FORUM DH-zone.com

Elo niedawno naderwałem sobie więzadło w kolanie.Lekarz powiedział ze muszę cierpliwie czekac do 18 lat zeby zrobili mi operacje.Wczoraj sobie jadę noga z pedału mi spadła i troche zabolało ale mogłem dalej jechać.Na chacie patrze a noga jak balon krwiak w kolanie.Jutro idę do ortopedy.Ale może ktoś z was miał taki przypadek i czy ten krwiak to jest nowe uszkodzenie czy porostu krew wylała sie z naderwanego więzadła ??

Sas1993 pisze:krew wylała sie z naderwanego więzadła

lol


ale że co, najpeirw naderwałeś, mimo to jeżdziłeś (noge i tka powinieneś mieć w czymś usztywnioną już) i jeszcze sobie nogę doprawiłeś własną głupotą? może nie chcesz mieć poporstu kolana i tyle bo tak to wygląda...

DO DOBREGO LEKARZA I SŁUCHAĆ GO, NIE DYSKUTOWAĆ

tak zerwałeś więzadlo i jeździłeś rowerem ;] śmieszne.

Czytajcie ''choroba'' nazywa sie zerwanie więzadl a tak naprawde to mam naderwane tylko nawet miałem wskazane smiganie

moze nie choroba tylko uraz i jakim cudem ktos nazywałby to zerwaniem a ty tu mowisz że masz tylko naderwane? i nie wiem jaki specjalista polecił jazde po tkaim urazie. jak miałe naderwane + płyn z krwią w kolanie to było okroągły miesiąc odpoczynku od jazdy, nawet lekarz nie musiałby mi tego mówić bo noga nie była zdolna do normalnej pracy. no ale jak twojoa jest to jasne, jeżdzij a tym przjeban** bólem pojawiającym sie jak w złą strone ją odegniesz to sie nawet nie przejmuj

WIesz prosto po urazie nie jeździlem miałem noge w szynie.PO szynie chodziłem dużo i kolano uciekało z tym bólem.Więc poszłem znów do lekarza zalecił mi wzmacnianie mięśnie trój głowego przez jazdę na rowerze.Teraz tego problemu z uciekającym kolanem nie mam.Mam wrażenie ze teraz znów doprawiłem se więzadło

boli? jak tak to je zrosnij i po klopocie.

Witam

Po pierwsze zerwane a naderwane to dwie różne rzeczy nieporownywalnie !! z Twojej wypowiedzi wnioskuje ze miałeś naderwane ale naderwanie naderwaniu nie równe - tutaj usg sie kłania i powinno wyjaśnic wszelkie watpliwości !! przy naderwaniach - scięgna, wiązadła muszą sie zabliznic, z regóły wskazany jest jakis tam aktywny wypoczynek lub rehabilitacja, ktora ma za zadanie wzmocnic noge, kolano czy inny staw !! przy zerwanym wiazadle, wiazadłach to bys prawdopodobnie daleko nie zajechał !! przy zerwaniach tez jest wazne aby dac temu duzo czasu, niestety czasami potrzebny jest zabieg !! potem rehabilitacja, ktora jest tu najwazniejsza, codzienie trzeba odpowiednio symulowac napiecie kolana zeby ci ta noga sie nie zastala !! najczestszym bledem polskich lekarzy jest wkladanie nogi w gips lub szyne, nie tędy droga to ma pracowac i naturalnie sie zabliżnić, wzmocnic inaczej po miesiacu w gipsie bedziesz mial sztywna noge zanik miesni i staw kolanowy jak zardzewiały łancuch !! to chyba na tyle acha sam teraz lecze naderwane wiazadło i za chwile jade na traske noga boli czuje ja ale no pain no game he he !! Pozdrawiam

Wczoraj byłem u doktora i tak zrobił punkcje.Później poinformował mnie ze wysłał by mnie do szpitala na artroskopie(tyle ze artroskop zepsutyxD).Badał i badał wywnioskował ze załatwiłem se więzadło trochę bardziej niż w tedy.Mam przykładać lód co 4 godziy by zatrzymać krwawienie chodzić o 1 kuli żeby nogi nie obciążyć.I za tydzień na kontrole.I sie okaże