FORUM DH-zone.com

Mam damper Manitou Swinger 4Way powiedzcie mi czy żeby go napompować koniecznie muszę mieć pompke do amortyzatorów czy moge poprostu np. ze stacji benzynowej z kompresora?

jiedys tez sie tak bawiłem zwykłym kompresorem go mocno nie napompujesz... mooze ci sie uda do 2 bar. jak bedziesz go wypinał od kompresora to większosc ucieknie. o precyzyjnym napompowaniu nie ma mowy. nie ma sensu. z reszta co ci szkodzi podejsc do obojetnie ktorego sklepu rowerowego? napompuja dokładnie takie cisnienie jakie chcesz za free( przynajmniej u mnie w okolicy za free)

ja mam ROCO i pompke do niego z odchylanym bolcem mio to zawsze coś ucieknie. ja pompuje 250PSI i wychodzi na około 160 do 200 psi. Kto ma sposób na dokładne pompowanie??

tyle, że u mnie w sklepach rowerowych to raczej pompek do amortyzatorów nie ma ;X.

kamillr sklep, w którym serwisują dampery musisz znaleść. Popytaj w sklepach to pewnie jakis sie znajdzie.

Kamillr - Ja kupiłem na Allegro pompkę za 60 zlotych. Tak jak koledzy piszą, zawsze coś tm ucieka przy zdejmowaniu końcówki, ale mozna się zorietowć ile ucieka i ile trzeb pompować. Po zdjęciu trzeba pomkę złożyć jeszcze raz i sprawdzić ile uciekło, dopompować później odpowiednio więcej. Nie jest to zupełnie prosta metoda, ale na pewno skuteczna, a przede wszystkim niedroga, taka inwestycja zwraca się po kilku pompowaniach.

W niektórych przypadkch wystrcz niektóre kompresory na stacjach. Tak jest w przypdku znienawidzonego Kind Shocka którym się bawię od jakiegoś czasu (i o dziwo jeśli chodzi o 4 zawias to po kilku przeróbkach działa zdowalająco, na 1 -zawias z duzym skokiem on jest oczywiscie za prosty, ale leży u mnie w szufldzie Fox Vanilla R i jakoś nie mam motywacji żeby go założyć z powrotem, gdyby kogoś interesowalo co trzeba zrobić z Kicz Szokiem żeby nie ciekł i pracował płynnie to niech wbija na PW), w drodze eksperymentów doszedłem , ze najlepiej jest mu wbić 7 amtosfer, tyle są w stanie wypluć z siebie niektóre kompresory (większość niestety na 2,5 bara "zdycha"). Jak jest w przypdku 4-waya to nie wiem.

Jeszcze pytanie, bezpiecznie jeździć bez ciśnienia ? tzn. mam na myśli jeden wyjazd lżejszy, nie zapowietrzy mi sie czy coś?

kamillr zapowietrzy jak nic.
ja pompuje pompką rowerową bo mam taką do 11 atm( teoretycznie heh ), niestety bez manometra :]
i jest sposób żeby nie uciekło przy odpinaniu. Po prostu wpinać pompkę tak aby nie wciskała bolca w zaworze dampera.
Ciężko idzie pompowanie, ale ile się wciśnie to już Twoje i nie ucieknie bo nie ma jak
Raz pompowałem damper pompką do amortyzatorów, sprawdziłem wtedy jak bez tłumienia tłok sam sie wysuwa i jak sam pompuje to robię żeby było mniej więcej tak samo i jet dobrze. Wychodzi mi to zazwyczaj prawie mak tego co daje pompka, ale działa

Hmmm a jak mi się już zapowietrzy to zacznie pluć olejem :X Narazie wszystko wporzo, ze mam za mało ciśnienia zauważyłem jak damper zaczął dobijać na byle czym.

kamillrzacznie ci syczeć przy pracy jak się zapowietrzy. I ogólnie będzie brzydko chodził, ale olejem pluć nie będzie

Krzychodh pisze:ja mam ROCO i pompke do niego z odchylanym bolcem mio to zawsze coś ucieknie. ja pompuje 250PSI i wychodzi na około 160 do 200 psi. Kto ma sposób na dokładne pompowanie??

a skad wiesz ze tyle schodzi ? po pomiarze cisnienia po ponownym zainstalowaniu pompki ? to wlasnie wtedy schodzi ci to powietrze

Są specjalne pompki, z możliwością dokładnego odczytu. Po napompowaniu nie odkręca się całego wężyka a jedynie odkręcasz samą końcówkę, tak by odciąć zbiornik powietrza.
Oczywiście następne przykręcenie obniży Ci już ciśnienie.

Zawsze zakręcenie pompki na zaworze zbiornika z wyższym ciśnieniem, niż atmosferyczne spowoduje spadek ciśnienia. Po prostu ciśnienia się wyrównują w całym na chwilę stworzonym układzie. Przy odkręcaniu powietrze też schodzi, niestety, co bywa winą malej uszczelki pomiędzy końcówką i wężykiem. Jeśli tak sie dzieje, to wystarczy rozkręcić końcówkę i albo poprawic usadowienie oringa albo go wymienić.

Na damperze bez powietrza praktycznie nie da się jeździć. Powietrze w zbiorniku wyrównawczym spełnia trzy role: zabezpiecza dodatkowo przed dobiciem, jest "sprężyną" dla tłoka pływającego w zbiorniczku oraz podnosi ciśnienie układu hydraulicznego, dzięki czemu pracuje sprawniej i zmniejsza wrazliwość systemu na pęcherzyki powietrza.

ReplaY pisze:Przy odkręcaniu powietrze też schodzi, niestety, co bywa winą malej uszczelki pomiędzy końcówką i wężykiem. Jeśli tak sie dzieje, to wystarczy rozkręcić końcówkę i albo poprawic usadowienie oringa albo go wymienić.

Zależy od pompki. U mnie nic nie schodzi przy odkręcaniu, bo najpierw odkręca się bolec wciskający zawór ( co blokuje zawór przy stałym i równym ciśnieniu ). A dopiero później odkręca się zewnętrzną część wężyka.