Strona 1 z 4
Pompowanie OPON w DH..?
: 25.02.2008 20:00:01
autor: nikom
heja
ostatnio spieramy sie z kumplami o pompowanie opon, a dokladnie o cisnienie. ja lubie miec 'twardo' ale niektorzy twierdza ze powinno byc na odwrot i ze mniej dopompowane opony lepiej trzymaja sie ziemi... mnie z kolei interesuje jak kolesie na pucharze swiata nabijaja oponki. moze ktos wie ? jakie sa wasze opinie ? licze na konstruktywna dyskusje
pozdr
: 25.02.2008 20:03:42
autor: Schodek
twarde to pojęcie względne... a i ma znaczenie rodzaj nawierzchni.
ja lubię miękko , jak opona się rozkłada większą płaszczyzną,tak na granicy 2 bar...ale ostatnio się zastanawiałem czy elektronicznego miernika ciśnienia nie kupić..
Twardo bite opony są szybsze ale mniejszą powierzchnią pracują
: 25.02.2008 20:07:09
autor: Jozan
Hmmmm moim zdanie opony powinno pompować sie tak aby nie były za miękkie, że jedziesz prawie na samej feldze, i też nie nabite na tzw kamień. Biorąc tak trochę na logikę to opona nabita na kamień ma styk z podłożem w bardzo ograniczonym obszarze prawie na samym czubku a taka opona mniej nabita deko będzie na dole jakby trochę spłaszczona co powoduje, że cały bieżnik ma styczność z podłożem co powinno dawać lepszą trakcje. Przynajmniej ja tak nabijam opony.
: 25.02.2008 20:14:31
autor: XkrisX
ja robie tak: w zaleznosci od podłoza tzn jak wyjezdzam z domu to jade kawałek po asfalcie czyli lepiej "twarda" a jak juz mam zjezdzac to zalezy czy jest mokro czy sucho ale zawsze troszke upuszczam zeby oponka oplywała niektore przeszkody ... z twardoscia raz przesadzilem i rozwaliło opone;/ jak sie nagrzała...
: 25.02.2008 20:17:53
autor: Zaborowski1
No więc tak...
Według mnie opona powinna być w zawodach napompowana jak najmniej , ponieważ wiadomo że lepiej się trzyma. Zawodnicy na pucharze świata napewno nie mają "kamieni" bo nawet to że mieli by mieszankę 40a nic by nie dało. Pompuj za zawody mało powietrza ale też z głową... Ja mam zawsze na zawodach poniżej 2 barów i się trzyma dobrze na wszystkim. Jak zmniejszysz ciśnienie to poczujesz WIELKĄ różnice w jeździe !!
: 25.02.2008 20:20:47
autor: nikom
no niby tak... ale - czy prubowaliscie kiedys przejechac po asfalcie np na szosie z lekko spuszczonym powietrzem? opory sa okropne! wydaje mi sie ze podobnie jest w DH. twarda opona tez sie przeciez ugina i dopasowywuje do powierzchni, a w dodatku daje lepsze przyspieszenie no i ciezej ja przebic. pytanie tylko jak twardo. u mnie napompowana opona daje sie wcisnac na srodku palcem na powiedzmy 0,5-1cm , potem jest juz twarda.. nie wiem dokladnie ile to barow ale na pewno wiecej niz 2. w kazdym razie jak siadam na bika to bierznik ugina sie bardzo minimalnie.. a niektorzy wola tak miekko ze po wskoczeniu na rower bierznik robi sie owalny... hm?

: 25.02.2008 20:21:31
autor: kubALA29
jadac na skalki itp nabijam na raczej miekko - ale na tyle twardo by nie zrobic snake'a na kamieniu jakims (mam rame full) - na skalach liczy sie glownie przyczepnosc ktora powoduje zmniejszone cisnienie oraz fakt ze przy mniejszym cisnieniu opona tez troche wiecej pracuje i jest bardziej miekko ;], a jadac na hopki do lasu w zaleznosci tez od wilgotosci jak jest mokro nabijam mocno, jak jest sucho troche mniej ale ogolnie duzo wiecej niz na skalach po to zeby bylo sie latwiej nakrecac oraz na zakretach przy mocno nabitej oponie mniej sie ona wygina na boki
: 25.02.2008 20:36:46
autor: dhcyc
dojeżdzam na 2,7 minionach narazie z 1,6 przód 1,7 tył, jednak po zmianie na 2,5' zostawie podobne, bo raz że na zawody troche mniej żeby była przyczepność maksymalna i dwa że 2ply. Jednak z tym to jak kto woli, ja wyrażnie czuje, ze jak przekrocze pewną granice to jedzie się gorzej i co z tego, ze opory są małe jak opona sie nie ugina i czuć wszystkie mniejsze nierówności bardziej. Lecąc po trasie w dół, raczej człowiek martwi sie żeby czysto przejechac i nie wypaść tam, gdy sie pojedzie na granicy możliwości, u nas rzeczy tego typu jak ciśnienie nie wime czy gdzies mają wieksze przełożenie na ogólną szybkość (jeśli móimy o wysokie/niskie, czyli małe opory i duże, a nie róznice 0,1/0,2 atm) Ogólnie nie za dużó, nie za mało.
: 26.02.2008 10:11:21
autor: rav4868
Nie po to się kupuje opony o mieszance gumy 40a by jeszcze kombinować z niskim ciśnieniem. Osobiście zawsze daje tyle ile jest dedykowane na burcie opony. Czyli od 2,5 bar do 3,5 bar. Jak są ładne warunki - czyli sucho to daje 3 - 3,5 i jest ok , natomiast jak nie mam odpowiedniej opony do panujących warunków( błotko) to wtedy daje zdecydowanie mniej 1,8 - 2.
Co do tras które zna sie na pamięć wyznaje zasadę: twarda mieszanka + duże ciśnienie 3,5-4 ^^
: 26.02.2008 11:04:15
autor: Spaced
Z tego co podpatrzyłem po rozmowach zawodników US to popularne jest tak 18-30psi (1.25-2bar). Z tego co pamietam z rozmów to całkiem sporo prosów tak jezdzi bo jednak grip jest ważniejszy, a na niskie opory sie po prostu dobra opone i dobre piasty buduje

Sam do tej pory jezdzilem lekko ponad 30psi ale z racji bezdętkowych chce zejść niżej i poeksperymentować.
rav4868 a własnie czemu nie kombinować z ciśnieniem? Skoro mozna uzyskac jakas przewage dodatkowo to ja bede próbować.
: 26.02.2008 11:39:37
autor: Schodek
rav4868 Ty jesteś specyficzny ziomuś

: 26.02.2008 11:54:02
autor: radacz
pod koniec poprzedniego sezonu eksperymentowalem z cisnieniem w oponach bo przesiadlem sie na tubeless. wczesniej jezdzac z detkami wolalem miec wiecej powietrza czyli jakies 2.0-2.3 bar zeby uniknac snake'ow. gdy zalozylem kola i opony bezdetkowe nie mam sie juz o co martwic wiec na ostatnich zawodach w wierchomli jezdzilem na 1.5-1.7 i musze przyznac ze spisalo sie to doskonale. przy mniejszym cisnieniu przyczepnosc jest o wiele wiele lepsza, opory toczenia minimalnie rosna ale zyskujemy znaczny wzrost przyczepnosci. w 2008 dalej bede jezdzil na 1.5-1.7

: 26.02.2008 11:57:02
autor: nikom
rav4868 Ty jesteś specyficzny ziomuś
moja szkola he he

: 26.02.2008 12:22:35
autor: Spaced
radacz no czyli dokładnie to co ja chce robić. Duzo pozytywnych opini o takim ustawieniu widzialem wiec czemu nie spróbować.
: 26.02.2008 13:32:19
autor: MLYNoBIKER
Dlamnie ideał to jak najmniej powietrza ale zeby nie bić obreczą, zazwyczaj mam z 2,5 bara
: 26.02.2008 14:00:29
autor: Zaborowski1
rav4868MLYNoBIKER
ile wy macie w oponach ?? po 2-3 barów ??
na 3 barach to się wogóle opona nie trzyma !!
weź sobie daj ok.1,5-2 na DH...
ja przynajmniej tak jeżdzę i świetnie się trzymają...
: 26.02.2008 14:02:02
autor: B.Z.
Ciśnienie zalezy też od masy roweru i ridera, dlatego ja u siebie nie schodzę poniżej 3 atm, ale jest jeszcze jeden myk - zbytnie spuszczenie powietrza powoduje, że opona pracuje na boki, a to też niedobrze.
: 26.02.2008 14:14:34
autor: Spaced
B.Z. ale to czy pracuje na boki tez od opony zależy.
: 26.02.2008 14:24:03
autor: Schodek
opona musi pracowac na boki, rozwija sie je plaszczyzna,po to sie robi lamelki na klockach....1.5 to radykalne ale skoro bez snejkow....to spoko.
Musze miec miernik aby ocenic realne cisnienie