FORUM DH-zone.com

Witam.
Mam to co w temacie i mam pytanko:
czy to normalne że gdy podniosę rower z stanu spoczynkowego to golenie wychodzą 4-5cm wyżej (podnoszę rower za kierownice 4cm a opona dalej dotyka podłoża).
Próbowałem ten "luz" skasować poprzez zmianę kompresji i szybkości powrotu ale to nic nie dało.
Czy to jest normalne czy kwalifikuje się na serwis ?

To napewno nie jest normalne. Mozesz miec cos ze sprezynami negatywnymi, ciezko powiedziec, bo nie znam budowy RCV.

ja mam też prawie tak tyle że mi się chowają parę milimetrów...

sprobuj zwiekszyc naprezenie wstepne sprezyn..
nie wiem czy w RCV jest taka opcja ale jesli tak to powinno zalatwic sprawe

W RCV nie ma ustawienia naprezenia wstepnego, jak podnosisz rower to powinno sie wysunac do 1 cm i nie wiecej, mozliwe ze masz za malo oleju albo cos ze sprezynami. Najlepiej idz do serwisu by to sprawdzic.

mozartt w jakim stanie masz te deemaxy??

cos nie tak, u mnie w granicach 0,5-1cm, 3-4 to na pewno za duzo

A może masz poprostu zbite sprężyny dlatego sie zapada. mam podobnie w dj jak nie mam powietrza w nim .

troche pokręciłem badziewiami i spadło do 1-2cm

poczytam instrukcje może coś tam wybadam

hehe to masz instrukcje zamiast pogrzebac poczytac i sprawdzic to piszesz taki temat... jak nic nie da to wtedy daj temata i sie wiecej dowiesz:)

ok, byłem u ludzików ktorzy mają serwis rowerowy na dośc dobrym poziomie i sie dowiedziałem że jest to standard w fabrycznych marcohach - a powód tego to zbyt niski poziom oleju

Yyyy mi sie wydaje, że masz zbite sprężyny. Też tak miałem, w Juniorze, wymieniłem sprężyny na nowe i okazało się, że stare były 2cm za krótkie. Teraz jest wporzo ;]

ale dlaczego były za krótkie ?
fabrycznie czy się ubiły, bo raczej w tego typu sprzętu trudno żeby sie sprężyny skurczyły

No i sprawa sie wyjaśniła.

Byłem w serwisie marzocchi w Siemianowicach śląskich z amorkiem żeby obadali sprawę.
PO 2 dniach amorek do odbioru - po spuszczeniu oleju okazało sie ze fabrycznie było 200ml w każdej goleni !!!!!!!!!!!!!!!!
Z tego co wiem powinno być co najmniej 240 na goleń i tyle tez dolali... teraz jest spox

Reasumując:
30-01-2008 kupiłem nowy rower w sklepie
31-01-2008 do 22-02-2008 Marzocchi ROCO TSTR w serwisie - wyciek oleju podczas pierwszej jazdy po drodze !!
03-03-2008 zauważyłem problem z poziomem oleju w 888 RCV
Postanowiłem nie wysyłać go na gwarancję tylko zawieźć do serwisu i nareszcie mam w 100% sprawny rower... mam nadzieję.

Firma Marzocchi jak dla mnie upadła jakościowo.
Miałem juniora t 2004 - ZERO problemów.

nie oceniaj całej formy na podstawie jednego przypadku...no ale rzeczywiście dziwna sprawa że mało było tego oleju

ale miałem 2 amortyzatory w rowerze nie sprawne !!
a to już jest co najmniej dziwne