Strona 1 z 1
Foty z obozu Totalbikes w Toruniu
: 07.07.2008 21:44:19
autor: diabeł
www.totalbikes.pl w galerii znajdziecie jeszcze ciepłe fotki z dwóch turnusów dirtowo/4x w Toruniu. Sporo tego, ale warto popatrzeć. Było mega fajowo. Jak ktoś ma ochotę zapraszamy na dodatkowy termin 20 lipca.
: 31.07.2008 22:17:59
autor: Sokół
A jeśli można wiedzieć, fotki ze Szczyrku kiedy będą?

: 01.08.2008 13:10:38
autor: łyssy
Ze Szczyrku też by sie przydały bo już troche czasu mineło

: 01.08.2008 13:36:59
autor: Gardor
No przydały by wkońcu te foty ;]
: 01.08.2008 15:31:22
autor: mad79
Tak przejżałem parę zdjęć z obozu i nie mogłem się powstrzymać żeby nie skomentować.
Panowie organizatorzy, robicie otoczkę wokół swoje zajawki z obozami, część informacji kierujecie do rodziców tych dzielnych bikerów, piszecie że będą pod opieką, itp. Bardzo dobrze że stawiacie na edukcją już najmłodszych i może niebawem odkryjecie wilki talent który na stało zadomowi się na światowej scenie grawiutacyjnej. Pogratulować!!!
Nie mniej jednak jest jedno "ale" i chodzi o to żeby te plusy nie przesłoniły minusów... Nie może tak być że pozwalacie małolatom (przepraszam jak kogoś uraziłem) napieprzać z dropów bez kasków, tylko w jebanej czapeczce z daszkiem... i jeszcze dajecie to na swoją stronę??? Bądźcie profesjonalni w każdym calu, bo naprawdę robicie dobre rzeczy, ale jakby ten koleś rozjebał sobie głowę to się skończyły obozy i młody narybek by latał jak chciał w samopas i nici z wychowania klasowego ridera.
Macie doświadczenie w tym sporcie i wiecie jak się mogło to skończyć... nie odpuszczajcie w takich drobizagach bo od fjnej zabawy do rozjebanej głowy bardzo blisko.
Nie mówiąc już że jakby coś się stało to prokurtor wszedłby na dupę najpierw organizatorom, pomimo że uczestniczy popodpisywali jakieś tam oświadczenia.
Tak dalej tylko z głową.
Dobra koniec mojej roli moralizatora
: 01.08.2008 15:34:10
autor: Steel2
Zmieńcie fotografa na kogoś kto wie o co w fotografii chodzi.
: 01.08.2008 19:12:39
autor: spectomo
Tak przejżałem parę zdjęć z obozu i nie mogłem się powstrzymać żeby nie skomentować.
Panowie organizatorzy, robicie otoczkę wokół swoje zajawki z obozami, część informacji kierujecie do rodziców tych dzielnych bikerów, piszecie że będą pod opieką, itp. Bardzo dobrze że stawiacie na edukcją już najmłodszych i może niebawem odkryjecie wilki talent który na stało zadomowi się na światowej scenie grawiutacyjnej. Pogratulować!!! Wink
Nie mniej jednak jest jedno "ale" i chodzi o to żeby te plusy nie przesłoniły minusów... Nie może tak być że pozwalacie małolatom (przepraszam jak kogoś uraziłem) napieprzać z dropów bez kasków, tylko w jebanej czapeczce z daszkiem... i jeszcze dajecie to na swoją stronę??? Bądźcie profesjonalni w każdym calu, bo naprawdę robicie dobre rzeczy, ale jakby ten koleś rozjebał sobie głowę to się skończyły obozy i młody narybek by latał jak chciał w samopas i nici z wychowania klasowego ridera.
Macie doświadczenie w tym sporcie i wiecie jak się mogło to skończyć... nie odpuszczajcie w takich drobizagach bo od fjnej zabawy do rozjebanej głowy bardzo blisko.
Nie mówiąc już że jakby coś się stało to prokurtor wszedłby na dupę najpierw organizatorom, pomimo że uczestniczy popodpisywali jakieś tam oświadczenia.
Tak dalej tylko z głową.
Dobra koniec mojej roli moralizatora
Wybacz stary, ale twój debiut w roli moralizatora się nie udał, bo po przeanalizowaniu zdjęć powiem że bez kasku śmigało 2 niereformowalnych instruktorów i autochtoni, którzy pomimo próśb też nie reagowali i na nich wpływu nie mieliśmy.Nawet jak panowały upały po 35 stopni, obozowicze nie mieli prawa podejść do toru z rowerem bez kasku na głowie, za co byli mocno ganiani.
Pozdrawiam
: 04.08.2008 12:28:52
autor: mad79
Stary, na zdjęciach tego nie widać że to było dwóch nieformalnych instruktorów i reszta autochtonów.
Ja gdybym był rodzicem, a pewnie w przyszłości tak owym będę i może w przyszłości nawet będę wysyłał syna na wasze obozy, to bym złapł pianę jakbym zobaczył na zdjęciach kolesi latających bez kasków i nie wnikał bym w ten temat czy to był instruktor, miejscowy czy jakiś inny ssak leśny. Poprostu bym nie wysłał dziecka na taki obóz i tyle. Dużo łatwiej traci się wizerunek niż się go buduje. To nie jest złośliwość i nie odbieraj tego osobiście tylko rada, osoby patrzącej z boku. Bez tych paru zdjęć z bikerami bez kasków i tak jest zajbista ta fotogaleria, a tak może to sprowokować że ktoś nie pusci dziecka na taki obóz.
A tak na marginesie czy instruktor jest formalny czy nie to i tak powinien dawać przykład że jeździ się w kasku...nawet po bułki
pozdro
: 04.08.2008 18:43:09
autor: Schodek
mad79 dziękujemy za uwagi. Z całych sił staraliśmy się zadbać o bezpieczeństwo obozowiczów, czasem umykało naszej uwadze to że ktoś trenował bez kasku ale po chwili na relaksie robił pąpki dla poprawy pamięci i własnej kondycji. Właściwie wszyscy stosowali sie do jazdy w ochraniaczach :0 bo byli wystarczająco rozwinięci umysłowo aby ogarnąc co się może stać gdy ochronek brak
Powiedz Papieżowi aby sznurował buty, albo Waldowi aby jadł mięso
Zapraszamy do śledzenia naszych działań bo szykuje sie sporo ciekawostek na sezon 2009.
Obecnie ekipa siedzi w samolocie do Kanady gdzie będzie zbierać doświadczenie...
pozdro