Strona 1 z 2

rst storm

: 21.08.2008 08:13:14
autor: chester
Ktos go dotykal, jezdzil, sciskal, lizal, katowal, uginal, patrzyl ?

Znalazlem juz jeden temat na forum oczywscie za pomoca google nie naszej kochanej szukajki ale bylo o nim nie duzo i wiele sie moglo zmienic

Prosilbym o jakies opinie czy warto: http://www.sklep.rowery.com.pl/index.ph ... od_id=1193

: 21.08.2008 08:39:26
autor: Michal4X
chester pisze:czy warto
yy nie.. za ta kase wolabym poszukac czegos uzywanego.. rst ma taka opinie jaka ma i przez dluzszy czas sie nie zmieni.. opinii raczej nie bedziesz mial bo bardzo malo osob to kupuje..


pozdrooo

: 21.08.2008 08:48:52
autor: chester
to kijowo..

do uzywek to mam odrzut, kumpel sprzedaje manitu ktory zakatowal na 2 drugi dzien w "bardzo dobrym stanie technicznym" i na allegro prerz zdjecia sie tego nie wypatrzy ze sprzet jest poprostu skonczony

: 21.08.2008 09:10:52
autor: sudi
Michal4X Oj Zdziwiłbyś się z tą sprzedażą ... ;) Sporo luda to już kupuje i o dziwo nie marudzi .

Przestańmy mieć uraz do rst - naprawdę ma ta firma kilka dobrych modeli ...

Co do samego Storm-a - Widelec jest miękki i płynnie pracujący jak dla mnie.... cena - bardzo fajna, choc można już taniej wytargować . Generalnie - opłacalny kawałek amorka. Sam zresztą, jakby myślał nad budową jakiegoś enduro bike-a , to bym pewnie tego rst kupił .

Pozdro !

: 21.08.2008 09:13:42
autor: czarny09
sudi ma racje... rst ma taka a nie inna opinie wlasnie z tego powodu ze ludzie np. na amorach do xc skaczą... ogolem rst ma kilka modeli do cięższych zastosowan i te amorki naprawde nie są zle, a za taka kase spokojnie sie oplaca.

: 21.08.2008 09:15:06
autor: Michal4X
sudi do enduro ok, chociaz i tak bym sie bal.. wiem ze kilka duzo wyzszych modeli jest nawet fajnych.. ja tam nigdy nie mialem rst i nie chce miec.. wole kupic jakas dobra i SPRAWDZANA uzywke niz sie bac czy zaraz nie peknie czy nie dostane korkiem w twarz jak moj kolega dostal xD



pozdrooo

: 21.08.2008 09:30:29
autor: chester
znaczy ja potrzebuje uginacza do dh w takiej lekkszej odmianie, rame mam bop'a stonebreaker 14, napewno nie bede wali jakis kosmicznych dropow, ani piecem walil przez jakies pol metrowe korzenie xd ale tez zeby to nie byl sprzet do xc.. bo taki to ja teraz sprzedaje

ogolnie slychac o tym modelu dobre opinie i zle od tych ktorzy go nie maja
moze jednak zaryzykuje

: 21.08.2008 09:52:02
autor: dh-misiek
ja jak bym miał teraz kupić amorka to tez bym się zastanawiał nad tym rst bo wygląda doże za nie aż tak dużą kase,ale niestety jak kupowałem swojego uginacza to jeszcze nie był w sprzedaży :/ wiele ludzi ma taką opinie o rst bo poza omegą i gila nie mieli innych modeli.

: 21.08.2008 10:10:21
autor: Tusiu993
Moj kumpel ma rst storma.. jezdzilem na nim sporo razy i praca calkiem ladna.. tylko juz po miesiacu zlapal luzy i musial podkladke dawac.. ogolnie amor jest spoko..

: 21.08.2008 10:51:11
autor: Michal4X
Tusiu993 pisze:ylko juz po miesiacu zlapal luzy
ej no sory i myslicie ze ten amor duzo wytrzyma? po miesiacu luzy a ty chcesz go do dh? rob jak chcesz ja bym na twoim miejscu juz wolal uzywke jakiegos marcoka kupic ;]



pozdrooo

: 21.08.2008 10:58:49
autor: lloll666
Michal4X chodzi o luz na osi zapewne, wystarczy dac podkladke jakas i jest spoko, a idac dalej twoim rozumowaniem to MZ 55 tez sie nie nadaje b luzy lapie...

: 21.08.2008 11:20:15
autor: Stopek2
LUDZIE!!!!!!
RST ma dobre modele R1, STORM itd... Launch nawet wytrzymywał swoje ale to do dj
Storm to dobry amor nie bądzmy przesądni i nie kupujmy tego co ma sąsiad bo wszyscy będziemy jeździć niedługo na używkach marcoka które w końcu kiedyś nie wytrzymają sprzedarzy z ,,kolejnej ręki"
Storm nada się do DH, jego przeznaczenie to ostry FR

: 21.08.2008 11:49:58
autor: Steel2
Dawno temu, jak pojawiły się widelce RST w Polsce, podejście było takie samo ( tajwański szajs, po co komu tyle skoku ( Mozo miał 8 cm )) itd.

W ciągu 2-3 miesięcy na zawodach było widać prawie same amorki RST i to w maszynach zawodniczych ( XTR, CrossMaxy itd ). I to mimo, że mozo nie miał tłumienia olejowego. Serwis każdy mógł zrobić w garażu, a budowa była banalna.

Niestety potem RST został na tym samym poziomie a inni poszli mocno do przodu. natomiast jeżeli chodzi o jakość wykonania to nie odstaje od reszty producentów.

Złą opinię zyskał, gdy ludzie zaczęli skakać na tanich widelcach no i zaczęły się łamać. Mało kto pamięta, że RST nie miał modeli do tego, a jedynie modele do XC i turystyki.

Za tą cenę można spokojnie kupować, byle wybierać model zgodnie z przeznaczeniem. I trzeba pamiętać, że połamany widelec nie oznacza wady producenta, a często jedynie brak naszych umiejętności. Ile razy to można było przeczytać: przywaliłem w drzewo, amor pękał, co za szajs. Ale to nie tędy droga.

Tak samo ludzie jadą po Boxxerach ( a, że mało sztywne, a bo pękają przy skokach itd ), mało kto jednak zwraca uwagę, że widelec racingowy.

: 21.08.2008 14:22:34
autor: Michal4X
Steel2 bardzo dobrze wszytko ujoles.. napisales tez ze wszyscy poszli do przodu z technologia a rst nic nie zmienil, wlasnie tu zrobil sie najgorszy problem, bo teraz wiele osob nie wyobraza sobie teraz amorka bez regulacji tlumienia, skoku, naprezenia wstepnego czy takich podobnych..
zobaczymy z biegiem czasu czy rst wprowadzi kilka nowych uginaczy ktore nie beda ustepowaly zadnemu marcokowi czy rock shoxowi i moze rst straci taka opinie jaka mial chodz mysle ze bedzie ciezko ja zmienic..



pozdrooo

: 21.08.2008 14:26:34
autor: Steel2
80% ludzi nie potrzebuje tych ustawień a połowa z nich nawet nie wie po co są.

Popatrz dla kogo są te amorki.

: 21.08.2008 14:39:28
autor: Michal4X
nie chce sie klocic ale mysle ze potrzebuje.. tyle ze jak raz dobrze ustawi to potem juz sie nie bawi, nie no ja swojego uturna w piku czesto uzywam :)

tzn dla kogo bo cos nie kumam?

PS. popatrz razem sie pisze :P


pozdrooo

: 21.08.2008 15:13:39
autor: Steel2
Dzięki już poprawiłem. Chciałem inaczej napisać ale ok.

To amorki nie dla zawodników tylko dla początkujących. Dlatego uważam, że im łatwiej tym lepiej, bo mniejsze prawdopodobieństwo, że nowy szczęśliwy posiadacz coś zepsuje.

Ma w miarę działać i się nie sypać. A jak początkujący się nauczy to sobie kupi lepszego amorka i będzie wiedział co potrzebuje.

http://www.pinkbike.com/photo/2384255/ - i jak ma RST mieć dobre opinie ? Capa T5 do skakania ? Przecież to trzeba mieć brak mózgu by na tym skakać. Amor typowo turystyczny

: 21.08.2008 16:18:19
autor: easy_rider
RST sigma, amortyzatora nie ma w sprzedaży w Polsce, u dystrybutora (velo) koszt sigmy waha się na poziomie 1900zł :shock:
jest jeszcze taka firma spinner amortyzatory wyglądają całkiem całkiem i ceny bardzo przystępne