Grimeca S 12 - kilka pytań
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 29.07.2004 21:58:00
- Lokalizacja: Oława
- Kontakt:
Grimeca S 12 - kilka pytań
Witam! Mam kilka pytań do posiadaczy Grimeci S12. Kupiłem sobie taki hamulec kilka dni temu na przód i jak narazie mam z nim więcej problemów niż korzyści :/
1. Czy oryginalne, nie zatłuszczone klocki mogą piszczeć? Wypaliłem swoje klocki, bo myślałem że są zalane, a one dalej piszczą :/ Ale nie jak się zahamuje tak lekko żeby tylko trochę zwolnić, ani jak się hamuje całkiem mocno. Piszczą jak już się trochę tarcza rozgrzeje i jak się hamuje tak średnio :/
2. Jak jest z przegrzewaniem tego hamulca? Jak się rozpędzę kilka razy na ulicy i dam mocniej po hamulcu, to wyrażnie mięknie mi klamka i czuć że hamulec traci dość sporo mocy :/ Cały czas hamuje, ale to już nie to :/ Zastanawiam się co będzie się działo w górach przy dłuższym zjeździe :/
3. Czy w tym hamulcu zdarza się że klocki zużywają się po przekątnej? :/ Takie to trochę dziwne, ale u mnie jeden klocek starty jest prawie cały od góry, a drugi prawie cały od dołu :/ Tak jakby tłoki nie działały z równymi siłami :/ Zacisk na 100% jest ustawiony prosto ;) Klocki mam już do wymiany :/
4. Hamulec kupiłem nowy. Przy zaciskaniu się klocków, kiedy w układzie hamulcowym rośnie ciśnienie, przy jednym z tłoków widać jak pojawia się pęcherzyk powietrza. Wydaje mi się że nie ma wycieku oleju z tłoków, ale na 100% też pewny nie jestem :/ Jest szansa że części muszą się jeszcze ułożyć i spasować? Czy odrazu wysyłać na gwarancję, póki sprzęt jest świeży?
5. Jak jest z awaryjnością tego hamulca? Zrobiłem tak że na tył założyłem sobie Hayesa HFX 9, którego miałem wcześniej z przodu. Hayes był praktycznie bezobsługowy ;) A Grimeca :/ No cóż... Bawię się tym hamulcem juz koło 1,5 tygodnia, ustawiam, odpowietrzam, zalewam olejem, spuszczam olej i cały czas coś jest przy nim do roboty... :/ Mam pechowy egzemplarz, czy nie potrafię się zająć tym hamulcem jak nalezy? :P
1. Czy oryginalne, nie zatłuszczone klocki mogą piszczeć? Wypaliłem swoje klocki, bo myślałem że są zalane, a one dalej piszczą :/ Ale nie jak się zahamuje tak lekko żeby tylko trochę zwolnić, ani jak się hamuje całkiem mocno. Piszczą jak już się trochę tarcza rozgrzeje i jak się hamuje tak średnio :/
2. Jak jest z przegrzewaniem tego hamulca? Jak się rozpędzę kilka razy na ulicy i dam mocniej po hamulcu, to wyrażnie mięknie mi klamka i czuć że hamulec traci dość sporo mocy :/ Cały czas hamuje, ale to już nie to :/ Zastanawiam się co będzie się działo w górach przy dłuższym zjeździe :/
3. Czy w tym hamulcu zdarza się że klocki zużywają się po przekątnej? :/ Takie to trochę dziwne, ale u mnie jeden klocek starty jest prawie cały od góry, a drugi prawie cały od dołu :/ Tak jakby tłoki nie działały z równymi siłami :/ Zacisk na 100% jest ustawiony prosto ;) Klocki mam już do wymiany :/
4. Hamulec kupiłem nowy. Przy zaciskaniu się klocków, kiedy w układzie hamulcowym rośnie ciśnienie, przy jednym z tłoków widać jak pojawia się pęcherzyk powietrza. Wydaje mi się że nie ma wycieku oleju z tłoków, ale na 100% też pewny nie jestem :/ Jest szansa że części muszą się jeszcze ułożyć i spasować? Czy odrazu wysyłać na gwarancję, póki sprzęt jest świeży?
5. Jak jest z awaryjnością tego hamulca? Zrobiłem tak że na tył założyłem sobie Hayesa HFX 9, którego miałem wcześniej z przodu. Hayes był praktycznie bezobsługowy ;) A Grimeca :/ No cóż... Bawię się tym hamulcem juz koło 1,5 tygodnia, ustawiam, odpowietrzam, zalewam olejem, spuszczam olej i cały czas coś jest przy nim do roboty... :/ Mam pechowy egzemplarz, czy nie potrafię się zająć tym hamulcem jak nalezy? :P
Moja fura: http://www.pinkbike.com/photo/1059373/
FULL RULEZZZZ :)
FULL RULEZZZZ :)
-
- moderator
- Posty: 2872
- Rejestracja: 20.12.2004 13:51:28
- Lokalizacja: Canada
- Kontakt:
A moze poprostu zle ustawiony? nigdy nie ma tych 100% ;plukasz_olawa pisze:3. Czy w tym hamulcu zdarza się że klocki zużywają się po przekątnej? :/ Takie to trochę dziwne, ale u mnie jeden klocek starty jest prawie cały od góry, a drugi prawie cały od dołu :/ Tak jakby tłoki nie działały z równymi siłami :/ Zacisk na 100% jest ustawiony prostoKlocki mam już do wymiany :/
Z kazdą grimeca z jaką mialem styk to coś sie działo ;plukasz_olawa pisze:5. Jak jest z awaryjnością tego hamulca?
Jednak kolega ma/miał s12 i bardzo sobie chwali
Trek Session Park
www.pinkbike.com/photo/12075880/
www.pinkbike.com/photo/12075880/
Ja mam sys 8 i moge o nich powiedziec ze troche zaluje ze nie kupilem czegos innego. Niby super bajer, 4 tloczki, mega sila ale tak tak naprawde to
1) Jak spadnie deszcz, to nie hamuja prawie wcale
2) Piszcza sobie od czasu do czasu (pomoglo smarowanie tloczkow takim specjalnym czyms)
3) Proba ustawienia klamki nic nie daje - albo hamulec lapie na samym początku ruchu, albo na samymy koncu, przy czym te pierwsze luźne 3 cm, nie robią nic - po prostu klocki sie dosuwają do tarczy.
4) Tloczki z prawej strony sa silniejsze od tej z lewej. Czyli nawet jak je przytrzymam kombinerkami, wysune sobie sciskajac klamke te dwa z lewej, wsadze klocki, nacisne pare razy to i tak z powrotem wykrzywiaja mi tarcze w lewo. Ustawianie podkladkami gówno daje.
5) Klocki napewno nie zatluszczone, tarcza napewno czysta, a droga hamowania z tej samej prędkosci jest taka sama jak przy starych trzyletnich hujesach9 - wiem bo sprawdzalem mnóstwo razy
To tyle co do moich wrazen - a mam go juz ponad dwa miesiace i tez ciagle cos przy nim grimeram
1) Jak spadnie deszcz, to nie hamuja prawie wcale
2) Piszcza sobie od czasu do czasu (pomoglo smarowanie tloczkow takim specjalnym czyms)
3) Proba ustawienia klamki nic nie daje - albo hamulec lapie na samym początku ruchu, albo na samymy koncu, przy czym te pierwsze luźne 3 cm, nie robią nic - po prostu klocki sie dosuwają do tarczy.
4) Tloczki z prawej strony sa silniejsze od tej z lewej. Czyli nawet jak je przytrzymam kombinerkami, wysune sobie sciskajac klamke te dwa z lewej, wsadze klocki, nacisne pare razy to i tak z powrotem wykrzywiaja mi tarcze w lewo. Ustawianie podkladkami gówno daje.
5) Klocki napewno nie zatluszczone, tarcza napewno czysta, a droga hamowania z tej samej prędkosci jest taka sama jak przy starych trzyletnich hujesach9 - wiem bo sprawdzalem mnóstwo razy

To tyle co do moich wrazen - a mam go juz ponad dwa miesiace i tez ciagle cos przy nim grimeram

Ja kupiłem uszkodzona Grimecę (nie wiedziałem o tym ofc) i naprawiam ją już od roku. Wymieniłem klocki,uszczelki wszędzie,śrubki, przewód na Goodridge i dalej nie działa. Wczoraj stwierdziłem, pierdole ten hamulec i zakupiłem Shimano XT 2003 do którego pasuje mój Goodridge
Tobie też polecam wymienić na coś innego.

Ad.1 mi nie piszcza w ogóle...
Ad.2. w wierchomli po zjezdzie zacisk byl ledwie lekko cieply przy tarczy 200mm, dla odmiany zacisk avid juicy 7 z tarcza 160mm ktory mam z tylu byl nagrzany do tego stopnia ze nie dalo sie go dotknac, no ale tyl to tył i tarcza mniejsza...
Ad.3 Mialem podobnie...moze dlatego ze mialem krzywo ustawiony zacisk, teraz jest ok...
Ad.4 Wysylaj na gware tak nie moze byc
Ad.5 3 lata - zero problemow, hamulec bezobslugowy, widocznie masz felerny egzemplarz, podobno z grimecami to jest tak ze niektore hamuja swietnie a niektore wcale...
Ad.2. w wierchomli po zjezdzie zacisk byl ledwie lekko cieply przy tarczy 200mm, dla odmiany zacisk avid juicy 7 z tarcza 160mm ktory mam z tylu byl nagrzany do tego stopnia ze nie dalo sie go dotknac, no ale tyl to tył i tarcza mniejsza...
Ad.3 Mialem podobnie...moze dlatego ze mialem krzywo ustawiony zacisk, teraz jest ok...
Ad.4 Wysylaj na gware tak nie moze byc
Ad.5 3 lata - zero problemow, hamulec bezobslugowy, widocznie masz felerny egzemplarz, podobno z grimecami to jest tak ze niektore hamuja swietnie a niektore wcale...
Miodożer.
W grimece jest mocowanie IS i prawdopodnie dlatego nie idzie ustawic jego centralnego polozenia musisz zobaczyc pokombinowac z podkladkami. Pewnie dlatego ze klocki nie dociskaja sie równo do tarczy masz mniejsza sile spowodowana mniejsza powierzchnia hamowania. Z tym tłokiem to na pewno jest nieszczelny do odesłałbym na gwarancje. I to też powoduje ze jakas część oleju idzie na klocki i zapowietrza się minimalnie. Wszytko ze wszytki powiązane.
A moze ktos mi wytlumaczy taką rzecz jak juz jestesmy przy hamulcach hudraulicznych.
Jesli naciskamy tłoczek z siłą X, to pozniej (zakladając brak strat w przewodzie itp) to pozniej ta siła jest dzielona na liczbę tłoczków i przekazywana na klocki? Czy jest tak jakis mechanizm zwiększający tą siłę lub cos?
Jesli naciskamy tłoczek z siłą X, to pozniej (zakladając brak strat w przewodzie itp) to pozniej ta siła jest dzielona na liczbę tłoczków i przekazywana na klocki? Czy jest tak jakis mechanizm zwiększający tą siłę lub cos?
moga ale ludzie wezcie w koncu zrozumcie ze klocki sie musza dotrzec (oryginalne nowe grimeci ok 10 dni inensywnej jazdy) a nie ze jak piszczy to od razu wypalac itp...lukasz_olawa pisze:1. Czy oryginalne, nie zatłuszczone klocki mogą piszczeć? Wypaliłem swoje klocki, bo myślałem że są zalane, a one dalej piszczą :/ Ale nie jak się zahamuje tak lekko żeby tylko trochę zwolnić, ani jak się hamuje całkiem mocno. Piszczą jak już się trochę tarcza rozgrzeje i jak się hamuje tak średnio :/


przy sys8 ktora meczylem z przodu na 30 minutowym zjezdzie nie zaobserwowalem roznicy w pracy hamulca przed i po zjezdzie, w sys12 podobnie i klamka twarda jak kamienlukasz_olawa pisze:2. Jak jest z przegrzewaniem tego hamulca? Jak się rozpędzę kilka razy na ulicy i dam mocniej po hamulcu, to wyrażnie mięknie mi klamka i czuć że hamulec traci dość sporo mocy :/ Cały czas hamuje, ale to już nie to :/ Zastanawiam się co będzie się działo w górach przy dłuższym zjeździe :/

masz krzywo ustawiony zacisk! uzyj podkladek roznej grubosci zeby ustawic zacisk idelanie rownolegle do tarczy (tak, jest to osiagalne w 5 minutlukasz_olawa pisze:3. Czy w tym hamulcu zdarza się że klocki zużywają się po przekątnej? :/ Takie to trochę dziwne, ale u mnie jeden klocek starty jest prawie cały od góry, a drugi prawie cały od dołu :/ Tak jakby tłoki nie działały z równymi siłami :/ Zacisk na 100% jest ustawiony prostoKlocki mam już do wymiany :/

uszczelka padla i puszcza plyn :/ slij na gwarancjelukasz_olawa pisze:4. Hamulec kupiłem nowy. Przy zaciskaniu się klocków, kiedy w układzie hamulcowym rośnie ciśnienie, przy jednym z tłoków widać jak pojawia się pęcherzyk powietrza. Wydaje mi się że nie ma wycieku oleju z tłoków, ale na 100% też pewny nie jestem :/ Jest szansa że części muszą się jeszcze ułożyć i spasować? Czy odrazu wysyłać na gwarancję, póki sprzęt jest świeży?
mamswoja sys12 od ok poltora roku i zero awariilukasz_olawa pisze:5. Jak jest z awaryjnością tego hamulca? Zrobiłem tak że na tył założyłem sobie Hayesa HFX 9, którego miałem wcześniej z przodu. Hayes był praktycznie bezobsługowyA Grimeca :/ No cóż... Bawię się tym hamulcem juz koło 1,5 tygodnia, ustawiam, odpowietrzam, zalewam olejem, spuszczam olej i cały czas coś jest przy nim do roboty... :/ Mam pechowy egzemplarz, czy nie potrafię się zająć tym hamulcem jak nalezy? :P



odkrec dekeilek w klamce, popusc srubke odpowietrzajaca w zacisku i od gory lej plyn powoli (sam zacznie splywac do zacisku jak jest srubka popuszczona) az zacznie wyciekac na dole. niech wyplynie 5 kropel, zakrec srubke, zaloz delielek i gotowe (jatak zawsze robie z sys12 iz sys8 kumpla tez i zawsze dziala

moga ale ludzie wezcie w koncu zrozumcie ze klocki sie musza dotrzec (oryginalne nowe grimeci ok 10 dni inensywnej jazdy) a nie ze jak piszczy to od razu wypalac itp...lukasz_olawa pisze:1. Czy oryginalne, nie zatłuszczone klocki mogą piszczeć? Wypaliłem swoje klocki, bo myślałem że są zalane, a one dalej piszczą :/ Ale nie jak się zahamuje tak lekko żeby tylko trochę zwolnić, ani jak się hamuje całkiem mocno. Piszczą jak już się trochę tarcza rozgrzeje i jak się hamuje tak średnio :/


przy sys8 ktora meczylem z przodu na 30 minutowym zjezdzie nie zaobserwowalem roznicy w pracy hamulca przed i po zjezdzie, w sys12 podobnie i klamka twarda jak kamienlukasz_olawa pisze:2. Jak jest z przegrzewaniem tego hamulca? Jak się rozpędzę kilka razy na ulicy i dam mocniej po hamulcu, to wyrażnie mięknie mi klamka i czuć że hamulec traci dość sporo mocy :/ Cały czas hamuje, ale to już nie to :/ Zastanawiam się co będzie się działo w górach przy dłuższym zjeździe :/

masz krzywo ustawiony zacisk! uzyj podkladek roznej grubosci zeby ustawic zacisk idelanie rownolegle do tarczy (tak, jest to osiagalne w 5 minutlukasz_olawa pisze:3. Czy w tym hamulcu zdarza się że klocki zużywają się po przekątnej? :/ Takie to trochę dziwne, ale u mnie jeden klocek starty jest prawie cały od góry, a drugi prawie cały od dołu :/ Tak jakby tłoki nie działały z równymi siłami :/ Zacisk na 100% jest ustawiony prostoKlocki mam już do wymiany :/

uszczelka padla i puszcza plyn :/ slij na gwarancjelukasz_olawa pisze:4. Hamulec kupiłem nowy. Przy zaciskaniu się klocków, kiedy w układzie hamulcowym rośnie ciśnienie, przy jednym z tłoków widać jak pojawia się pęcherzyk powietrza. Wydaje mi się że nie ma wycieku oleju z tłoków, ale na 100% też pewny nie jestem :/ Jest szansa że części muszą się jeszcze ułożyć i spasować? Czy odrazu wysyłać na gwarancję, póki sprzęt jest świeży?
mamswoja sys12 od ok poltora roku i zero awariilukasz_olawa pisze:5. Jak jest z awaryjnością tego hamulca? Zrobiłem tak że na tył założyłem sobie Hayesa HFX 9, którego miałem wcześniej z przodu. Hayes był praktycznie bezobsługowyA Grimeca :/ No cóż... Bawię się tym hamulcem juz koło 1,5 tygodnia, ustawiam, odpowietrzam, zalewam olejem, spuszczam olej i cały czas coś jest przy nim do roboty... :/ Mam pechowy egzemplarz, czy nie potrafię się zająć tym hamulcem jak nalezy? :P



odkrec dekeilek w klamce, popusc srubke odpowietrzajaca w zacisku i od gory lej plyn powoli (sam zacznie splywac do zacisku jak jest srubka popuszczona) az zacznie wyciekac na dole. niech wyplynie 5 kropel, zakrec srubke, zaloz delielek i gotowe (jatak zawsze robie z sys12 iz sys8 kumpla tez i zawsze dziala

moga ale ludzie wezcie w koncu zrozumcie ze klocki sie musza dotrzec (oryginalne nowe grimeci ok 10 dni inensywnej jazdy) a nie ze jak piszczy to od razu wypalac itp...lukasz_olawa pisze:1. Czy oryginalne, nie zatłuszczone klocki mogą piszczeć? Wypaliłem swoje klocki, bo myślałem że są zalane, a one dalej piszczą :/ Ale nie jak się zahamuje tak lekko żeby tylko trochę zwolnić, ani jak się hamuje całkiem mocno. Piszczą jak już się trochę tarcza rozgrzeje i jak się hamuje tak średnio :/


przy sys8 ktora meczylem z przodu na 30 minutowym zjezdzie nie zaobserwowalem roznicy w pracy hamulca przed i po zjezdzie, w sys12 podobnie i klamka twarda jak kamienlukasz_olawa pisze:2. Jak jest z przegrzewaniem tego hamulca? Jak się rozpędzę kilka razy na ulicy i dam mocniej po hamulcu, to wyrażnie mięknie mi klamka i czuć że hamulec traci dość sporo mocy :/ Cały czas hamuje, ale to już nie to :/ Zastanawiam się co będzie się działo w górach przy dłuższym zjeździe :/

masz krzywo ustawiony zacisk! uzyj podkladek roznej grubosci zeby ustawic zacisk idelanie rownolegle do tarczy (tak, jest to osiagalne w 5 minutlukasz_olawa pisze:3. Czy w tym hamulcu zdarza się że klocki zużywają się po przekątnej? :/ Takie to trochę dziwne, ale u mnie jeden klocek starty jest prawie cały od góry, a drugi prawie cały od dołu :/ Tak jakby tłoki nie działały z równymi siłami :/ Zacisk na 100% jest ustawiony prostoKlocki mam już do wymiany :/

uszczelka padla i puszcza plyn :/ slij na gwarancjelukasz_olawa pisze:4. Hamulec kupiłem nowy. Przy zaciskaniu się klocków, kiedy w układzie hamulcowym rośnie ciśnienie, przy jednym z tłoków widać jak pojawia się pęcherzyk powietrza. Wydaje mi się że nie ma wycieku oleju z tłoków, ale na 100% też pewny nie jestem :/ Jest szansa że części muszą się jeszcze ułożyć i spasować? Czy odrazu wysyłać na gwarancję, póki sprzęt jest świeży?
mamswoja sys12 od ok poltora roku i zero awariilukasz_olawa pisze:5. Jak jest z awaryjnością tego hamulca? Zrobiłem tak że na tył założyłem sobie Hayesa HFX 9, którego miałem wcześniej z przodu. Hayes był praktycznie bezobsługowyA Grimeca :/ No cóż... Bawię się tym hamulcem juz koło 1,5 tygodnia, ustawiam, odpowietrzam, zalewam olejem, spuszczam olej i cały czas coś jest przy nim do roboty... :/ Mam pechowy egzemplarz, czy nie potrafię się zająć tym hamulcem jak nalezy? :P



odkrec dekeilek w klamce, popusc srubke odpowietrzajaca w zacisku i od gory lej plyn powoli (sam zacznie splywac do zacisku jak jest srubka popuszczona) az zacznie wyciekac na dole. niech wyplynie 5 kropel, zakrec srubke, zaloz delielek i gotowe (jatak zawsze robie z sys12 iz sys8 kumpla tez i zawsze dziala

-
- Posty: 112
- Rejestracja: 25.11.2007 22:17:58
- Kontakt:
-
- Posty: 112
- Rejestracja: 25.11.2007 22:17:58
- Kontakt:
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 29.07.2004 21:58:00
- Lokalizacja: Oława
- Kontakt:
Wypalałem klocki w rozpuszczalniku (tak dla ścisłościsasquatch pisze:nie ze jak piszczy to od razu wypalac itp...



Mam jeszcze takie 2 pytania:
6. Czy to że fabrycznie dostałem hamulec z klamką która ma mały zbiorniczek wyrównawczy (nie ten zakęcany zakrętką, tylko zwykły z przykrywką mocowaną na dwie śrubki) może mieć jakiś wpływ na pracę hamulca?
7. W opisie produktu na rowerowy.com jest napisane że najpierw powinny wychodzić małe tłoczki, a dopiero potem duże. U mnie wychodzą w ten sposób:
-najpierw po jednej stronie mały tłok
-potem po drugiej stronie duży
-a potem dwa pozostałe
Klocki dociskane są po przekątnej :/ Dlatego twierdzę że zacisk mam dobrze ustawiony, a tłoki działają nie tak jak trzeba :/ Nadaje się to na naprawę gwarancyjną? Jak będę wysyłał hamulec na gwarę, to też sygnalizować ten problem? Czy kolejność wysówania raczej nie ma znaczenia?
Moja fura: http://www.pinkbike.com/photo/1059373/
FULL RULEZZZZ :)
FULL RULEZZZZ :)
NIE. mam przednia z tym "sloikiem" z nakretka a tylna z tym malym zbiorniczkiem i nie ma zadnej roznicy w pracylukasz_olawa pisze:6. Czy to że fabrycznie dostałem hamulec z klamką która ma mały zbiorniczek wyrównawczy (nie ten zakęcany zakrętką, tylko zwykły z przykrywką mocowaną na dwie śrubki) może mieć jakiś wpływ na pracę hamulca?
mozesz napisac to podczas oddawania hamulcow na gware i jak nie beda tego w stanie naprawic to mozesz wniesc roszczenia o zwrot pieniedzy bo hamulec nie spelnia tego co jest w jego opisielukasz_olawa pisze:7. W opisie produktu na rowerowy.com jest napisane że najpierw powinny wychodzić małe tłoczki, a dopiero potem duże. U mnie wychodzą w ten sposób:
-najpierw po jednej stronie mały tłok
-potem po drugiej stronie duży
-a potem dwa pozostałe
Klocki dociskane są po przekątnej :/ Dlatego twierdzę że zacisk mam dobrze ustawiony, a tłoki działają nie tak jak trzeba :/ Nadaje się to na naprawę gwarancyjną? Jak będę wysyłał hamulec na gwarę, to też sygnalizować ten problem? Czy kolejność wysówania raczej nie ma znaczenia?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości