Strona 1 z 2

Problem z napędem - wymiana piasty tylnej.

: 02.07.2008 11:41:12
autor: rekin333
Witam.

Otworzyłem ten temat ponieważ nie mogę znaleźć konkretnej pomocy.

Nie wiem jak dokładnie to wytłumaczyć, ale spróbuję.

Problem polega na tym:
Żeby korba, poprzez łańcuch zaczęła obracać tylne koło trzeba obrócić ją o kilkadziesiąt stopni zanim "załapie". Jeśli się to zrobi płynnie, ruchem jednostajnym i powoli to można kręcić korbą niemalże dookoła nie wprawiając tylnego koła w ruch.

:/

Nie wiem dokładnie w czym problem, przypuszczam, że to wina tylnej piasty.
W tej chwili jest to Shimano FH-M475 VIAM, z kasetą Shimano CS-HG30-8I CASSETTE SPROCKETS.

Proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu i wyjaśnieniu na czym on dokładnie polega?

: 02.07.2008 11:48:02
autor: Steel2
padły zapadki. Czas na nową piastę

: 02.07.2008 11:50:21
autor: rekin333
Coś więcej możesz o tym napisać?

Rozumiem, że muszę wymienić całą piastę?

: 02.07.2008 12:09:42
autor: Steel2
A co mam Ci jeszcze konkretnie napisać ?

Tak, masz wymienić tą piastę, bo szkoda pakować pieniądze w remont tego wynalazku.

: 02.07.2008 12:14:37
autor: rekin333
Poprostu chciałem coś więcej wiedzieć o tych zapadkach. Trudno jestem zmuszony sam poszukać.

W takim razie jaka piasta byłby najodpowiedniejsza do mojego sprzętu, w przedziale do 100zł?

: 02.07.2008 13:29:42
autor: Morris
novatec do-42sb to chyba jedyna sensowna piasta w tej cenie(chyba się mieści, jeżeli nie to jest to różnica max 20zł). 4 maszyny robią swoje, przy czym wszystkie dartmoory, ns-y itp itd to jedna i ta sama piasta a novatec najtańszy

: 02.07.2008 13:39:38
autor: rekin333
OK. Już się za nią rozglądałem. Kwestia 140zł z wysyłką. Teraz muszę się jeszcze zorientować ilo-otworowe mam te obręcze i najprawdopodobniej zamawiam tę piastę.

Chciałem się jeszcze dowiedzieć ile mniej więcej kosztuje zaplatanie koła i czy obecne szprychy mogą zostać, czy trzeba będzie je wymieniać?

: 02.07.2008 14:01:55
autor: Steel2
Szprychy zapewnie trzeba będzie wymienić ( chyba, że kołnierze piast są o takim samym rozmiarze i rozstawie ). O koszt pytaj w sklepie gdzie będziesz chciał robić, bo są różne

: 02.07.2008 14:27:49
autor: rekin333
Ok, tak zrobię. Dzięki za pomoc.

Pozdrawiam.

: 02.07.2008 16:20:48
autor: szczerb_
No Panowie. Na 99% wystarczy wymienić bębenek. Z tego co kojarze cennik Shimano to koło 40-50 zł ale nie jestem pewien...sprawdź w cenniku. Do pobrania na stronie pawlaka. W ten sposób nie przeplatasz koła - koszty wymiany samego bębenka to tyle co przegląd piasty. Góra 15zł.

edit:
w cenniku shimano bębenek to "Główka kasety". Do Twojej piasty jest 3SL98030 i kosztuje 43zł.

: 02.07.2008 16:40:07
autor: street-fighter
nie warto wymieniac samego bebenka, nie w takiej piascie, bierz tego novateca i sie nie zastanawiaj, a ja bym Ci radzil dac tez nowe szprychy, chyba ze nie masz kasy to zostaw te same jesli beda pasowaly

: 02.07.2008 16:43:50
autor: PoleK
szczerb_ jak jzu tak idizemy to wystarczy pewnie kupic zapadki w rowerowym za 7zl i wymieniec bo w piastach shimano "zabki na biezni" sie nie wycieraja zazwyczaj...

: 02.07.2008 16:55:19
autor: szczerb_
To czy warto zależy jak się ma ta piasta przy jego jeżdżeniu. Jeśli taka oś i takie łożyska są dla niego wystarczająco wytrzymałe to nie warto przeplatać koła.

A co do wymiany zapadek (piesków) to raczej nie da się ich kupić. A wymiana bębenka jest dość naturalną sprawą. Tyle, że oczywiście sprzedawca tak jak Wy tutaj próbuje wpędzić gościa w koszta nowej piasty i przeplatania kołą.

Ja tylko dodaje mu jeszcze jedną opcję, która powinna być pierwszą rozważoną i ewentualnie odrzuconą.

: 02.07.2008 17:18:12
autor: Steel2
Naprawiać nie ma sensu najmniejszego. Ta piasta nawet nie zasługuje na miano piasty. Omijać wielkim łukiem.

: 02.07.2008 17:26:40
autor: B.Z.
Shimano 475 może być wystarczające dla anemika albo emeryta, to jest piasta która kończy sie po kilku tysiącach kilometrów w XC. I nie chodzi tu o głupi bębenek tylko o bieżnie kulek w korpusie piasty. Swego czasu dałem się zrobić w ***** i wymieniłem stare dobre STX RC (jakieś 9 czy 10 lat eksploatacji przebiegu miała i ciągle chodziła idealnie, nie było tak, że w jednym miejcu się zacinał a w innym koło chodziło na boki) na 475, bo powoli zaczynało brakować dobrych 7 rzędowych kaset. Pożałowałem tej decyzji już po roku, kaseta Altus czy Acera jak się zużyje to da się to wymienić w 15 minut w przeciwieństwie do piasty. Najśmieszniejsze że kaseta przeżyła piastę. Teraz to pozbyłem się roweru XC a w tym co mam jest Novatec, ma on jedną niepodważalną zaletę - wzystkie łożyska w razie czego mozna wymienić w całości, tak długo jak nie walnie bębenek można na tym jeździć. Nie chcę jeszcze jej jednoznacznie rekomendować, bo cholerawie jak długo ten bębenek podziała

Ale szczerb ma troszkę racji, być może tą piastę da się jeszcze odratować. Pieski najprawdopodobniej nie są połamane, wytrzeć je też jest raczej ciężko. Gdyby się któryś ułamał, to by nie dało się zrobić pełnego martwego obrotu, zadziałałby inny, to, że w zależności od siły nacisku na pedały mozna wykonć większy lub mniejszy marwy ciąg znaczy, że coś spowalnia zapadki. To może byc kwestia poteżnej ilości syfu wewnątrz bębenka, możliwe,ze wystarczy wyczyścić i nasmarować.

: 02.07.2008 18:09:54
autor: rekin333
Widzę, że zdania są podzielone.

Problem w tym, że nie poradzę sobie z serwisowaniem, jak na razie, żadnej piasty.
Będę zmuszony pozostawić to serwisowi, który weźmie kasę za sam przegląd i jeśli się okaże, że jednak to jest taki bębenek do wymiany, to i tak będę musiał go wymienić, co trochę nie ma sensu zważywszy na nikłą wytrzymałość i żywotność tego sprzętu.

Jak na razie jeżdżę bardzo spokojnie, bo to moje pierwsze kroki na takim rowerze.
Niedługo zacznę go i siebie mniej oszczędzać, a wtedy wolałbym mieć coś porządniejszego niż wyżej wymieniona piasta Shimano.

Postaram się dogadać z jakimś serwisem tak, że jeśli jest to do wymiany bębenek, to nie wezmą kasy za przeserwisowanie tej piasty, a w zamian kupię u nich nową piastę Novatec'a.
Oczywiście jeśli będzie to mniejszy koszt (wymiana zapadek?), to oczywiście na to przystanę.
Za dużo mnie ten rower kosztuje w ostatnim czasie, żeby tak na wszystko kasę wydawać.

: 02.07.2008 18:27:49
autor: szczerb_
Tak naprawde to jest możliwa nawet taka durna sytuacja, że rower postał długo w słońcu. Smar w bębenku się zagrzał i wysechł na tyle, że pieski się po prostu zakleiły. Tyle, że żeby to stwierdzić to trzeba bębenek rozebrać. A w to nawet nie każdy serwis będzie chciał się bawić. Szczególnie teraz w sezonie jak nie wiedzią w co ręce włożyć a tuzin rowerów ma na karteczkach dzisiejszą date :D

Gwarantuje Ci właściwie, że nikt nie będzie się bawił teraz w grzebanie w bębenku - najwcześniej na jesieni albo na za 3 tygodnie :) (wymiana będzie z normalnym terminem)

Generalnie jeśli sam nie umiesz grzebać (a niestety tak jest) to masz dwie opcje:
1. Wymiana bębenka ok. 15zł + bębenek 43zł. Przy okazji wrzucą Ci też nowe kulki (ok. 2,40zł), przesmarują itd.
Czyli ok. 60,40zł. Generalnie jak będziesz 1-2 razy w sezonie wymieniał kulki i smarował to bardzo możliwe, że trochę Ci posłuży. Jak uszkodzeniu ulegnie miska (bieżnia) to kaplica.

2. Wymiana piasty:
- piasta koło 140zł
- przeplecenie 30-40zł
- ew. szprychy od 36zł
czyli 206zł i w góre. Ale piasta na maszynach. Czyli łożyska z konstrukcji trochę gorsze do piasty, ale w razie czego całe łożyska wymienia się w 10 minut i komplet to koszt od ok. 25zł

: 02.07.2008 18:34:04
autor: rekin333
@szczerb_

Gdyby tu była opcja "POMÓGŁ", to byś dostał ją x 10 :).

Z takimi wyliczeniami, udam się więc do serwisu, a to, że mogę nie chcieć grzebać w bębenku, to zdaję sobie sprawy, bo przez ostatnie miesiące byłem w kilku i za każdym razem musiałem czekać w ogromnych kolejkach :/. Sezon ma swoje prawa...

: 02.07.2008 18:55:17
autor: Steel2
Poszukaj gotowego koła na allegro na takiej pieście jakiej chcesz. Jak zapolujesz to za 200 zł gotowe koło będziesz miał