FORUM DH-zone.com

Siema wszystkim.. Jeżdżę dh i nigdy nie próbowałem tego stylu jazdy chodzi o to co w temacie czyli Street. Chciał bym się dowiedzieć czy ciężko jest się np nauczyć takiej 180.. jedynie ze streetu umiem/umiałem barspina.. I moje pytanie Ciężka to dyscyplina?

jezeli jezdzisz dh i nigdy nie probowales street to radze ci sobie odpusc... ja tak nie zrobilem iii nabawilem sie niepotrzebnych kontuzjiprobujac streetu ... ale jezeli bardzo chcesz to probuj ale uwierz mi zrobic porzadne 180 (gdy sie uczysz) jest dosc trudno.

jedyna dyscyplina w ktorej nie da sie nadrobic braków techniki szybkością.

Ja wczoraj sie chciałem pobawić z street i se ryj rozwaliłem

ja sie uczę i uczę i uczę i uczę .... i zamiast 180 umiem 90 ;/
troche trudny jest

qunick troche to bez sensu bo chlopakowi sugerujesz, ze skoro nie umie to ma sie nie uczyc....
Street jest kontuzyjny to prawda ale zaleta tego jest to, ze mozna go cwiczyc o dowolnej porze w praktycznie dowolnym miejscu wiec mozna znacznie wiecej trenować. Do tego rower tani do streetu jest wiec nie widze przeszkód.


BTW. Dla mnie na street jesli sie w dirty nie chcesz bawic ma sens tylko BMX.

ale piszecie głupoty jeżdżę aktualnie w street'cie i się lepiej czuje niż w dh. Triki łatwo się można nauczyć np. ja większość trików nauczyłem się przez zimę w garażu a dopiero zacząłem jeździć w street'cie od października 2007. Nic samo nie przychodzi trzeba cały czas ćwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.

Dirta próbowałem.. i się skończyło na złamaniu z przemieszczeniem... a pytam bo bardzo mnie to Ciekawi i kiedyś myślałem kupic drugi rower..;] i nawet o tym bmx myślałem lecz jestem chyba za duży 187...

nie będziesz wiedział póki nie spróbujesz

serek1990 pisze:nawet o tym bmx myślałem lecz jestem chyba za duży 187

Za duży to nie wiem, bo nie napisałeś ile ważysz.
Ja przy wzroście ponad 190cm nie czułem się za wysoki na bmx'a.

kto co lubi. Jednych kręci street innych sloop a jeszcze innych FR. Dla mnie street to jedna wielka nuuuuda. Zresztą dirt, sloop też ( wolę już XC lub szosę ). Ale kto co lubi.

madmaxorr pisze:
jedyna dyscyplina w ktorej nie da sie nadrobic braków techniki szybkością.

jedyna ?
a co powiesz o monocyklach a co dopiero o trialu
jeżdżąc w trialu wyrabia się niesamowita technikę ostatnio na mistrzostwach polski w racingu bmx wystartował trialowiec nie miał styczności z bmx ale był dobry w trialu i co zdobył mistrzostwo polski w jego kolego zdobył 5 miejsce

Eee 180' nie jest trudne ;p
Ale fakt jak ktos powiedzial wczesniej street jest nudny troche ;p urban fajny

lool ja se we free'ridzie jezdze i jest dobrze

najlepsza jest satysfakcja jak cwiczysz jakis trick z 3 miesiace i wreszcie wychodzi.
Dla tego uczucia warto jest sie meczyc
180 nie jest trudne, chyba ze ktos sie zle do tego zabiera albo odpuszcza probu bo mu 10 rzy nie wyszlo.

arek7777777 ale to nie ja pisałem tylko siwiutki

arek7777777 pisze:jedyna ?
a co powiesz o monocyklach a co dopiero o trialu
jeżdżąc w trialu wyrabia się niesamowita technikę ostatnio na mistrzostwach polski w racingu bmx wystartował trialowiec nie miał styczności z bmx ale był dobry w trialu i co zdobył mistrzostwo polski w jego kolego zdobył 5 miejsce

dobra, nie jedyna. Przyznaje zagalopowałem się :p.

pozdro.

ale glupie pytanie, tak ciezko .. to zalezy jaki bedziesz mial zapal .. ale street to przedewszystkim slim, szeroka kiera i hample w domu zostawisz.