Strona 1 z 2
wheelie robie ale co po 10m???
: 26.08.2004 20:53:24
autor: cip_bydgoszcz
czesc, powiedzcie mi jak jade na wheelie fajnie i milo przez 10m to po maks 12m spadam na przednie kolo. czy na wheelie mam caly czas poedalowac?
i powiedzcie czy rozpedzac sie szybko czy powoli zaczynac. powoli najlepiej wyglada:D
: 26.08.2004 21:05:39
autor: <Marcin11>
Jak już czujesz że rozpędzasz się na maksa i zaraz opuścisz to delikatnie użyj hamula (pedałując cały czas) i to Cię troche spowolni i powinieneś przejechać troche dalej.
"czy na wheelie mam caly czas poedalowac? " - nie musisz możesz przestać i spróbować się utrzmać i ujechać jak najdalej bez kręcenia - wtedy zrobisz manuala którego ceni większa częśc forumowiczów.
Pozdro
: 27.08.2004 01:52:27
autor: Raziel
Jedz tak jak po 10 metrach tylko uzywaj przy tym hamulca
: 27.08.2004 02:03:00
autor: Fuzzy2000
podstawa to wyprostowane ręce i cialo wysunięte do tyłu, gdy ktoś podciaga kiere do klaty to sie chyba nigdy nie nauczy
: 27.08.2004 08:54:03
autor: foghorn
mozesz tez zdjac nogi z pedalow i jechac na "lazy" wtedy kierke trzeba troche przyciagnac,ale fajnie sie ludzie patrza hehehhehe
a tak na powaznie (chodz to bylo na powanie tez) poprzednicy juz ci napisali co trzeba zrobic,pocwicz i za tydzien napiszesz nam ze juz umiesz :), rece proste i do tylu sie wygnij,jak spada przod mocniej zapedaluj,jak do tylu to lekko hampel.Mozesz przestawac pedalowac ale to nie na poczatku,narazie sie naucz tylko z pedalowanie,tak jest latwiej.
: 27.08.2004 09:43:14
autor: evilbiker
kurwa jakie problmy.... pewnie robisz wheelie na stojąco i cały czas napierdalasz w pedaqły a wheelie xzaczyna sie podrywajac rower na stojąco a potem sie siada :D
: 27.08.2004 11:15:46
autor: foghorn
po pierwsze whelie na stojaco to cat walk i jezeli go umiesz robic to wcale zle nie wyglada a ogromne predkosci sie osiaga,po drugie whelie nie trzeba wyrywac na stojaco a mozna na luzaka na siedzaco :/
: 27.08.2004 14:07:57
autor: evilbiker
można ale nie trzeba :D ..... po za tym wheelie jest głupi, nauczyłem sie manuala i jest cód wheelie jest nudny :/
ale nie uwierzycie w ile sie nauczyłem nauala i ile od końca nauczenia sie do perfekcji to umiem ??
nauczyłem sie w 2 dni a 5 dni do perfa :D:D
: 27.08.2004 14:30:39
autor: foghorn
no dobra ale ile ty masz lat,ja jak bylem w twoim wieku to skakalem na rolkach ze wszystkiego i na wszystko,uczylem sie codziennie nowego trika,codziennie sie wypierdalalem 100 razy i bylo fajnie,a teraz jak juz troche na karku jest to wiesz....nie jest latwo :) jedna wyjebka i ide do domu bo wszystko boli :(
: 28.08.2004 11:51:53
autor: matt_eush
te evil jak ty go wykozaczyles tego manuala, cos nie moge sie go nauczyc
: 28.08.2004 18:10:06
autor: GunloK__
ja kombinuje manualca on ponad dwoch tygodni i raz wychodzi dluzszy raz ledwo co podniose kolo to zaraz opada. :)
: 28.08.2004 20:13:53
autor: bzp
Hehe fogi święta prawda : D
Ja jak sie wheela uczyłem to na trawie z 5 lat temu. Ciśnięciem w pedały podrywałem koło, przejeżdzałem 5 metrów, potem przestawałem pedałować i przenosząc ciężar do tyłu (tak jakbyś na plery chciał polecieć) kontrowałem hamplem do całkowitego zatrzymania. Trzeba ćwiczyć i tyle. W miecha można sie w miare nauczyć.
: 28.08.2004 21:41:01
autor: freeride
a mi nie wychodzi wheelie jak juz za szybko jade to wciskam hampla ale nie moge go opanowac wychodzi na to ze za mocno i przod mi opada.Manual mnie przeraza 99%to albo mi opada przod albo tyl i do tego w manualu jakos mam blokade zeby wysoko podniesc bo przeraza mnie to uczucie jebniecia na plery bo raz juz tak bylo i nie jezdzilem przez caly dzien bo mialem kjlopoty z oddychaniem ale wracajac do wheelie qrwa to tez jest trudne i opanowac hampla to niezla sztuka............bede trenowal pozdro
PS.na jakim zestawieniu najlepiej robic wheelie(mam przezuty na przod i tyl-przod na 1/2/3 ?????)
: 28.08.2004 21:58:09
autor: Xprot
1 nie treba wstawac na whellie wogole
2 na jkim chcesz przelozeniu jak masz lekkie to wolniej pojedziesz chyba ze sie nauczycz zmieniac w trakcie jazdy
3 manual na siadaco jaest chuuja wart bo to nie czysty manual
4 w czystym manualu nie uzywasz ani dokrecania ani hampla
5. manual na siedzoaco ratuje tylko puszczenie rowera nogami i reka, taki one touch pseudomanual. i wtedy juz nawet mozesz uzyc hampla.
: 28.08.2004 22:08:03
autor: bzp
freeride:
Załóż sobie plecak, wypchaj go jakimiś ciuchami, załóż kask i trenuj na trawie (tylko żeby kup nie było bo kupa na oponie to luz ale na plecaku.. hehe)
Na jakim przełożeniu? Na początek daj z przodu 2 a z tyłu największą.
Ja mam z przodu jedną zębate 32 i robie na wszystkich, zależy od prędkości. Przeważnie na czwartej, to tak ze 20km/h
Robiłem przy około 35 na godzine. Miałem stracha przyznam sie : )
Z manualem różnie bywa. Dopiero na wiosne zacząłem ćwiczyć. Loteria. Raz 5m raz 40. Ale ćwicze. Hampla używam jak za bardzo na plery lece. Ale z biegiem dni zauważam że coraz żadziej go naciskam.
Trening i jeszcze raz trening.
Powoli próbuje bunny to manual ale jak na razie mi nie idzie :D
: 29.08.2004 10:50:42
autor: freeride
dzis sobie pocwicze to wheelie a jak juz to dobrze opanuje to manuala.....i tak mam problem bo gdy robie se wheelie to jade coraz szybciej i konczy sie na kilku metrrach bo przod mi opada a jak chce uzyc hampla to konczy sie tak samo......pozdro
help
: 29.08.2004 14:47:35
autor: Burning
Siemka!
Po pierwsze chcialem sie przywitac, bo nowy jestem.
Po drugie - robie wheelie max 5-7m na przelozeniu 22<=>22 na makrokeszu z 1998r :D w sumie to skuadak z 2ooch roweroof i przy stosowaniu srubkologii przed i po kazdej jezdzie jakos sie 3ma.
Dobry patent z tym plecakiem do cwiczenia manuala - warto sproobowac. Na razie pare razy prawie walnalem glebe na plery, ale szybki zeskok ratuje dupe.
Glowny problem przy wheelie u mnie to przechyl w bok - ktos wie jak to opanowac?!
: 29.08.2004 15:08:33
autor: evilbiker
no ja jeżdze 2 lata z przerwami, kiedyś robiłem cały czas wheelie i po przerwie robiłem 2 dni jak znowu wykumałem i przy okazji kupiłem bardzo krutki wspornik to nie było trudno
sorry za ortografie :b
: 29.08.2004 18:15:50
autor: bzp
Jak już podbijecie koło to broń boże nie pedałować coraz szybciej nerwowo i na chama. Cały czas z tą samą częstotliwością na początek. Jak lecisz na ryj to w pedał a jak na plery to hebel. Tyle. Jak rower leci na prawo to kiere w prawo i ciało w prawo a rower do zewnętrznej. Na początek powoli, subtelnie, to nie walenie konia. Rower trzeba wyczuć. Plecak to dla lepszego samopoczucia psychicznego, jak spadasz do tylu to zeskok na giry. Zresztą co sie bede rozpisywal. Ćwiczyć.