Strona 1 z 1

Jaki smar stały stosujecie do wideł?

: 25.05.2008 15:24:06
autor: Soulforged
Postawiłem sobie ambitne zadanie - zmusić do pracy Gile TnL mojej "drugiej połówki", rozłożyłem, wyczyściłem, teraz się tylko zastanawiam jakim smarem to coś (amor to zbyt łagodne określenie) nasmarować.

P.S. Nie obraził bym się gdyby ktoś chciał tutaj zrobić offtop p.t. jak zrobić z TnL-ki 2007 100mm pracujący amor.

P.S. 2 Użyłem wyszukiwarki odp. nie znalazłem.

Pozdro!

: 25.05.2008 15:42:36
autor: -_IrO.Com_-
Ja do dirt jama użyłem Smaru do podwozia samochodu ,,Racer'' :] chodziło mi o wyciszenie brzęczących sprężyn. Efekt zajebisty. Praca minimalnie lepsza.Ale nie wiem czy to pomoże do poprawy pracy RST

: 25.05.2008 16:25:02
autor: Soulforged
Ja znalazłem coś takiego jak Motorex Manitou Grase, ew. Judy Butter RS. Tyle że nie wiem który wybrać. Używałem też stanchion lube Finish Line-a - ale to chyba jest tylko do poprawy pracy amorka a nie do jego gruntownego smarowania - ma bardzo rzadką konsystencje prawie jak woda.

Słyszałem też że niektórzy stosują zwykła wazelinę techniczną ale nie wiem czy to dobry pomysł, tzn. czy wazelina ma odpowiednie parametry pracy.

: 25.05.2008 16:32:01
autor: Matos
Na pewno musisz wyjąć elastomer,moja Omega właśnie po wyjęciu zaczęła pracować całkiem przyzwoicie.

: 25.05.2008 18:29:29
autor: rasmat
JA do GIlyT6120mm uzywałem oleju silnikowego orlen Syntetic na jakies 3 godz jazdy wporzadku pod warunkiem ze ciepło na dworzu :o eheh;]
co jesli elastomer usunie sie sa jakies prawdopodobienstwa szybszej śmierci amortyzatora?

: 25.05.2008 18:32:00
autor: KROM@
Przede wszystkim wyczyść dokładnie bebechy.
Ja miałem sposób na mojego XCRa, mianowicie co tydzień go czyściłem i smarowałem Tawotem Maszynowym, efekt wyczuwalny. Kolega nie czyścił tego i chodziło źle, przeprowadziłem mój serwis i efekt piorunujący, wyczyściłem dolne golenie z syfu i takich tam, nasmarowałem uszczelki i sprężynę i chodzi zadowalająco

: 25.05.2008 19:45:15
autor: Soulforged
Środek wyczyszczony dokładne, suchy i nawet odtłuszczony :D . Czekam do jutra aż coś do posmarowania kupię. Swoją droga zauważyłem że dolne golenie strasznie ciasno wchodzą na górne nawet jeśli tylko jedną goleń na raz się wkłada (czyli to nie kwestia skrzywienia). Zastanawiam się nad jakimś "hardcorowym" sposobem jak np. polerowanie ślizgów albo goleni jakimś drobnym papierem ściernym :twisted: (600? 800?) żeby trochę zmniejszyć ich średnicę. Wtedy jak sądzę było by lepiej.

Wiem że to maxymlanie zryty pomysł ale jedyny jaki mi do głowy przychodzi :lol:

: 25.05.2008 20:43:13
autor: diablos993
Hehe.. chcesz domowym sposobem robić luzy :D (chodzi mi o ten pomysł polerowania ślizgów)

: 25.05.2008 21:34:42
autor: marajan
Nie kupuj drogich smarów do RSt bo to tylko strata pieniędzy. Wystarczy zwykły towot ;] a to, że Ciężko założyć to może byc wina wygiętych goleni dolnych czy też górnych. Sam tak miałem. Żeby założyć amorka na ośc musiałem lekko golenie rozgiąć bo ciasno wchodziło. Przyszlifowałem śruby i było dobrze ;] Pobaw się trochę, pokombinuj napewno nic nie rozwalisz. Po wyciągnięciu elastomerów w ich miejsce możesz włożyć przyciętę do tej samej długości sprężyny od simsona ;] wato jest też dać jakieś gumowe podkładki żeby nie stukało ;p