Strona 1 z 2

Luzy na piaście

: 03.09.2008 21:22:16
autor: chester
Wiec tak.. kupilem niedawno obrecze:
http://www.allegro.pl/item399305988_399305988.html

i do tego amortyzator:
http://www.sklep.rowery.com.pl/index.ph ... od_id=1193

Po zakreceniu oski mam delikatne luzy, kolo rusza sie na boki, w jezdzie tego nie czuc. Czy jest sposob by te luzy zlikwidowac ? Zakrecic sie juz bardziej nie da.

Pytalem juz ludziow na trasie, i z tego co sie dowiedzialem to musze wymienic piaste poniewaz sa rozne ich dlugosci i ze tak czasami poprostu jest. Czy jest to konieczne ? Mam nadzieje ze kolejny raz ktos mnie podratuje.

: 03.09.2008 22:29:24
autor: XXX
mi sie wydaje ze to nie jest powod zbyt wąskiej piasty...
standard piast qr20 to szer. 110mm.. i chyba wszystkie amortyzatory jakie widzialem byly pod takie piasty... jedynie Shiver SC byl pod piaste 112 tylko nie wiem po co marcok zrobil takie cos skoro piasty sa pod 110mm... i wydaje mi sie ze to jakis błąd w obliczeniach czy wada konstrukcyjna ale mniejsza o to..

a jak skrecasz oske? w jakiej kolejnosci?
najpierw boczne sruby dokrecasz zeby scisnac lagi amora do piasty a potem te mniejsze srubki zeby zacisnac obejmy lag na osi?

popros moze jakiegos kolege ktory ma sprawne kolo qr20 i nie ma luzow i wsadźcie do twojego amora na chwile..jak bedzie luz to znaczy ze cos z amorem.. jak nie bedzie..to znaczy ze z twoja piasta....

: 03.09.2008 22:51:48
autor: mar3k
niech mnie ktos poprawi jak sie myle.. ale podobno nowe rst wlasnie mialy z tym problem luz na piascie sie robil od qr20. I to ogolna wada amorkow RST jak i niektorych nowych marcochow (55R np)

: 04.09.2008 02:05:27
autor: PoleK
musisz uciachac oske, albo dac podkladke na oske miedzy piaste a lage,,, tyle

pomyslalbys troche:|

zakladam ze piaste masz nowke i nie masz wywalonych lozysk

: 04.09.2008 08:48:29
autor: chester
XXX pisze:a jak skrecasz oske? w jakiej kolejnosci?
najpierw boczne sruby dokrecasz zeby scisnac lagi amora do piasty a potem te mniejsze srubki zeby zacisnac obejmy lag na osi?
Noo to wyglada tak ze tych mniejszych srubek dociskajachych wogole nie dostalem, poprosru gosciu mi nie wyslal..

ale tak ja mowisz sprubuje pozyczyc kolo od kogos innego


PoleK no tez racja, z ta podkladka np. wcale nie glupi pomysl, idu kombinowac moze sie uda


acha mar3k wez nie strasz ludzi ;p

: 04.09.2008 09:29:13
autor: piotrex
XXX a shiver sc nie mial wypadkiem na osce takiego pogrubienia ktore "dopychalo" piaste do prawej lagi?mam w tej chwili w rowerze shivera z 2001 albo 2002 roku (ten zloty z czerwonymi drop outami) i taki patent w nim wlasnie jest-z tym ze to nie 2mm tylko ze 2-3cm..

: 04.09.2008 09:38:06
autor: mar3k
chester nie strasze :) przed kupnem tego amora zalozyles temat i cytuje

"Tusiu993

Skąd: Przemyśl
Zobacz profil autor

Moj kumpel ma rst storma.. jezdzilem na nim sporo razy i praca calkiem ladna.. tylko juz po miesiacu zlapal luzy i musial podkladke dawac.. ogolnie amor jest spoko.."

"lloll666

Skąd: Łódź
Zobacz profil autora

Michal4X chodzi o luz na osi zapewne, wystarczy dac podkladke jakas i jest spoko, a idac dalej twoim rozumowaniem to MZ 55 tez sie nie nadaje b luzy lapie..."

Tak wiec :P jakbys doczytal dobrze to moze by sie wyjasniolo ;) a ja tez mowie tka bo sam mysle nad kupne RST R1 TA

: 04.09.2008 09:54:18
autor: chester
no racja bylo o tym.. moglem doczytac ale jak to mowia lepiej pozniej niz wcale, a kupno nowej piasty sie mi zabardzo nie usmiechalo.

poprostu podkladka i tyle.. thx all


edit:
XXX pisze:widze ze te RST mimo wysokiej ceny(jak na rst) i tak maja sporo wad...
poprostu daj podkladke i bedzie dobrze... innej opcji nie masz
no tak zrobie.. a amora nowke za 5 bomb zem wyrwal wiec mysle ze bylo warto

: 04.09.2008 18:53:51
autor: XXX
piotrex nie wiem czto po to bylo zrobione to pogrubienie ale po jaka cholere zrobili tego amora szerszego o 2mm? czy to cokolwiek zmienilo? oprocz tego ze musieli robic patent z oską pogrubiana...

widze ze te RST mimo wysokiej ceny(jak na rst) i tak maja sporo wad...
poprostu daj podkladke i bedzie dobrze... innej opcji nie masz

: 04.09.2008 20:19:12
autor: grzesiek007
Podkładka powinna załatwić sprawę. Ja tak mam w Z1 rc2 Eta (2007) z piastą Hope pro 2. Polecam wykonać sobie kilka podkładek w różnych grubościach a potem dopasować tą która będzie najlepsza - no chyba że masz szczelinomierz wtedy można spróbować dobrać odpowiednią grubość. Ja swoje podkładki wykonałem z alu przynajmniej nie będą rdzewieć no i waga :wink:

: 04.09.2008 21:43:30
autor: mar3k
XXX mysle ze 500zl za cos co pracuje lepiej od duracza i ma sztywna os ;> to nie jest taka wielka kwota

: 04.09.2008 21:46:02
autor: Michal4X
na poczatku tematu:
chester pisze:kupilem niedawno obrecze:
yy obrecz to double track, a ty kupiles kola ;].. to jest duza roznica




pozdroo

: 05.09.2008 10:20:36
autor: chester
Michal4X przejeb$^#, poprostu straszne.. ale to cos zmienia ?

: 05.09.2008 13:46:46
autor: PoleK
chester tak bo uswiadomil nowego w tym sporcie - czyli Ciebie - co jest co:)
chyba ze to pomylka w pisanu tylko:)

podkladka pomogla?

: 05.09.2008 18:21:58
autor: chester
No jesli chcial cos uswiadomic ok, zwracam honor ;p piszac obrecze mialem na myśli oczywiście kola. Taki nowy to ja strasznie nie jestem.. chociaz moze ;p

z ta podkladka jest taki problem ze wszystkie jakie pasuja sa za grube, boje sie ze jak wcisne to jakos na chamca to moze peknac na koronie? boosterze czy jak tam to zwal

narazie wsadzilem kawalek druta, jutro bede testowal bo na dzis mam dosc

: 05.09.2008 20:15:57
autor: PoleK
ja bym lekko oske skrocil ( szlifierka katowa bym przelecial i luzik)
albo podkladke szlifierka zalatwic na ile potrzeba:)

kazda czesc da sie edytowac:)

jak masz gware to lepiej podkladke edytuj;)

i peknac od rozszerzenia mogloby na boosterze i na koronie...
ale to teoria, tak male rozgiecie wplynac moze realnie tylko na prace amorka:)

: 07.09.2008 22:20:49
autor: chester
Noo chyba mi zostaje jechac do babki i przejechac szlifierka jak mowisz podkladke, myslalem jeszcze wlasnie nad skroceniem oski, gwara jest na rok ale wole zeby to juz chodzilo tak jak trzeba.


Ze skroceniem oski problemu bym nie mial, gorzej z jej nagwintowaniem..
Moze tokarz by taka sprawe zalatwil abo ślusarz ?

Bo jak na kolejny dzien zmagan zadnych postepow.

: 07.09.2008 22:25:13
autor: mar3k
chester moze zalatw sobie kawalek alu/stali dosc cienkiej i wywierc dziure wlasnie na os. Wkoncu ona tak i tak sie nie rusza wiec nawet jak bedzie ciut wieksza/ nie okragla idealnie nie powinno to niczemu zaszkodzic ;) a jak nie to szlifuj ta podkladke zeby byla dotatecznie waska

: 07.09.2008 22:37:55
autor: chester
mar3k Z tym kawalkiem cienkiej np. blachy nie glupi pomysł problem z tym ze mieszkam w bloku.. realia zycia w bloku przedstawiac nie trzeba.

Sprzetu nie mam zadnego, cokolwiek chce zrobic musze narzedzia kupowac bo do serwisu swojego rowera w zyciu nie oddam. Szczescie mam to ze moge na weekend pojechac do babki i tam mam jakis powazniejszy sprzet.

Ale tak chyba zrobie, sprubuje u babki zalatwic sprawe kawalkiem jakiejs blachy jak nie bede szukal tokarza czy slosarza.


acha probowalem ta podkladke tez papierem sciernym 50 bodajze troche wychudzic, szybko zwatpilem xd