FORUM DH-zone.com

Witam
Więc mam zamiar kupić w rower i się zastanawiam nad nowym
modelem FR2 08 tylko troszke drogi jest jak dla mnie... Więc czy warto go kupować czy można coś lepszego dostać do 4000zł ?
albo poszukać wersji 06 i kupić używke i wyremontować go do 4k

Czyli sprzęt nie musi być nowy, i chcesz wydać 4 tyś, Tak prościej mówiąc ??

tak ;]

widzem dużo taniej gdzieś (parę stówek), ktoś dawał linka.
ale i tak ja bym polecał złożyć coś na samej ramie nawet.
za 4000 nowgo signa sie ie opłaca, taniej troche tak

do 4000 na paru używanych częściach mógłbyś mieć znacznie lepszy set (do tego koło do signa na tył lepiej wybrać 24", przy damperze 200x57)

Tylko ze nasuwa sie pytanie czy nie szukać całego roweru używki, na lepszej ramie,
albo innej ramy używki (teraz np jest dm fr4 za 1000zł z burnerem, tylko że różowa....)
z rowerów np
http://www.allegro.pl/item334202340_dh_ ... owny_.html
(geo kijowe, ale widać ze regulacja na max- z niewiadomych powodów - czyli da sie naprawić)

Sign zły nie jest. Ja do fr go sobie bardzo chwalę, zwłaszcza ze z piastą na oś 10mm na nakrętki jego główna wada (wiotki wahacz)znacznie się zmniejsza.
Do tego ( podobno ) fr2 2008 ma piastę 150x12
Tyle czasem trafi się coś w bardzo dobrej cenie co może sie jeszcze bardziej opłacać do względnie taniego roweru.

np nówka kony z CRC z wyprzdaży
http://www.chainreactioncycles.com/Mode ... elID=20843
akurat ~4000zł

edit: długo pisałem
ten eliminator tak przykładowo, bo i tak można by sie do paru rzeczy czepić
nie jest to jakaś wybitna okazja

ale jak ma byc nowe to ten stinkacz z CRC byłby super do 4000zł
a jak sign to szukaj taniej., może ktoś podrzuci link bo ja nie pamiętm

Podejrzewam, że Ten rower będzie lepszy od FR2

ta stinky kosztuje troche ponad 1500 usd, a dolar stoi 2 24 to daje okolo 3400

ArthurGreen mało freeride'owy taki hehe'
Emhyr ja podzieliłem z funciaków,
jak 3400 to tylko brać i nic innego nie szukać
nówka sztuka w tej cenie....

ArthurGreen mało freeride'owy taki hehe

No troszkę Krzyśku mało freerid,owy

no ta Kona dość fajna ale nie chciał bym jej kupywać na eBay..
a jak bym chciał ją kupić w polsce to napewno nie zmieszcze się w 4k ;/

Krycha182 ale kona to ze sklepu w europie, wysyłka akurat w tym wypadku gratis

ej czemu w funtach wychodzi drozej niz w dolarach z crc:P?

właśnie tez się zdziwiłem :]
w euro wychodzi zazwyczaj to samo co funty. Dolarów nie sprawdzałem wcześniej i z tego co teraz widzę większość rzeczy jest ciut taniej lub znacznie taniej.
A Stinky to aż 600zł

a i btw seraxx ten azonic pekniety i zaspawany w 2 miejscach jest...

a w tej konie nie podobaja mi sie tylko piasty i hamulce ale dalo by rade posmigac spokojnie bez zmian przez caly sezon

ja tez jestem za tą koną .... lepiej troszke poczekac ... wysylic sie niz potem załowac ze kupiłes fr 2 a za tą kase mogłes miec sprzęt o niebo lepszy ... zastanów sie czy musisz miec na juz czy troszke poczekac na ten sprzęt i miec cos pięknego .. wybór zalezy od ciebie

SeraaX - Takie są różnice właśnie w cenach.. Niestety u nas w Europie, tylko w funtach można rozliczać.. Testował już to Czarek.bike Jest jeszcze możliwość, by ktoś z stanów kupił, zapłacił i podał polski adres wysyłki.. Ale to już większe zakupy muszą być, by się opłacało..

no też jestem za koną bo troche szkoda mi by było dać 4k za FR2
a jeszcze mam pytanie ta kona daje rade w DH? bo z tego co czytałem to przeznacznie jej do FR jest

Moim zdaniem te Kony to wszystkie przereklamowane są xD Jak ktoś usłyszy Kona to zaraz sie ostro podnieca ale FR 2 krossa za 4000 zł to przesada. kup sobie jakaś uzywaną ramke z damperkiem uzywany amorek a nawet nówke i jescze spokojnie na osprzęt Ci starczy. Ja składam rower za 2500 zł i mi wystarczy i będe ostro na tym śmigał. A jak bym miał 4000 zł to Stary co za maszynke bym mał xD. Albo kup uzywke na allegro w całości te rowerki kosztowały po 7000 zł nie wierze żeby ktoś ich nie szanował są dopracowane w każdym calu jedyna rzecz to ryski ale na ryskach nie jezdzisz ;]

właśnie to jest fajne w konach że każdy ją zna
i nie powie o niej złego słowa do puki na niej nie pojeździ ;p

Robinson ja sie nie podniecam koną bynajmniej.
Jedynie za tą cenę zestaw jest lepszy. Bo fr2 powinno być tańsze.

Krycha182 a na fr2 odwrotnie, każdy jedzie ze to g.... bo to kross :]
tak działa marketing.
Ja osobiście patrze obiektywnie, mogło by sie to nazywać Makro i tak bym polecił
I w tej konie wywaleniem blatów i wstawieniem napinacza nic bym nie musiał zmieniać aby jeździć. Może jeszcze dropoff chociaż na juniora.