptycyzmy biorą się z braku praktyki. Praktykom jakos dobrze zpalecione koła się nie krzywią, wcale gorzej nie hamują- wręcz nawet lepiej - większa powierzchnia styku z podłożem. Małe koło predzej zacznie wpadac w poslizg niż większe.

Jeszcze jedna kwestia wsyzstko co czujecie odnosicie tylko i wyłacznie do 559mm bo tylko takie były produkowane pod DH a czemu nie 540mm albo 576m?? tez tkaie były a ostatnio szeroko do MTB poza 622mm wprowadza się 584mm 650B lub jak kto woli 27,5"
http://www.freewebs.com/650b/usercomments.htm

Takie smao było narzekanie na tarcze jak je zaczeli wprowadzac i podobnie było w ogóle z amortyzacją i przerzutkami. Osoba nie maja nic wspólnego z 29erem nie stwierdzi jego przewagi przy przejeździe po przeszkodach ani trakcji, szybszego wejścia w zakręty.
Skoro 559mm jest takie dobre to może lepiej ząłozyc koła 16" byłyby lżejsze mocniejsze, lepiej by przespieszały same zalety.

Dla osoby powyżej 175mm 622mm z oponą 2,5" nada się o wiele lepiej niż 559mm z opona 2,5", wszak tego organoleptycznie nie stwierdzicie bez wycieczki do USA, bo tylko tam sa DH 29ery a natomiast inne XC-AM sa juz rozpowszechnione w europie. wiecej informacji mój artykuł + watek na forum z artykułu + linki do stron niemieskcich, amerykanskich, francuskich itp.

Ile wazycie z osprzetem + rower = ...? a tera dodaj 1,5- 2,5 kg na całego 29era ile to procent całości wagi? podpowiem 1-3% odczujesz? raczej nie, a zyskasz o wiele więcej. Nie wierzycie? to poproście kolegę z rowerem 26" i 29" oba lekkie róznica powiedzmy międyz nimi 1 kg przywiążcie linę do roweru i w terenie spróbujcie ich rozpędzic i przebiec np. 100 metrów.

Test DH wypnijsice łańcuchy i stoczcie sie po trasie DH jaki rower zamelduje się na dole jako pierwszy? Sądzisz że mało kołowiec to zastanów się uważnie.

: 04.02.2008 20:59:49
autor: Spaced
ChuckNorris pisze:Środek cięzkosci na wiekszych kołach zawsze i w każdej skali bedzie niżej niż na mniejszych. To jest podstawa geometrii
Eee, że co? Masa sięga wyżej - piasty sa wyżej - a przede wszystkim rower jest wyzej. Co takiego sprawia, ze srodek jest niby niżej?
ChuckNorris pisze:skoro wybieracie sposród tylu wielkosci ram to czemu ta najmniejsza i ta największa rama ma miectakie same koła? Hipokryzja- jak wsyztsko ma być takie same to po co tyle rozmiarów tarczy hamulcowych pod DH od 180mm do 225mm, a nawet bliżej MX do 270mm.
Najmniejsza i najwieksza ma miec takie same koła dlatego, ze produkowanie kół w 1 rozmiarze jest tańsze!!! Produkowanie kół w 3 rozmiarach pod kazdy rozmiar wywindowałoby nieproporcjonalnie ceny kół a pewnie i trzebaby było wieksze różnice konstrukcyjne w bikach miedzy rozmiarami wprowadzic co podnosłoby koszty produkcji ram. To nie ma nic wspolnego z hipokryzja. Po prostu NIE OPŁACA SIE! Do tego gdyby było wiele standardów trudniej byłoby znalesc dla siebie, piasty, szprychy, opony, obrecze. Standaryzacja sprzyja klientom. Nic wspólnego z teoretyzmem i hipokryzja nie ma.

ChuckNorris pisze:Małe koło predzej zacznie wpadac w poslizg niż większe.
Że co? Może przy duzej prędkosci ze wzgledu ma moment ale na kretej i technicznej trasie to koło traci i to znacznie!
ChuckNorris pisze:Jeszcze jedna kwestia wsyzstko co czujecie odnosicie tylko i wyłacznie do 559mm bo tylko takie były produkowane pod DH a czemu nie 540mm albo 576m?? tez tkaie były a ostatnio szeroko do MTB poza 622mm wprowadza się 584mm 650B lub jak kto woli 27,5"
Jak juz pisałem wyżej STANDARYZACJA = niższe koszty produkcji = niższe ceny. Do tego łatwiej zdobyc sprzet na rynku. Wiem jakie problemy maja znajomi ze zdobyciem dobrych opon na 24'' . To byłby jeszcze mniejszy rynek wiec byłoby jeszcze gorzej. Ty jeszcze chcesz wprowadzac inne standardy? Wtedy zamiast do wyboru 6-10 typów opon w sklepie pod 26'' bedziesz miał po 1 typie do swojego rozmiaru za wiecej kasy bo kazda bedzie produkowana małoseryjnie. Sry ale w jakim ty świecie żyjesz skoro ci takie rozwiazanie pasuje?
ChuckNorris pisze:Takie smao było narzekanie na tarcze jak je zaczeli wprowadzac i podobnie było w ogóle z amortyzacją i przerzutkami. Osoba nie maja nic wspólnego z 29erem nie stwierdzi jego przewagi przy przejeździe po przeszkodach ani trakcji, szybszego wejścia w zakręty.
Amortyzacja czy tarcze to postęp, a nie kolejny standard.

ChuckNorris pisze:Skoro 559mm jest takie dobre to może lepiej ząłozyc koła 16" byłyby lżejsze mocniejsze, lepiej by przespieszały same zalety.
Jestes zaznajomiony z pojeciem złoty środek? Bo idać twoim tokiem rozumowania to skoro 29'' jest takie dobre to czemu nie 50''?
ChuckNorris pisze:75mm 622mm z oponą 2,5" nada się o wiele lepiej niż 559mm z opona 2,5", wszak tego organoleptycznie nie stwierdzicie bez wycieczki do USA, bo tylko tam sa DH 29ery a natomiast inne XC-AM sa juz rozpowszechnione w europie. wiecej informacji mój artykuł + watek na forum z artykułu + linki do stron niemieskcich, amerykanskich, francuskich itp.
Rozpowszechnione? Troche o nich piszą ale 29'' to znikomy procent rynku. Popytaj ludzi na forach kto spotkał przypadkiem kogos na 29''. Watpie żeby sie dużo osób znalazło.
ChuckNorris pisze:Ile wazycie z osprzetem + rower = ...? a tera dodaj 1,5- 2,5 kg na całego 29era ile to procent całości wagi? podpowiem 1-3% odczujesz? raczej nie, a zyskasz o wiele więcej. Nie wierzycie? to poproście kolegę z rowerem 26" i 29" oba lekkie róznica powiedzmy międyz nimi 1 kg przywiążcie linę do roweru i w terenie spróbujcie ich rozpędzic i przebiec np. 100 metrów.
Wow stary to był własnie twój strzał w kolano. Dałes dowód, ze chyba za dużo nie wiesz o fizyce. Było juz o tym dużo wiec streszcze sie. F=m*a nie F=m. Do tego rower jest to masa na krancach systemu, Koła sa na krancach roweru = najwieksza dzwignia = trudniej operowac i podrywać rower.
ChuckNorris pisze:Test DH wypnijsice łańcuchy i stoczcie sie po trasie DH jaki rower zamelduje się na dole jako pierwszy? Sądzisz że mało kołowiec to zastanów się uważnie.
A po co mamy jezdzic bez łancucha? Licza sie wszystkie zmienne. To, ze cos ma jakas zalete nie znaczy, ze ma wady.
Do tego ten test jest miarodajny na idealnie prostej trasie.


BTW. Mozesz pisac w calach bo nikt nie stosuje opisów wielkosci kół w milimetrach.

: 04.02.2008 21:06:08
autor: Jaca
"Więcej powietrza w 622mm oznacza że możesz bezkarnie jeździć na niższym cisnieu sprawdzane od 1999 najpierw przez GF'a potem przez wielu zapaleńców."

hmm, nie wiem, jak Ci to wyjaśnić, na chłopski rozum weźmie się koło od kolarki i koło od samochodu i wychodzi, że masz rację, ale ja widzę sprawę od innej strony...

Sytuacja - najeżdżamy na krawężnik, kant wszędzie taki sam, oboje mamy te same opony, różni nas tylko wielkość koła - u Ciebie jest więcej powietrza przy tym samym ciśnieniu. Najeżdżając na krawężnik u Ciebie i u mnie opona ugina się tyle samo, więc oboje chwilowo tracimy taką samą objętość w oponie, jednak...
...u Ciebie ze względu na to, że ogólnie objętość jest większa, wolniej wzrasta ciśnienie w oponie (gdy dobijemy obręczą do krawężnika, u mnie ciśnienie będzie wyższe).
Na tej podstawie twierdzę, że nie masz racji.

co do hamowania - masz rację, opona ma więcej styku wzdłuż, niż 26, więc później traci przyczepność z gruntem, ale trzeba użyć większej siły na klamce, by wytworzyć większe ciśnienie tłoków na tarczę, gdyż większe koło to większa dźwignia, której punkt przyłożenia siły jest na szczycie opony, a punkt oparcia dźwigni na osi koła. Tarcza jest druga dźwignią, mała tarcza (160) wg danych bodaj shimano, jak wprowadzało hamulce xt, ma 30% mniejszą siłę hamowania. W praktyce różnica pomiędzy długościami tych "dźwigien" ma większe znaczenie, niż większa powierzchnia kontaktu koła z podłożem wynikająca z jego średnicy i aby zwiększyć efektywność hamulców należy zamontowac większą tarczę, albo mniejsze koło.

Chcesz dowodu - weź kumpla z kołami 24 cale, zamontujcie u niego i u Ciebie taki sam hamulec i się przejedźcie, zobaczysz różnicę. Tą pomiędzy małą, a dużą tarczą na pewno znasz.

Jeszcze taka ciekawostka - motory mx mają tylne koło 19', a przednie 21' i mimo tego przebijają się przez przeszkody lepiej, niż jakikolwiek rower.

: 04.02.2008 21:17:54
autor: Spaced
a driver zapomniałbym.
w wyscigach na czas gdzie licza sie setne sekund lepiej miec duze kola, czyli szybsza jazde. szybsza nie tylko dlatego, ze kola maja wieksza srednice, ale tez szybciej przejada przez nierownosci ktorych pelno na trasie dh.
<< W wyscigach dh zyskujesz czas na zakretach, a nie na prostych bo na prostych sa po prostu mniejsze róznice miedzy zawodnikami.

Jaca a co do przyczepnosci to przeciez jeszcze liczy sie boczna i to dużo bardziej niz prosta, której jest wystarczająco dużo. Boczna jest dużo ważniejsza bo na technicznej sekcji mozna zyskac wiele wiecej niż na paru pózniejszych hamowaniach. Zwłaszcza, ze wszyscy prosi przyznaja, ze liczy sie predkosc wyjscia z zakretu, nie wejscia. A przy wiekszym kole z węzsza opona bedzie ci gorzej trzymac w zakrecie wiec musisz bardziej wychamowac niz na kole z lepszym trzymaniem bocznym.

: 04.02.2008 21:22:21
autor: Jaca
napisałem to w pierwszym poście, no, może nie konkretnie, ale można się było dopatrzeć tego sensu :]

: 04.02.2008 21:40:23
autor: ChuckNorris
Spaced
Przyjżyj się uważnie linkowi o hamowaniu i środku ciezkości. Kierownica ta asam wysokośc- mniejszy wznios mostka tudzież ujemny, siodełko również jedynie koła sięgają wyżej. Support jest poniżej piast. Siedzisz bardziej między kołami nixli ponad nimi stąd niżej srodek ciężkości np. dizecko na 16" rowerku i facet 175cm na 29erze. Dziecko pierwsze w skręcie się wywróci jezeli wspólczynnik wysokości roweru w stosunku do kół i piast będzie miało gorszy.

Mówisz 50" bedzie lepsze? Tak wszak dla człowieka o odpowiednim wzroście. To ze 16" jest dobre dla dziecka to wcale nie znaczy że jest dobre dla faceta 180cm.

np. 36" mtb- tak istenieje linki w moim artykule- jest lepsze dla koszykarza o wzroście powyżej 200cm to tak samo jak 29er dla 180cm lepszy niz 26er. Gf powżanie rozmysla nad wprowadzeniem 32 calowca jako idelanego rozmiaru. Najkorzystniejszy rozmiar to taki na jaki ci pozwala odległość czubka butów do opony np. do 20 calowej ramy napewno wcisniemy 32cale ale już nie do 15 claowej ramy.

Standaryzacja jest dobra tylko jak ustandaryzować coś dla każdego? Każdy jest inny skoro standaryzacja to mozna pójśc dalej 2 lub 3 rozmiary tarcz hamulcowych te same biezniki opon 2-3 rodzaje, te same grubości. Skoro każdy jest inny to każdmeu nalezy się inny rower czy to kolarka czy to DH. Rower o ramie 15,18, 21,23 i 25 cali to już wiele zupełnie innych rowerów. Mimo ze wszystkie będą sie nazywać np. Specialized Enduro to będa inaczej jeździć.
Nie da się wszystkich zaszufladkować, a nasze polskie warunki ekonomiczne wręcz to wymuszają. Nie o tym to jednakowoz temat.

Jadąc za 29erem na 26 calach przy jego maksymalnej prędkości w zakręcie braknie ci przyczepności. Jeżeli większe koło pojedzie ledwo sie trzymajac to napewno ty się już nie utrzymasz mając gorsza przyczepność, siła odśrodkowa wyrzcuci się z zakrętu.

Jaca
Takwłasnie jest jak mówisz wszak nie ma to tak dużego znaczenia przy róznicy 63mm między obręczami. Generalnie idziesz tarczę wyżej. Wierz mi że waga jest rekompensowana przez walory jezdne z nawiązką, ale do tego musiz sam taki rower przetestować.

Krawęznik cię może nawet zatrzymać, podczas gdy na wiekszym kole masz inny kąt natarcia. pamietaj też że więskza powierzchnia opony bedzie amortyzowac uderzenie, dlatego mozna nwet jeździć na mniejszym cisnieniu.
http://www.fisherbikes.com/bike/model/h ... -29/tech/4 -kąt natarcia

Zadajcie te pytania w języku angielskim twórcy DH 29era chciałbym zobaczyć co on odpowie, ja niejestem na tyle kompetentna osobą by wyjasnić szczegóły jego pomysłu.
znam/ rozumiem natomiast się na 29erach w delikatniejszym obliczu np. XC do Trailu i lekkiego AM.

: 04.02.2008 21:59:31
autor: Driver
W wyscigach dh zyskujesz czas na zakretach, a nie na prostych bo na prostych sa po prostu mniejsze róznice miedzy zawodnikami.
to zlicz sobie wszystkie proste na obojetnie jakiej trasie dh, nawet te krotkie... i pomysl ze 29" moze przejechac to szybciej, a dlaczego? juz pisalem:
w wyscigach na czas gdzie licza sie setne sekund lepiej miec duze kola, czyli szybsza jazde. szybsza nie tylko dlatego, ze kola maja wieksza srednice, ale tez szybciej przejada przez nierownosci ktorych pelno na trasie dh.
a co do samych zakretow to moze i macie racje, ze takim 29 gorzej sie wchodzi w ciasne zakrety, ale pamietajcie ze nie tylko takie sa na trasie po ktorej sie cisnie 60 czy 70 kmh czy ile oni tam jezdza na MŚ