Dlaczego?! - Najbardziej absurdalne rozwiązania techniczne

Soulforged
Posty: 452
Rejestracja: 11.04.2008 21:36:34
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Dlaczego?! - Najbardziej absurdalne rozwiązania techniczne

Post autor: Soulforged »

Zakładam ten temat żeby poruszyć kwestię dziwnych i z mojego (podkreślam) punktu widzenia idiotycznych rozwiązań konstrukcyjnych stosowanych w rowerkach. Jeśli gdzieś się mylę lub istnieje powód dla którego coś jest robione tak a nie inaczej – uświadomcie mnie, będę szczęśliwszy.

Generalnie topic powstał na fali rozczarowania i rozdrażnienia kolejną usterką, kolejnym luzem na kolejnym elemencie i ogólną (możliwe że pozorną…) głupotą inżynierów projektujących bajki.

Przechodząc do sedna;

- Dlaczego nie montuje się damperów wykorzystując od dawna stosowane wszędzie indziej (samochody, motocykle, quady…) silentblocki, lecz jakieś beznadziejne tuleje cierne które potrafią się wyrąbać przez pół roku niezbyt intensywnej jazdy?!
- Dlaczego nie montuje się osi obrotu wahacza w osi suportu? Żeby łańcuch mógł częściej kopać? Żeby częściej kupowało się nowe haki przerzutki Ew. też same przerzutki? Przecież to nie jest takie skomplikowane…
- Dlaczego większość producentów części rowerowych wykorzystuje nie wymiarowe łożyska, śruby, nakrętki itd.? Żeby narazić nabywców na większe wydatki i uzależnić ich od siebie? To przecież jawne chamstwo…
- Dlaczego nie wszędzie wykorzystuje się gwintowane porty wprasowane w np. ramę lecz gwintuje samą ramę? Żeby łatwiej było się spierdzielić newralgiczny punkt?
- Dlaczego tylnych osi nie mocuje się tak jak przednich tzn. za pomocą zaciskanych śrubami (drop out) tulei wmontowanych w ramę?

Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam.
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

Soulforged

1. Silentblocki mniejsza sztywność.. Zauważ, że w rajdach się ich nie stosuje..

2. Stosuje się, choćby I-drive GT

3. Jeszcze się nie spotkałem z nietypowym gwintem lub śrubą..

4. Dla ograniczenia kosztów i przede wszystkim wagi.. (gwint mamy tylko w BB i hak)

5. Się zdziwisz, ale mocuje się zaciskanymi śrubami.. U mnie mam oś 12x150 z gwintem. Po wkręceniu zabezpiecza się ją właśnie dwoma śrubami imbusowymi.. Takie Semi Maxle :mrgreen:

Tak na szybko, jak się obudzę, to rozwinę temat..

Pozdrower
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

i drive, przynajmniej ten stary nie mial osi obrotu w osi suportu, tam bylo lozysko ale os obrotu wachcza byla wyzej, firma rotec robi ramy z punktem obrotu dokladnie w osi korby
http://www.transcendmagazine.com/featur ... /10646.jpg
pozatym kona ma ta rame do slope i dirtu pod singla w ktorej os obrotu tez jst w osi korby, ma chyab jeszcze taka do all-mountain
jeszcze kiedys mielec zrobil taka rame...
jezeli chodzi o to rozwiazanie to glownie z powodu duzego lozyska ktore jest klopotliwe i ciezkie, pozatym takie zawieszenei ponoć bardziej buja od pedalowania.

co do gwintow w ramie to sie zgodze, oczywiscie jesli chodzi o gwinty w zaciskach mocujacych lozyska, ale firmy i tak czesto stosuja to rozwiazanie z wymiennym gewintem, a w innych miejscach najczesciej gwint nie jest tak obciazony i nie trzeba dokrecac mega mocno, swoja droga to ja i tak z drugiej strony dawalbym zwykle nakretki...:)

ps. kiedys marzyl mi sie taki rotec z piasta roloffa i lancuchem jak w singlu...
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
Avat
Posty: 275
Rejestracja: 20.05.2007 16:08:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Avat »

Soulforged pisze:- Dlaczego większość producentów części rowerowych wykorzystuje nie wymiarowe łożyska, śruby, nakrętki itd.? Żeby narazić nabywców na większe wydatki i uzależnić ich od siebie? To przecież jawne chamstwo…
Żeby kupować ich narzędzia / być uzależnionym od produktów danej firmy (np. centerlock od shimano)
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

mnie zdziwily klucze do suportu...dawniej byl tylko jeden, teraz kazda firma ma osobny i to jeszcze czasem do ruznych modeli sa ruzne, ja przerobilem pilnikiem swoj na klucz 32 i dziala elegancko, bo oczywiscie takiego klucza nawet nie mial moj sklep rowerowy, podobne rozwiazanie miala firma tune, szukalem teraz zdjecia, to byl suport z przed 2000 roku i teraz ma juz swoj patent na klucz...a przeciesz tamto wydawalo sie logiczne i dobre...
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

Avat - center locka ma również magura i jak dla mnie jest to świetne rozwiązanie.. Odkręcasz momentalnie tarczę kluczem do kasety.. Nie martwisz się o gwinty i obrabiające się imbusy, czy torxy..
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
gruczniak
Posty: 157
Rejestracja: 13.12.2005 11:49:50
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Post autor: gruczniak »

Os na BB. Wydaje sie ze tak krotkie ramie to zbyt duze wejscie kola w rower. Dlatego moze znajdziesz to tylko w malych fullach. Dobry przyklad to Solid Flair od 2008, Kony obecnie chyba BAS.
W ciezkich bajkach nie przypominam sobie poza ROTEC i Versus (model weapon X) niczego. Jednak tam jest lawill wiec to niestety znowu co innego. Popatrze sobie pozniej na droge kola w lawill czy jest to inaczej niz proste ramie na BB.

W zadnej z ram niestalowych nie mialem opisywanej sytuacji - srednio to sobie wyobrazam w sumie, mozesz podac przyklad gwintowanej ramy? (poza BB ;))

Mysle ze nie ma potrzeby zamykania tylu na ampulki. Na 135mm i szybkozamykaczu mozesz pomykac spokojnie, zdecydowana wiekszosc moze. Oczywiscie nie brakuje ram ktore maja to rozwiazane sztywniej wiec jezeli masz taka potrzebe mozesz stac sie szczesliwym posiadazcem porzadniejszego klamota...
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

tak na szybko znalezione
http://img84.imageshack.us/img84/2844/q ... qqqhh7.jpg
wsumei to gwintowany element ramy

center lock- moim zdaniem tez madrzejszy patent, klucz jest tak samo dostepny jak torxy
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
gruczniak
Posty: 157
Rejestracja: 13.12.2005 11:49:50
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Post autor: gruczniak »

Podobnie mialem w stinky z mocowaniem przewodu w moscie. Przelotka byla wkrecana w most ale szczerze: to nie widze w tym nic zlego. Nie widzialem foto zlamania w tym miejscu.
Nie znam na tyle niedzieli i nie wiem czy tam jes lacznik mostow.

PS ale ze mnie patriota. Rama Dzikiego Alfa ma os na BB i ma wiecej skoku, wiec sa ;)
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

wsumie to te gwinty nie sa zle jak sa przemyslane, tam akurat na tym zdjeciu nie powinno sie dziac nic zlego, tylko ja mam wielkie uprzedzenie do gwintow w alu, kiedys wszystkie korony byly skrecane, i manitou pierwsze wprowadzilo nieskrecane korony bo ludzie ukrecali gwinty, a wtsraczylo z drugiej strony sfazowac otwor i wstawic nakretke. Ja zawsze staram sie dokrecac aluminiowe gwinty z wyczuciem, a i tak raz zerwalem gwint w mostku
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
Michal4X
Posty: 1853
Rejestracja: 17.10.2007 16:22:12
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Michal4X »

Avat pisze:Żeby kupować ich narzędzia / być uzależnionym od produktów danej firmy
dokladnie.. np jak masz suport truvativa to musisz miec tez od nich klucz..

wszystko schodzi do tego zeby jak najwiecej zbic kasy.. ehh


pozdroo
dirtzone
Posty: 189
Rejestracja: 18.01.2007 22:34:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: dirtzone »

a dlaczego rama dartmoora streetfighter nazywa sie "street"fighter skoro jej geometria nie ma nic zwiazku ze streetem?

ReplaY
Posty: 373
Rejestracja: 15.11.2006 15:07:48
Kontakt:

Post autor: ReplaY »

1. Tulejki nie są takim złym rozwiązaniem. Koszt wytworzenia jest stosunkowo niski i wystarczy tak naprawdę jedna maszyna do ich zrobienia. Czasem bardziej opłacalne jest wykonać kilka tańszych elementów, niż jeden droższy. Poza tym tulejki można dobrać do każdej ramy i amortyzatora (średnica i szerokość niemal dowolna).

2. Bo takie zawieszenia komplikują budowę suportu, jego okolic i tak naprawdę nie dają zbyt wiele. Szarpanie za łańcuch do domena belki wahliwej i zawieszenia wielozawiasowego. Wszelkie vpp, jego wariacje, zawieszenia czterozawiasowe z Horstem, jakieś DW Linki czy Maestro zwyczajnie nie cierpią z tego powodu. Wydłużenie łańcucha jest często marginalne i wynosi mniej niż 2% przy końcu skoku. Lepiej jest zrobić zawieszenie o bardzo dobrej charakterystyce pracy, lekkie i proste w konserwacji, niż iść w stronę głównej osi obrotu w osi suportu. To poza tym wymsuza stosowanie skomplikowanych łożysk, na które najeżdżasz niżej.

3. Nakrętki są zawsze znormalizowane. Są albo calowe, albo metryczne. Nie ma nic innego i producenci nic innego nie robią, bardzo rzadko projektuje się np. gwinty trapezowe o nienormowanym skoku lub średnicy. To po prostu nie ma sensu, zwłaszcza w rowerach. Natomiast łożyska - tu chodzi zwykle o kompromis między niską masą a efektywnością. Czasem znaczenie ma też chociażby... nadwyżka magazynowa w danej firmie. Każde łożysko ma oznaczenie, a to, że pan w pobliskim sklepie nie ma go w katalogu i w ogóle pół Polski go nie ma, to nie oznacza, że w Stanach jest równie niespotykane.

4. Bo gwintowane porty wprasowywane podnoszą koszty produkcji. Jako kolejny etap produkcyjny, wykorzystujący podgrzewanie materiałów i/lub wprasowywanie, zwiększają też ryzyko powstania wady produkcyjnej. Łatwiej jest nagwintować gotowy otwór i poddać go obróbce wykańczającej.

5. Jak to nie montuje? A np. Kona Stab Supreme? Chyba, że o coś innego Ci chodzi. Generalnie to i tak zależy od konstruktorskiego widzimisię, tak samo, jak wybór systemu zawieszenia, który nie ma przyszłości.
www.foesracing.com
sebonk
Posty: 1209
Rejestracja: 06.06.2005 00:55:02
Lokalizacja: kstaw
Kontakt:

Post autor: sebonk »

pokrętła regulacji w heblach umiejscowione tak, aby latwo mozna je bylo urwac podczas gleby, chocby w juicy 7
Miodożer.
wymiot8
Posty: 161
Rejestracja: 29.04.2006 10:11:25
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: wymiot8 »

jak bedziecie miec przed nazwiskiem mgr. inz. to moze jakas firma rowerowa was zatrudni i bedziecie mogli sie popisac ;D
Driver
Posty: 549
Rejestracja: 10.10.2005 19:08:46
Kontakt:

Post autor: Driver »

quilong pisze:center lock- moim zdaniem tez madrzejszy patent, klucz jest tak samo dostepny jak torxy
TAK. Dostaniesz w kazdym samochodowym
Pure Freeride
nooz
Posty: 475
Rejestracja: 27.12.2007 21:06:01
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: nooz »

dirtzone pisze:
a dlaczego rama dartmoora streetfighter nazywa sie "street"fighter skoro jej geometria nie ma nic zwiazku ze streetem?
marketing? bo jak by brzmiało "dirtfighter";)
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

wymiot8 ja bede miec ale mam wrazenie, że elektronika to raczej do rowerów nie wezma :P

Swoja droga panowie na rower bo cos widze, ze problemy tworzycie bez powodu.
quilong
Posty: 1678
Rejestracja: 05.08.2004 11:21:08
Lokalizacja: sucha beskidzka
Kontakt:

Post autor: quilong »

Driver gratuluej sarkazmu...
chodzilo mi o to ze kazdy sklep rowerowy go ma, kazdy serwis rowerowy go ma, i napewno jesli sam go nie masz to jakis kolega ma, pozatym klucz jest uzywany tez do kasety...czyli juz jakas uniwersalnosc(a raczej na odwrut, klucz od kasety jest uzywany przy tarczy)
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=20382844
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości