Strona 1 z 1
sztywna os qr20
: 01.04.2008 22:09:10
autor: tmx89
witam mam pytanie czy trzeba ta os smarowac jakims smarem czy czyms ... czy zostawic ja taka jaka jest czekam na odp :)
: 01.04.2008 22:25:05
autor: KaKTuSSS
możesz posmarować, nie zawadzi, ale chyba nie ma jakis specjalnych wskazań zeby smarować. po posmarowaniu musisz uważać żeby nie wybrudzić.
: 01.04.2008 22:25:31
autor: number
zastanow sie. przeciez oska jest nieruchoma wzgledem tej czesci piasty z ktora sie styka.
jedyne co sie obraca reszta piasty na lozyskach. wiec nie potrzeba tego smarowac.
: 01.04.2008 22:42:43
autor: kar0l
To chyba zależy, bo np w Marzocchi ośki w miarę lekko wchodzą i wychodzą (wiem to z doświadczenia - kiedyś dj, teraz 888), ale co innego jeśli chodzi o RS a przynajmniej pika, do którego jeśli nie posmaruje ośki to o ile wchodzi względnie lekko to z późniejszym jej wyciągnięciem mam straszne kłopoty. Słyszałem też, że komuś ośka w piku sie zapiekła, więc lepiej smarować

Mam jeszcze sztywną oś w tylnej piaście i jej również nie muszę smarować.
KaKTuSSS Z tym zabrudzeniem to chyba też nie ma co przesadzać. Wiadomo w piasku nie można tego wytarzać, ale jak dostanie sie trochę ziarenek to nic się nie powinno stać, bo jak już wspomniał
number ośka jest nieruchoma (ale za ten akapit ręki sobie uciąć nie dam

).
: 01.04.2008 22:51:06
autor: muras
kto smaruje ten jedzie

warto przesmarowac oske albo potraktowac ja jakims srodkiem "anti seize" np loctite, pozwoli to uniknac klopotow i szarpania sie przy wyjmowaniu kola.
: 02.04.2008 08:50:03
autor: Bombell
Loctitem to bym nie smarował bo własnie mzoesz miec kłopot z wyciągnieciem. Ja moja maxle zawsze troszke swyklym smarem do lozysk przesmaruje zeby tak na suchara nie jezdzic.
: 02.04.2008 10:35:52
autor: muras
Bombell bez obrazy ale chyba nie wiesz o czym piszesz. sporo mam do czynienia z mechanika i nauczylem sie do kazdego polaczenia wciskowego, na wielowpust itp. ktore bede kiedys rozlaczal stosowac Loctite 8151 (albo jest jeszcze jeden z dodatkiem miedzi ale nie pamietam symbolu) i jakos nigdy nie mialem problemow z rozlaczaniem tych polaczen. a co do osi, to jak kupilem swoj pierwszy amor na TA; Pike to mnie chyba jako jedynemu Maxle sprawowal sie wysmienicie. zadnego klinowania, popuszczania itp... wiec smarowanie osi (lekkie) to dobry pomysl.
: 02.04.2008 14:13:50
autor: łukiś
najlepszy jest do tego tak zwany smar grafitowy. świetnie spełnia swoją rolę w tym miejscu i napewno nic się nie zapiecze.
: 02.04.2008 15:25:34
autor: FreeMan
muras wszyscy wlasnie mysla ze loctite jest tylko przeciw odkrecaniu sie srub, a jego jest ze 100 rodzaji.....
: 02.04.2008 16:39:14
autor: Bombell
muras FreeMan pisze:muras wszyscy wlasnie mysla ze loctite jest tylko przeciw odkrecaniu sie srub, a jego jest ze 100 rodzaji.....
Myślałem że mówisz właśnie to tym do gwintów.
: 02.04.2008 17:14:17
autor: off_road
W marcokach jest delikatny luz oś/piasta więc mojego monstera nie smaruje bo nie ma problemów z wyciągnięciem/włożeniem osi
