FORUM DH-zone.com

Witam

Mam taki problem. Jakiś czas tamu postanowiłem swojej dziewczynie złożyć rower, zdecydowałem sie na amorek xcp 120 mm + signa 16 ". Wszystko ładnie pięknie ale jak przyszedł do mnie amorek zobaczyłem, że ma bardzo krótką sterówkę ( jakieś 14 cm ) dogadałem sie z kolesiem na aukcji i wysłał mi przedłużkę na 1 i 1/8 i komplet narzędzi w celu rekompensaty.

Wszystko ładnie złożyłem dałem 3 podkładki i się powinno teoretycznie trzymać. Jednak całą ta kombinacje trzyma jedynie mostek. Nie ma opcji żeby to wszystko trzymał dodatkowo kapsel. No i jak można było przewidzieć po przejechaniu kilku metrów robią sie luzy bo mostek nie da rady utrzymać wszystkiego. Dodatkowy problem jest taki, że to amor pod 1 i 1/8 i oczywiście przedłużka taka sama.

Gdyby to była calówka to bym zrobił gwint na rurze, założył 2 nakrętki skontrował i powinno się trzymać. Niby błaha sprawa a wykminić nie mogę jak to załatwić. Wszystkie patenty, które robiłem nie zadziałały. Może wymyślicie coś mądrego? Oczywiście zmiana widelca nie wchodzi w grę. Pozdro i czekam na jakieś pomocne odpowiedzi.

ee.. nie bardzo rozumiem.. nie da sie nabic gwiazdki jak jest ta przedluzka?

ja bym dospawał sterówkę i dał headlocka

moja mama w rowerze miała widelec gdzie było 1 i 1/8 cala na nakrętkę i mostek "do środka", jak załatwiłem jej amor na a-head, to miski sterów zostały te same, zagadaj na gg do mnie, ja powinienem gdzieś jeszcze mieć tą nakrętkę razem z bierznią na 1 i 1/8 cala + mostek 5026493

Gwiazdki nie da się nabić ponieważ przedłużka jest przykrecana do normalnej rury metodą rozporową tak jak były mocowane stare mostki. Spawanie bralem już pod uwage i wychodzi, że by było najlepszym rozwiązaniem, ale by było dużo zabawy. Moim zdaniem skoro ktoś wypuscił taki patent jakim jest przedłużka to k.u.r.w.a miał pojecie o tym co robi. Czekam na dodatkowe wypowiedzi.

doszedłem do wniosku, że nie ma co kombinować. Dospawam kawałek i zrobie normalnego a - heada . Pozdro

Te przedłużki nie są do widelców na a-head'a. Służyły do mocowania mostka a-head na widelcu z nakręcanymi sterami. To co robisz to skrajna głupota i jest bardzo niebezpieczne dla jeżdżącego.

Steel do turystycznej jazdy wystarczy. Znam kilka osób które tak jeżdzą z dospawaną rura. Katują w fr, dj i jakoś im wytrzymuje, dlatego nie widze powodu dla którego miałą by nie wytrzymać w zwykłej jeździe po bułki . Widziałeś kiedyś gwintowaną sterówkę 1 i 1/8 na zwykły mostek? Ja nie.

Jasne, że widziałem. Kiedy zaczynałem jeździć o ahedzie nikt nie myślał nawet i gwintowane rurki + skręcane stery były na porządku dziennym.

Tak w 2 s google: http://www.cyclosport.pl/product_info.p ... c2010ffcf5

Jak poszukasz takich sterów to dostaniesz spokojnie.
Na allegro masz nawet wersję na 1 i 1/4" http://www.allegro.pl/item321641927_ste ... _nowe.html

Steel jak zaczynałem jazdę to z tego co pamiętam były dostępne widelce w rozmiarze 1". Oczywiście mówie o czasach kiedy nie było jeszcze a heada. A co do sterów to spoko widziałem już cos takiego ale to dodatkowe koszty + problem z gwintowaniem . Bo to dość charakterystyczna narzynka. Pozdro

Przed aheadem były 1, 1 1/8 i 1 1/4 dostępne

no były były...

A nie dasz rady kupić nowej sterówki i wprasować? Wiem że to spore koszty. Ja właśnie jestem po wymianie rury w Shiverze. Łącznie mnie to kosztowało 200 zł z oryginalną rurą od Gregorio.

KUPERnick ekm... DO amora za 150 zł mam się bawić w wymiane rury za 200. Zrobie jak napisałem. Lepszego wyjścia nie widzę.