Strona 1 z 1
Numer do Garego na GG !! SZYBKO
: 17.07.2008 08:23:57
autor: Zaborowski1
siemka.
Potrzebuje bardzo szybko numeru na GG do Garego z Krakowa. Jeżeli ktoś z was ma to bardzo prosze wysłać mi na Priva !! ... Dzięki :)
: 17.07.2008 09:00:43
autor: Furmek
(033) 854 48 02 - zadzwon i sam zapytaj :P
: 17.07.2008 13:08:36
autor: KUPERnick
Furmek - nie chodzi o Gregorio

: 17.07.2008 13:16:20
autor: ArthurGreen
Furmek - ale żeś pojechał ostro.. Przenoszę do Offtopu..
: 17.07.2008 17:54:53
autor: mikael
szczyt głupoty, ja bym sobie osobiście wybitnie nie życzył żeby dane i namiary na mnie były przekazywane w internecie przy pomocy FORUM!!. Litości kolego, takie rzeczy załatwia się od znajomych, kiedy wie się żę sam zainteresowany nie wyraża obiekcji. Żal
: 17.07.2008 18:10:17
autor: KUPERnick
mikael pisze:szczyt głupoty, ja bym sobie osobiście wybitnie nie życzył żeby dane i namiary na mnie były przekazywane w internecie przy pomocy FORUM!!. Litości kolego, takie rzeczy załatwia się od znajomych, kiedy wie się żę sam zainteresowany nie wyraża obiekcji. Żal
Szyt głupoty to brak czytania ze zrozumieniem. Furmek tylko dał numer do Gregorio - firmy dystrybuującej Marzocchi, który jest oficjalnie dostępny na ich stronie.
: 17.07.2008 20:06:44
autor: Krakus_dh
KUPERnick pisze:mikael napisał:
szczyt głupoty, ja bym sobie osobiście wybitnie nie życzył żeby dane i namiary na mnie były przekazywane w internecie przy pomocy FORUM!!. Litości kolego, takie rzeczy załatwia się od znajomych, kiedy wie się żę sam zainteresowany nie wyraża obiekcji. Żal
Szyt głupoty to brak czytania ze zrozumieniem. Furmek tylko dał numer do Gregorio - firmy dystrybuującej Marzocchi, który jest oficjalnie dostępny na ich stronie.
Ty kolego czytaj ze zrozumieniem gdyż mniemam że
mikael'owi chodzi o pierwszego posta...boże

: 17.07.2008 20:39:24
autor: Qbicz
KUPERnick tak jak sam napisales "szczyt glupoty to brak czytania ze zrozumieniem" jaki z tego wniosek :>
takie posty to mi najbardziej humor poprawiaja
: 17.07.2008 20:50:57
autor: mikael
i zasadniczo nie mam nic więcej do powiedzenia;/