Strona 1 z 2
UWAGA PUŁAPKI !!!
: 10.07.2008 13:49:43
autor: wojtec
sprawa wyglada nastepujaco -
jak codzien jade na miejscowke sobie pojezdzic zazwyczaj wchodze na szczyt skrotem omijajac wszystkie przeszkody, zakrety itd. ale dzis postanowilem sobie przejsc cala trase od dolu w gore patrzac co by tu poprawic w polowie trasy nagle zaczepilo mi sie cos o daszek od kasku patrze co to kur...a a tu zylka zawiazana na wysokosci szyji od drzewa do drzewa jakis skurw..syn zajeba..ny zastawil pulapki zjerzdzajac w dol tracy nie mam mowy tego zauwarzyc wchodzac wyzej znalazlem jeszcze 2 zylki zawiazane w ten sam sposob .
temat ogolnie ku przestrodze...
zdarzylo sie wam cos podobnego czy tylko u mnie jakis ****** zastawia pulapki na riderow ogulna schiza bo teraz z czego bym nie chcial zjechac to najpierw muse to dobrze sprawdzic ...
mam nadzieje ze to tylko jednorazowy wyglup jakiegos bezmuzga ...

: 10.07.2008 14:07:19
autor: re5pect
No to już przesada troche. Jak by ta "żyłka" była metalowa to spokojnie mogła by zabić

Weźcie się z ekipą zaczajcie gdzieś w krzakach i "wytłumaczcie" kolesiowi że tak się nie robi

: 10.07.2008 14:13:53
autor: Spaced
Mi kiedys jakies jelopy drewniana hope chcialy ukrasc na opal pewnie ale jak sie okazalo, ze sie jej rozebrac na czesci nie da bo dobre gwozdzie, a ciezka jak cholera to ja porąbali siekiera zebym przypadkiem z niej wiecej nie korzystal...
: 10.07.2008 14:17:36
autor: lipski
Ostatnio Paweł Matuszyński (Zumbi) miał identyczny przypadek na Wierchomli !! Tyle, że on chyba miał "szczęćcie" na stalową linkę trafić, bo go z roweru ściągło..
Mi się wydaje, że to bardziej pułapki na chłopaków co na MX'ach po lasach śmigają.. Sa bardziej nielubiani od nas...
: 10.07.2008 14:19:33
autor: Spaced
Artur moze to pastuch elektryczny byl zwyczajnie? Ja tak na wiercho stracilem opone wlasnie.
BTW. Ty czasem jeszcze z gg korzystasz?

: 10.07.2008 14:29:34
autor: lipski
Norbert owszem, ale wieczorkiem.. W pracy nie mam czasu.. Odezwę się wieczorem
Co do "pastucha" : Kto hoduje Lamy w lesie na Wierchomli

: 10.07.2008 15:47:39
autor: bajbus911
wojtec skąd jesteś?
: 10.07.2008 17:10:51
autor: ADDyFG
- no właśnie napisz moze na ktorej miejscowce miales niespodzianke...bo takie ostrzezenie to wiesz:P
: 10.07.2008 18:43:48
autor: wojtec
mieszkam niedaleko kielc , a miejscowka jest raczej malo znana jezdzi na niej zaledwie pare osob ... wiec spokojna glowa ...
a co do zylki to miala z 1mm grubosci wiec raczej nie na mx-a

tożto zamach na moje zycie niech tylko dorwe sprawce

: 10.07.2008 18:57:04
autor: wojtasu
: 10.07.2008 20:04:17
autor: dragon44
Niedaleko mnie koleś na motorze tak zginął, leciał przez las i trafił na metalową linkę na wysokości pasa, chyba nie muszę kończyć...
Kiedyś jak łaziłem po lesie (byłem na grzybach), było to z dala od cywilizacji, to znalazłem kilka wnyk. Jedna to była stalowa żyłka od drzewa do drzewa, na wysokości głowy i pośrodku miała taką pętle o średnicy 20-30cm. Inne były niżej ale również stwarzały zagrożenie dla ludzi/zwierząt. Oczywiście je ściągnęliśmy i zabraliśmy
: 10.07.2008 20:37:01
autor: Slopstyler
Sory... Ale sk******nstwo. Dobrze, że u nas na trasach tak nie robią bo byśmy leżeli w grobach. :/ Przyczajcie sie na kolesia. Siedźcie nawet cały dzień! ****** musi ponieść kare!

: 10.07.2008 20:47:13
autor: dhcyc
szczerze to nic nowego, tak samo na crossowców zastawaiją skur.wiele. ja już z pół roku jak ide pojeżdzić to wchodze trasą jak moge albo przynajmniej ide i ogladam miejsca gdzie coś mogłoby mnie zaskoczyć. Nieraz jakieś gałęzie ludzie wywlekają czy butelki rzucają, kamienie jakieś, chciałbym tkaiego skurwie** dorwać, telefon tu i tam, 10 minut ktoś jest i wtedy się liczymy
: 10.07.2008 23:01:15
autor: ziemniak
u nas w grodzie Kraka tez sie działo; linki, gwożdzie powbijane w korzenie itp itd, narazie cisza i oby tak było dalej. Rada nie harpaganic na dzien dobry tylko wychodzac sprawdzic trase i po krzyku
: 10.07.2008 23:49:45
autor: Damian04
Bez jaj z tymi żyłkami to juz przegięcie!!!! Szkoda słów...
To u nas na miejscówce rożne rzeczy sie działy ale jeszcze nie wpadli na pomysł z żyłką :P
Na naszej miejscówce hopy, gapy z drewna długo nie bedą od razu rozpierdzielą nawet gdy robimy nowy odcinek traski i gdy pare drzewek stoi na na przeszkodzie to je wytniemy, a na drugi dzień juz nie ma po nich śladu... :P Był taki okres że ścinali nam dośc duże drzewa stojące koło traski i później męcz sie z tym... pozpierdzielane hopy itp. masakra.
Az pewnego dnia gdy kopaliśmy na miejscówce zobaczyliśmy paru gości kręcących sie po trasce (miejscowi debile) wpadliśmy z rydlami siekierami do nich i ich nieźle skur... I do końca nie wiem czy to oni rozwalali ale od tamtej pory większych problemów nie mamy:P
: 11.07.2008 08:02:57
autor: krystian1991
Ludzie powinni się leczyć, albo u siebie w pokoju pozakładać takie pułapki
: 11.07.2008 11:44:53
autor: MaxDamageDA
Zylki, linki stalowe, drut kolczasty ( nie taki, co ma pozawijane kolce, tylko taki co ma ostrza ), dechy wpoprzek przybite do drzew. Nawet kiedys na chopie wykopali wilczy dol...
Mozliwe, ze jak juz wspomniano, czesc z nich byla przygotowana na mx'owcow.
Nie wiem, skad w ludziach tyle nienawisci do mx. Ja uwielbiam motory a sporo naszych kolegow na mx mialo lub ma tez rower.
Kiedys na torze 4x latal u nas gosc na 125 i robil to tak czysto, ze ani na chwile nie sypnal piachem spod kola... Mial czucie gosciu.
: 11.07.2008 12:55:17
autor: Shawnphono3
Nienawiść sie bierze stąd że jedni latają na torze, biorą motor na przyczepke i uzywają go zgodnie z przeznaczeniem albo chociaż w głębokim lesie gdzie nie ma ludzi, a inni latają po ścieżkach gdzie chodzą rodziny z dziećmi, kozaczą przed duperami, kurzą i hałasują... w sumie to sie ludziom nie dziwie, tylko szkoda ze nikt nie wpadnie na to że zamiast rozwieszać drut mozna pisać jakies petycje żeby zrobili tor do MX czy coś takiego.....Wiem bo sam to przerabialem milion razy jak jeszcze latalem na moto i nienawiść ludzi sięga nawet zorganizowanymi obławami : )
: 11.07.2008 15:01:16
autor: serek1990
U nas na miejscówce.. "Dorota" jakiś miły pan załatwia swoje potrzeby na Hopie badz przed na trasie... wiec jak się w to wiedzie można nie miło pachnieć..