FORUM DH-zone.com

Mam rower od kolesia ktory twierdzi, ze go kupil na gieldzie. Rama jest cala czarna z naklejkami Authora i na moje oko sa na niej slady malowania, ale nie jestem pewien. Ksztalt ma identyczny jak ramy Gianta i namalowane logo aluxx 6061 (co swiadczy ze chyba jednak nie byla malowana). Nie widzialem jeszcze ramy Authora tego ksztaltu i zrobionej z tego materialu. Czy to na pewno jest Author? Jesli nie to jaka to moze byc rama?

ROWER JUMANY!!!! ZGLOS NA POLICJE!!!!!!

Te nowsze ramy authoroskie na mufie supportowej obok numeru seryjnego maja takze wybite jaki to model. przynajmniej u mnie tak jest.

no to kolego skoro piszesz ze masz to troche zle postapiles.. na poczatku trzeba bylo sie dowiedziec czy skradziony czy nie, a potem kupowac.. a po fakcie.. w sumie tez dobrze ze chcesz cos zrobic w tej sprawie.. ale gdybys go nie kupil, to bys nie podwyzszal popytu na kradzione(jezeli rower jest skradziony).. a jezeli bedziemy kupowac kradzione i po fakcie sprawdzac, to qrde wydaje mi sie ze rowery beda ciagle ginely.. :( sprobuj sie dowiedziec czy kradziony, jak tak to dawaj kolesia na policje..

Niestety o rowerach zaczalem sie interesowac dopiero po kupienu, ale jak sobie przypominam to ten koles nie wygladal na zlodzieja i chwalil sie jakie mial na nim osiagi. Na ramie pod suportem niema nic, nawet numery seryjnego. A caly rower wyglada na skladany (przerzutki LX i Alivio, hamulce SRAM 9.0 i tektro a piasty SRAM 9.0 i yoytech, jak dla mnie to troche nie pasuje do siebie)

a ile dałeś za cały rower?

Pod suportem niema nic... to mi sie wydaje ze kradzione bo tam powinien byc numer ramy... pewnie zamalowany albo starty

wtargowalem z 850 na 650zl ale byl mocno zuzyty (lancuch, kaseta, dwa blaty do deore do wymiany, a przydalo by sie jeszcze kilka zeczy wymienic)

włoskie rowery były bez numerów czasami