Strona 1 z 2
szklarska poreba dh
: 21.07.2008 14:28:17
autor: Szakall
Witam, mam takie pytanko, czy poza festiwalem mozna smigac po traskach? bo obilo mi sie o uszy ze poza festiwalem jest to nielegalne i mozna dostac mandat ;/
: 21.07.2008 18:14:28
autor: mosbergus
Z tego co wiem to trasa jest otwarta wcześniej i można "trenować". Pytanie kto wlepi Ci ten mandat ? Trasa co roku biegnie praktycznie tą samą drogą i niby jest po festynie rozwalana... śmigaj sobie panie kierowco, a co tam

: 22.07.2008 09:35:31
autor: filippo
Witam!
Trasa będzie otwarta kilka dni przed zawodami właśnie po to aby
potrenować. W sobotę również będzie otwarta, ale raczej bez końcówki bo
wtedy będzie odbywał się maraton. Wyciąg działa w godzinach 10-16.
Zbroja jest wymagana oraz hamulec też - tak wynika z regulaminu i
przepisów PZkol według których był on ustalany.
Pozdrawiam
Tomek Tyszko
: 22.07.2008 11:48:47
autor: Szakall
ja wybieram sie do szklarskiej od srody do niedzieli (23.07-27.07)i tak wlasnie sie zastanawiam czy bedzie gdzie pojezdzic, czy ktos bedzie smigal w szklarskiej w tym czasie?
: 29.07.2008 09:54:17
autor: KaKTuSSS
rozumiem że poza dniem zawodów jest możliwośc korzystania z wyciągu? jeśli tak to jaki jest koszt tej przyjemności?
: 29.07.2008 10:32:50
autor: mozartt
KaKTuSSS jak zawsze wyyysoki. Chyba z 18 złotych do połowy, chyba ze cos sie zmienilo. Pozniej 5tke kosztował w dzien zawodow.
: 29.07.2008 10:44:15
autor: Spaced
mozartt zapomniales dodac, ze wyciag porusza sie z predkoscia kulawego dziada. Przez pol trasy widzialem jak ludzie pchajacy rower poruszali sie niewiele wolniej ode mnie na wyciagu :P
: 29.07.2008 11:25:12
autor: mosbergus
Hehe ;] W dzień zawodów dla riderów jest wyciąg za frajer, bynajmniej rok temu tak było. Szkoda że nie dam rady pojechać w tym roku ;(
: 29.07.2008 11:26:16
autor: Spaced
Ja tam w dzien zawodów zawsze po drugiej stronie granicy wolalem byc

Akurat 50km dalej i masz Spindel

: 29.07.2008 14:19:41
autor: Roman_Maxx
W sumie szkoda, że nikt nie dba w Szklarskiej o wykorzystanie wyciągu poza sezonem zimowym. Bardzo fajne są Sudety ale nic z ich potencjału nie przekłada się na efekty aktywnej turystyki np. FR.
Cóż, moim zdaniem to jest tam takie samo zacofanie jak w szczyrku, bo jak ktoś nie wie to w Szklarskiej mieszkańcy (w większości żyjący z turystyki dzięki kwaterom) strajkowali pod starym wyciągiem, jak Austriacka spółka chciała postawić nowoczesne czteroosobowe krzesło.
Szkoda Szklarskiej ale Szpindel ze Svatym Petrem jest faktycznie nie daleko - a tam Czesi co roku coś dobudowują;
http://etbikez.com/index.php/2008/06/23 ... n-opening/
: 29.07.2008 15:55:06
autor: KaKTuSSS
szkoda że organizatorzy festiwalu nie zadbali o to aby wyciąg był dostępny przez cały festiwal w normalniej cenie, takiej jak np w zieleńcu ...
: 30.07.2008 00:48:36
autor: Spaced
KaKTuSSS bo i tak wszyscy maja to w dupie. Badźmy szczerzy - do szklarki jedzie sie na bibe i przestukać małolaty lecace na bikerów, a nie jezdzic na rowerze. Na rowerze jezdzic tam to jada moze typy od maratonu i to tyle.
: 30.07.2008 17:29:57
autor: KaKTuSSS
i ja

: 30.07.2008 17:43:19
autor: Spaced
KaKTuSSS to sa lepsze rozwiazania na wyjazd na ten czas

: 30.07.2008 22:16:40
autor: filippo
Spaced pisze:Badźmy szczerzy - do szklarki jedzie sie na bibe i przestukać małolaty lecace na bikerów
Spoko priorytety, podziwiam. I pomysleć że jeżdżę na rowerze bo sprawia mi to frajdę,a nie po to żeby "przestukać małolaty";)
Ale jak to się mówi: Jeden lubi ogórki, drugi - ogrodnika córki

: 30.07.2008 23:22:39
autor: ;o
filippo- spaced nie powiedzial, ze to jego cel, a z reszta co za roznica, z tego co slyszalem to chyba jedyny dobry motyw na szklarska. Tyle co sie o tym festiwalu osluchalem to nawet nie mama ochoty tam jechac, z roku na rok coraz gorzej i jeszcze sami pseudo- bikerzy, gowniarze, lanserzy;/ Nie dla mnie ekipa...
: 31.07.2008 00:04:47
autor: KaKTuSSS
ja tam jestem bikerem starszej daty więc śmigam tam po to aby pojeździć a przy okazji spotkać paru starych znajomych a i odświeżyć nowe znajomości. w młodocianych pijackich ekscesach uczestniczył nie będę, chyba że któryś nawinie się to dostanie po mordzie .... poza tym mam sentyment do tej imprezy.
: 31.07.2008 11:06:07
autor: Spaced
KaKTuSSS mi sentyment skutecznie jakis czas temu organizatorzy wybili. I tym jak sa mili i tym, jak np. ladnych pare lat temu stala koparka wynajeta na tor 4x czy tam dual(dawno) i nie ruszyla sie przez caly czas wynajmu - tor wykopano potem lopatami...
Ze znajomymi umawiam sie przez telefon i w tym terminie z reguly jestem w spindlerowym mlynie (a podobno na ten sezon bedzie jeszcze park na Raczy i w Libercu). Milsi ludzie, mniej debili jadacych posiedzieci na dupie, a i roweru nie podpieprza.
: 31.07.2008 14:05:26
autor: PlanetX
Ja ostatnio bylem w szklarskiej i... Po jednym dniu jazdy stwierdziłem, ze to nie ma sensu i jeździłem w Spindlu. Dlaczego ?
Szklarska - jeden wjazd tragicznym wyciągiem - 16 pln
Spindlerovy - karnet na cały dzień na zajebisty wyciąg - 300 koron, korona po 14 groszy co daje nam 42 pln.
Jeśli chodzi o trasę dh to nie ma co porównywać... Szklarska to kupa, a Spindelrovy orgazm.
Szklarską serdecznie odradzam
Pozdro