FORUM DH-zone.com

Witam wszystkich Słyszem od kolegów że zawody DH Myślenice 2008 27 maję być na starej trasie wzdłuż starego wyciągu . Czy ktoś coś wie na ten temat może??


_______________________________________
http://satann66.pinkbike.com/album/Ente ... lbum-name/ moje fotki;d

kolego po pierwsze przestac wklejac ta dluga kreske bo rozsowa cale forum.

trasa bedzie nowa od gory do dolu (wyjazd na parking). wkrotce wiecej info bedzie na dh-zonie.
pozdr

nowa trasa- równiejsze szanse, proste

Więcej speedu, kondycyjnego zjazdu na szerokiej trasie a mniej slalomu między drzewami!!!!!Zdecydowanie więcej osób weżmie wtedy udział!!!

cranck pisze:Więcej speedu, kondycyjnego zjazdu na szerokiej trasie a mniej slalomu między drzewami!!!!!Zdecydowanie więcej osób weżmie wtedy udział!!! Mr. Green

Do tego tak ze trzy podjazdy i bedziemy mieli nowa dyscypline- XCD (Cross Country Downhill), ale fakt, bedzie ludu jak na pielgrzymce, a wygrywac beda Ci na sztywniakach z SIDami z przodu .
Nie ma to jak sobie ulatwiac nie

Parę drzewk jaby wyciąć na Chełmie, to można by nową szybką trasę wytyczyć.
Nikom czy o czymś takim myslicie?

cranck, weż daruj sobie takie pomysły, na prostej każdy dobry ale skręcać już trzeba potrafić...

taaa, najlepsze trasy to takie z permanentnym uzyciem hampla.Jeszcze postawic tyczki przegubowe jak w slalomie narciarskim (dodatkowo go trochę podkręcić) żeby pokazać kto ma najlepszą technikę.I najlepiej żeby startowało 7 osób bo wtedy tłoku nie bedzie. Ja pier.... przecież można zorganizować jedne zawodu "techniczne" a drugie bardziej "szybkościowe" o charakterze open - i nie mam tu na mysli zjazdu z chełmu asfaltem. Moim zdaniem takie urozmaicenie byłoby wskazane. Myślenicka "pucharówka" troche zmodyfikowana byłaby swietną alternatywą dla tras technicznych. Dodatkowo dochodzi aspekt marektingowy -> prostsza ale szybsza trasa-> przyjezdza więcej ludzi -> popularyzacja DH itd. itp. Ale podejście "techniczne" widać w Polsce również w takich dyscyplinach jak narciarstwo alpejskie - na zawodach ustawiane są tzw. "polskie slalomy giganty", krotkie, podkręcone, nie mający nic wspólnego z klasycznym gigantem. Chodzi o to aby zawodnik wykazał się techniką. Efekty widac gołym okiem -> 40 mln kraj nie ma żadnego zawodnika w alpejkim pucharze świata.

nikom ale gdzie wy ta nowa trase chcecie upchnąć? Pomiedzy Snickersem, a Grooberem za bardzo miejsca juz nie widze. Jakies małe namiary? Czy chodzi Ci o ten parking na samym dole?

i ciekawe jakim cudem więcej osób przyjedzie, cos nie bardzo widzę ogłoszenia móiwące że trasa mniej techniczna, a bardziej szybkościowa... Ludzie sie poprostu przyzwyczaili, a ci co nie dają rady marudzą że za trudno, ale to rider ma się dostosować do trasy, a nie trasa to niego i o wiele lepiej walnąć zakręt nie tam gdzie pojedzie każdy z rozpędu, ale tam gdzie będzie musiał użyć troche chociaż techniki żeby się w niego wkleić. No ale dobra, ogólnie tez oprócz techniki trzebaby wyrabiać w sobie przyzwyczajenie do prędkości, wiec taka trasa byłaby w sumie przydatna, no ale wiadoomo żeby nie była to tylko droga przez las, parę szerokich zakrętów i meta...co się szykuje niedługo zresztą zobaczymy. Z dotychczasowych np trasa na Żarze była dość na pełnej ku***

2x dłuższy Żar to byłaby świetna sprawa a w myslenicach jest potencjał aby cos takiego wyprodukować. Hopy obowiązkowe!!! Obracam się wśród mocno amatorskiego DH i wierz mi dhcyc'u, że naprawde sporo osób by przyjechało gdyby trasa była mniej techniczna czyt. mniej slalomowa a bardziej kondycyjna i "szybkościowa".Jesli pomysł by się sprawdził to świetnie jak nie to wracamy rowerowego carvingu.

zgadzam sie z dhcyc poniekąd. Trasy powinny być i kondycyjne i techniczne żeby progres szedł do przodu!!. bo tak naprawdę jeżeli trasa ma byc mniej techniczna i bardziej kondycyjna to niczego to nie nauczy i wg mnie odstraszy więcej osób niż przyciągnie... po co mam jechać pojeździć "enduro" szybko po lesie. Na Słowacji maja strasznie trudne trasy (np donovaly) w niektórych miejscach gdzie było ciężko osoby zsiadały z rowerów i przeprowadzały bo nie dały rady zjechać oprócz tego kondycja bo 3 minutowa trasa nienależny do krótkich.

dlatego uważam, że należy sprawdzić "zapotrzebowanie" na taką opcję.Stara pucharówk w myślonach ze swoimi nowymi odnogami wydaje mi sie miejscem idealnym. Jest zarówno prędkośc jak i odcinki techniczne.Moim zdaniem warto raz zaryzykować...można też podzielić zawody: prosy na technicznej jednego dnia, a amatorzy na łatwiejszej drugiego. Co prawda rodziłby to pewne problemy organizacyjno-ligistyczne ale możnaby zrekompensowac to np. droższym wpisowym.Ale to pozostawiam organizatorom...

nowa trasa bedzie szla wlasnie terenami starej pucharowki, nie chce dokladnie opisywac ktoredy bo i tak teraz tego nie pamietam, ale mysle ze powstanie ciekawa trasa pod kazdy rower. mamy z chlopakami z MTC konkretne plany na ten rok, jak sie uda to myslenice fajnie odzyja...

cranck własnie wszyscy powinni jezdzic na trudnych bo jak tak dalej bedzie to nikt u nas nie bedzie umiał po niczym innym niz po łace jezdzic.
Widze jak ludzie długie loty katuja, a jak sie trafi jakis trudniejszy odcinek jazdy PO ZIEMI to wszystkich to boli bardziej niż wypowiedzi rodzimych polityków.

nikom strasznie mnie ciekawi jak to wyjdzie. Mi sie zawsze dosc przyjemnie po starej jezdzilo tyle, ze juz troche zapuszczona jest i trzebaby pare rzeczy zrobic.

Zreszta na razie to moze odgońcie ten zapowiadany śnieg na weekend do was to bedzie mozna was odwiedzić

nikom Nie powiem - Bardzo mnie raduje fakt, że powstanie coś na tej części góry ... Stare trasy mają potencjał na udoskonalenie, jak i pozwalają się i obecnie dość przyjemnie zrelaksować - Ja np. będąc w myślenicach wyznaję nową zasadzę 1:1 - raz nową pucharówką z contestów, a raz starą ... Technika i swoboda ...

Twórzcie Panowie ! Mieszkając w krakowie, coraz więcej wspaniałych tras powstaje w okolicy miasta... a ja robiąc właśnie prawo jazdy, po to je robię, by coraz częściej je odwiedzać ...

Tajemnica podsyca ciekawość

trasa ma byc ostra i ta nowa taka byla .potrzeba jakiejs podobnej z trawersami zakretami drzewami i przedewszystkim nie trzeba bylo krecic bo w dh nie liczy sie glownie pedalowanie chyba.jeden zar wystarczy ja mysle a hopki to w dual slalomie i sciaganie bo lekkich zakretach

mmorswin krk zdziwilbys sie ile ludzie kreca na zawodach choćby w czechach. Trasa dh to własnie to wszystko na raz. My mamy zwyczajnie za krótkie, płaskie i proste trasy w kraju. A nasi rodzimi riderzy chca jeszcze łatwiej. To troche bez sensu.
Proste jasne ale po nich powinny być trudne zakręty czy np. wstawić na nie jakies ładne długie stepdowny. Robic stromo i technicznie. Korzenie mile widziane.
Moze nie jezdzi mi sie najprzyjemniej na takich trasach i nie wygladam tam pieknie ale trzeba miec gdzie trenowac jak sie chce coś umiec.

Spacednom racja mi chodzilo tylko o to ze ludzie chca tras po lakach wiadomo ze kreca ale ta myslenicka oferowala jakis w miare przyzwoity poziom i szybki przejazd naprawde wymagal umiejetnosci i techniki a zdaje mi sie ze ta duninka jest dosc plaska w porownaniu do tej zeszlorocznej