FORUM DH-zone.com

Zwarzywszy na to ze po raz kolejny chce jechac w Beskidy( Szczyrk itp, mam pytanie
odnosnie transportu pkp.
Z informacji na stronie pkp widac ze w Wilkowicach cos kopia i trzeba zrobic
przesiadke na bus;].. jezdzi on do Zywca i dalej przesiadka znow w pociag...(jade do Milowki ).
a wiec..
jak to wyglada z przesiadka z rowerem ?..czy ktos z Was moze juz to
przerabial ?...bo nie sadze zeby jeden autobus podstawili specialnie na
rowery ... shit ! ..bo normalnie pakowac sie z rowerem do autobusu to w naszych realiach nie przejdzie;].. jeden rower to moze i dalo by rade,ale dwa..;] fak !']
zatem..jechal ktos moze na tej trasie niedawno ?

Hmm... jeśli masz bilet na rowery no to bez gadania pakujesz się do busa. W końcu kupiłeś na nie transport no to płacisz - żądasz. A jak nie no to idź do biura obsługi klienta. Swoją drogą możesz też zadzwonić na informację pkp, może się czegoś dowiesz.

PS. Zapraszam na hopy do Węgierskiej Gorki, niedaleko :]

Normalnie pakujesz sie do autobusu, np. z tyłu czy coś, w zależności też jaki rodzaj autobusu. Nie powinno być problemów, kilka razy podobne akcje przerabiałem i było spoko.

dzwonilem na pkp,ale tam konkretnie mi nic nie powiedzieli bo sami nie wiedza jak to jest rozwiazywane..;]rozumiem,autobus jak w duzych miastach,duzy,przegubowy..a jak mi podjedzie pekaesowski ogorek ?..normalnie mam teraz takiego zonka ze hej;]...urlopik planowany od dawna ,a tu taki impas;]...

to jest tak że te dranie w peksach sami decyduja o tym czy zabrac rower czy nie, ale skoro wykupiles bilet PKP na rower to bus przez nich podstawiony powinien bez problemu zabrac twojego bicykla. Poza tym masz 2 wyjscia w razie jak koles nie chcial by go zabrac :
- Klucic sie o swoje prawa (czego nie polecam bo tylko krwi sobie i facetowi napsuc mozesz)
- Pogadac jak facet z facetem najwazniejsze zeby byc milym

Miejsce na bagaz jest spore wiec i rower sie zmiesci

To koło mnie kopią... Wygląda to tak, że jedziesz pociągiem, a później przewóz autobusem -jest on wliczony w cenę biletu, więc jak wykupisz na rower to właściwie MUSZĄ zabrać rower i koniec kropka.

suchyFR

Dzwonilem na informacje do Zywca.Babeczka mi powiedziala ze maja zakaz sprzedazy biletow na rower-po prostu ich nie sprzedaja ze wzgledu na roboty.. zebym wiedzial ze faktycznie skoncza do 7-go lipca jak maja napisane na stronie to pal licho,urlop sobie przesune..ale w polskich realiach jest tak,ze nie cholery pewnie nie skoncza w podanym terminie;]

ehh ja juz sie natknałem na te remonty.. jak zawsze jade ze szczyrku to jade na stacje do łodygowic i z tamtad pociagiem do mnie. I pewnego pieknego wieczorku jeden gosc nas zaskoczył tym ze pociagi nie jedza i sie autobusami jedzi. No to poczekalismy na ten cały akutobus. Jak gosc nas zobaczył to z usmiechem otworzył bagażnik( ten pod busem) i zapakowalismy tam rowery i jazda na pociag . Zadnych problemów nikt nam nie robił, ale swoja droga teraz nie wiem jak tam bedzie bo dawno mnie nie bylo tam