FORUM DH-zone.com

Wiem że to głupie ale nie mam innego wyjścia. Muszę złamać ramę Dartmoora Street Fighter, mam ją wykrzywioną na tylnych widełkach i chcę aby mi pękła ponieważ w inny sposób nie zakupie nowej ramy. Mam tak że jak złame tą ramę to mi uznają gwarancje i dostanę nową, wtedy ją sprzedam i kupie coś leprzego. Gdy nie złamę razmy to mi rodzice powiedzieli że nie kupią innej dla tego muszę to zrobić, a i tak mi to pujdzie na rękę. Więc moje pytanie jest takie: co mam zrobić aby złamać tą ramę?
Dodam że ma ona pęknąć w naturalny sposób a nie że ktoś napisze przetnij ją albo wrzuć pod pociąg.

To najnormalniej lataj wielkie Whipy i ich nie odkręcaj. Prędzej czy później tak czy tak rama pójdzie.

Ale ja mam złamać rame a nie koło.

mi pekla mimo ze nie pragnalem tego a dosc ja szanowalem.

hehe...

To najnormalniej lataj wielkie Whipy i ich nie odkręcaj. Prędzej czy później tak czy tak rama pójdzie.

no faktycznie, reszte szpeju mozesz poniszczyc...

moze sproboj porobic dzwignie na głowke ramy;)

Ja na tej ramie zaliczyłem takiego dziobaka iż na dircie 5m było złe wybicie i przodem w spad uderzyłem, przeleciełem prze kiere i obok mnie rower wylądował, przech chwile nie mogłem oddychać i nie byłem w stanie wstać z ziemi a rama nadal cała.

Ja mojego dartmoora załatwiłem na dropach :P 4-5m

I popękał tak
http://img227.imageshack.us/img227/3710/peka2mz3.jpg

a ze gwarancji juz nie było...

to wyglada tak :P wczoraj odebrałem od spawania

http://img156.imageshack.us/img156/7988 ... niubo3.jpg

Katuj katuj i jeszcze raz katuj ;P Dropy najbardziej dają w dupe

Dodam że na 80% jeśli zacznie pękać to właśnie tam... gdzie mi...
to już któryś z kolei który tam walnoł... wada i tyle

czyli wszystkim tak samo pekaja;p

badek jaki masz widelec?

Ja mam pike 409. A co do dropow to jak mam lądować, wklejać się wspad czy lądować na tylnym kole?

jak jest zagiecie ladowania to bierz je miedzy kola;p

sory za 2 posty ale komputer mi sie wiesza

My mamy takie coś robione z suchego zółtego piachu i to jest takie mięciutkie że się to jedynie zesypie.

refiko twoja metoda może doprowadzić do destrukcji widelca, a konkretnie - do wygięcia sterówy. Lepiej nie. Najlepiej lądować fest na tył, dobijać mocno do ziemi, niedokręcać whipów itd. Warto też dać ją do skatowania na "jazdę testową" jakiemyś przeh*jowi który skoczy na niej 8m dropa i poleci 25m. - Wtedy na bank sie złamie ;]

badek Powodzenia w lamaniu ramy. Mam nadzieje ze masz zbroje i ff. :P

badek miej nadzieję, że ludzie z Dartmoora tutaj nie wchodzą...

bo jak zobaczą, że specjalnie unicestfiłeś aluminiową konstrukcją o wdzięcznie brzmiącej nazwie "Uliczny Wojownik" to mogą byc problemy z uzyskaniem gwarancji

1. masz pike, duża szansa że go wcześniej rozpierdzielisz
2. rama pęknie pod Tobą, zawalisz ryjem w krajobraz i zrobisz z siebie kalekę
Nawet ff Cie nie uchroni - wczoraj widziałem dziewczynę po faceplancie, miała kask(bella bodajże ), ale i tak zalała sie krwią z nosa - to że złamany to pikuś, dobrze,ze kręgosłupa nie uszkodziła...
3. Myślisz że w dartmoorze pracują same debile? Jak zechcesz zabić ramę na sile to jest szansa że ktoś sie zorientuje i z gwary nici.

refiko pisze:moze sproboj porobic dzwignie na głowke ramy;)

z wlasnego doswiadczenia wiem ze w ten sposob zlamac moze amortyzator a ramie moze sie nic nie stac ale to jest malo prawdopodobne wiec nie polecam tej metody bo mozesz sobie wiecej szkód narobic niz zyskac a i najwazniejsze szanuj zdrowie !! a do lamania to daj jakiemus wieprzowi co wazy ze 100 kg i niech cos skoczy tylko ze moze ci wykonczyc reszte sprzetu...

zapnij sobie jakiegos starego amorka nawet sztywnego i wtedy wyprobuj sposob pomysl refiko odepnij wszystko co moze sie popsuc przy unicestwianiu ramy i probuj nie radze niczego skakac jak chcesz glowke urwac.

pozycz od jednego kolegi monstera a od drugiego jakies DT/Double wide'y i mozesz wyprobowac wszystkie sposoby o amora i kola nie musisz sie martwic ;]