Rock Shox Boxxer Team vs Manitou Dorado

Dylski_
Posty: 456
Rejestracja: 22.01.2008 07:51:11
Kontakt:

Rock Shox Boxxer Team vs Manitou Dorado

Post autor: Dylski_ »

Witam !!
Mam do wyboru ww. amorki. Oba są nowe itd. I tu rodzi się pytanie który wybrać. Bedą używane do DH ale jak to zwykle bywa również do freeride-u. Wiem że Boxxer pęka ale nie sądzę żeby przy mojej jeździe się złamał. I mam pewną wątpliwość bo słyszałem że amory typu USD strasznie połykają wybicia. Czy to prawda?? jeden z nich znajdzie miejsce w ramie Kona Stinky. Więc?
maly_sopot
Posty: 84
Rejestracja: 22.06.2007 16:20:18
Kontakt:

Post autor: maly_sopot »

Dorando...
Shawnphono3
Posty: 145
Rejestracja: 21.01.2008 11:37:56
Lokalizacja: wwa
Kontakt:

Post autor: Shawnphono3 »

takie amory sa juz dla zawodnikow a jak sam mowisz ze "przy twojej jezdzie nie bedzie pękać" to może zamiast kupować dorado lepiej dołożyć do lepszej ramy ;)
dzwońcie pod 0-700 i pytajcie o bolida
okok
Posty: 139
Rejestracja: 20.01.2007 08:59:15
Kontakt:

Post autor: okok »

Boxxer Team vs. Dorado? Głupie porównanie, jak można się wahać, Dorado miażdży pracą tego Boxxera, wprawdzie jest mniej sztywny, ale praca na pewno dużo lepsza.
Dylski_
Posty: 456
Rejestracja: 22.01.2008 07:51:11
Kontakt:

Post autor: Dylski_ »

dobrze może miażdży ale czy nie będzie problemów z "połykaniem" hop ??A rama mi odpowiada i narazie nie zamierzam jej zmieniać. A z drugiej storny az tak źle nie jeżdze ;)
bodzio2k
Posty: 1507
Rejestracja: 22.06.2004 15:58:24
Lokalizacja: Cracovia, Lesser Poland
Kontakt:

Post autor: bodzio2k »

okok:
A Ty jesteś takim specem, że potrafisz odróżnić sztuciec sztywny od niesztywnego? Oczywiście obydwa modele sumiennie testowałeś. :lol:
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

No raczej nie jest to "contestowe" pytanie, tylko chłopak ma po prostu do kupienia..

Zacznę od tego, że pękały 06 lagi w RS i i taki mit pozostał, że wszystkie BoXXer'y pękają.. Dorado mniej skoku (180mm) waga 3.4, więc wagowo "prawie jak" team..

Zaraz będzie tu młyn, bo tyle samo zwolenników USD co i przeciwników.. :lol:
Jeśli nowe Dorado, to pewnie 2005 masz, a o nich sporo ludzi się krytycznie wypowiada i że jeśli Dorado to 03 ..
Po drugie amor już nie produkowany (09 to już zupełnie inny amortyzator) więc i nie rozwojowy..

Team sprawdzona technika i dodatkowe 23mm skoku..

Chyba postawił bym na nowszego Boxxera :D

btw: Napisz z jakich roczników są te "sztućce"
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
Dylski_
Posty: 456
Rejestracja: 22.01.2008 07:51:11
Kontakt:

Post autor: Dylski_ »

Boxxer 2007 Dorado 2005. No chyba jednak Boxxera wybiorę a napisałem że pękają bo 2006 też widziałem pękniętego ;). Ale Pike przeżył to boxxer tez da rade :D
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

Dylski_ - żeby nie było że śmigałem na Dorado.. Boxxera mam ale WC - więc piszę co kiedyś przeczytałem.. Notabene lower legs w WC i Team są identyczne..

Kiedyś bardzo się napaliłem na Dorado i trochę się poczytało.. Jak napisałem, postawił bym na nowsze - Czyli BoXXer..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
serek1990
Posty: 269
Rejestracja: 07.05.2007 20:33:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: serek1990 »

A ja Ci powiem Dorado dlaczego?

Dorado to amor USD ktory ma swoje uroki bardzo czuły wyłapie każda nierówność jest niski co powoduje łatwe prowadzenie rowera czy będzie połykał wybicia nie sadze jedna wada amora to jest to ze przy glebie może amor sie przestawić na pulkach

Boxxer o nim raczej Ci nic nie powiem bo nawet na nim nie jezdzilem..
http://serekdh.pinkbike.com/album/Azonic/ = My Bike
serek1990
Posty: 269
Rejestracja: 07.05.2007 20:33:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: serek1990 »

ArthurGreen Ze tak zapytam co skladasz?;]
http://serekdh.pinkbike.com/album/Azonic/ = My Bike
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

serek1990 - rower.. Do jakiegoś dołnhilu czy jakiegoś tam frirajdu.. Zielony jasny :mrgreen:
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Dorado 05 to juz czas kiedy manitou eksperymentowało z systemami tłumienia i wcale nie jest tak czułe jak starsze modele. Brałbym boxxera. Nie pójdzie o ile nie jestes przypałowcem i umiesz lądować.
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

Pamiętam, że przestrzegano szczególnie przed Dorado X-Works..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
serek1990
Posty: 269
Rejestracja: 07.05.2007 20:33:16
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: serek1990 »

Moze mowie tak dlatego ze przepadam za amorami typu USD?;]
http://serekdh.pinkbike.com/album/Azonic/ = My Bike
Dylski_
Posty: 456
Rejestracja: 22.01.2008 07:51:11
Kontakt:

Post autor: Dylski_ »

ja co do dorado mam jedną wątpilwość z tym "połykaniem" :D
Ale jak mówicie że 2005 mniej czuły to moze w niego pójde ;)
TK
Posty: 261
Rejestracja: 24.06.2007 05:41:39
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: TK »

powiem Ci tak, dorado 2005r. dla mnie to raczej sprzęt racingowy( w senie ma pracować jak musi), ja dorado 2005r. bym nie kupił, bo jak dla mnie to ten amor muli strasznie i nie pracuje jak ma... co innego roczniki 2003, to były wypasy...

co do boxxerów, to mam wc 06r. i sie trzyma, tak samo jak poprzedniemu właścicielowi, który raczey pomykał nieźle, górnik z tego forum też ma wc 06r. i też się trzyma.

w Polsce chodzą plotki, że boxxery pękają, jednak kto miał w polsce boxxera wc ? sami prosi, którzy raczey ostro dają i nie przejmują się sprzętem bo mają sponsorów. ja słyszałem tylko tą "plotkę" o boxxerze wc 06r. którego sam posiadam :D

ja zdecydowanie polecam boxxera.
[S]2x yeti 4x roz. s i l
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

TK - kiedyś nakręcili nawet taki film "Plotka" ... Też podpinam się pod Wasz klub użytkowników RS WC 06.. Ja bardziej pod posiadaczy, ale amor z drugiej ręki i śladami użytkowania :wink: ale poprzedni właściciel i widelec żyją :!:
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

TK no ale golenie akurat pekanie to takie same jest w WC jak i innych Boxxerach, a tych troche pekło. Jasne, ze przy glebach ale sam kojaże min. 2 pekniete.
Oczywiscie dzieje sie to przy ostrych dobiciach i jak sie umie skakac to nie ma problemu ale dla prostych ludzi, ustawiajacych amor na chybił trafił zabawka to nie jest.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość