wybrór ramy
: 18.08.2008 15:22:45
Witam, nie będę się witał w nowym temacie bo to bez sensu. Mój pierwszy post i takie tam. Kiedyś jak byłem jeszcze młody to bardzo często pisywałem i odwiedzałem to forum, ale do rzeczy.
Wracam do rowerowania po dłuższej przerwie. Kiedyś katowałem street. Teraz chciałbym kupić sobie rower do lekkiego FR, enduro. Chodzi mi głównie o to, że miekszam w Warszawie, uczę się i pracuję, w związku z tym nie będę miał zbyt wielu opcji wypadu w góry, ale nie będę tego unikał. Chciałbym jakiś rower do katowania stolicy, schodów, nie za dużych dropów, a jednocześnie, żeby dało się gdzieś nim dotrzeć. Środki mam w sumie nie ograniczone, ale bez przesady. Myślałem o stinkaczu oczywiście, ale za moich czasów to była rama kultowa, ale teraz się na bank po zmieniało i są nowsze i nowocześniejsze konstrukcje. Chodzi mi o rower/ramę w miarę lekką, wytrzymałą, ale nie będzie katowana opór w góach i na zawodach. Big hit odpada. Ostatnio miałem go na parę dni i jest za dobry na moje potrzeby. Liczę na jakieś konkretne podpowiedzi.
Pozdrawiam i z góry dziękuję
Wracam do rowerowania po dłuższej przerwie. Kiedyś katowałem street. Teraz chciałbym kupić sobie rower do lekkiego FR, enduro. Chodzi mi głównie o to, że miekszam w Warszawie, uczę się i pracuję, w związku z tym nie będę miał zbyt wielu opcji wypadu w góry, ale nie będę tego unikał. Chciałbym jakiś rower do katowania stolicy, schodów, nie za dużych dropów, a jednocześnie, żeby dało się gdzieś nim dotrzeć. Środki mam w sumie nie ograniczone, ale bez przesady. Myślałem o stinkaczu oczywiście, ale za moich czasów to była rama kultowa, ale teraz się na bank po zmieniało i są nowsze i nowocześniejsze konstrukcje. Chodzi mi o rower/ramę w miarę lekką, wytrzymałą, ale nie będzie katowana opór w góach i na zawodach. Big hit odpada. Ostatnio miałem go na parę dni i jest za dobry na moje potrzeby. Liczę na jakieś konkretne podpowiedzi.
Pozdrawiam i z góry dziękuję