Przewóz rowerów tramwajem - jak to jest!?
-
- Posty: 679
- Rejestracja: 18.03.2008 00:36:39
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Przewóz rowerów tramwajem - jak to jest!?
Mam pewien problem. Ostatnimi czasy coraz częściej jeżdżę tramwajem razem z moim ukochanym rowerem(25km nie będę przecież jechał, kurs Lutomiersk - Łódź nr. 43). I nigdy nie było problemu zawsze kupowałem bilet ulgowy za siebie i normalny za rower. Nikt nie miał wątów(z wyjątkiem pasażerów, ale to długa historia), a tu pewnego razu o godz. 20 wracam z Rudzkiej Góry(w Łodzi) wsiadam, jak zwykle ide na tył, a tu motorniczy podbiega i krzyczy, że z rowerami to nie można, od czego mam rower i takie tam. Gdybym nie powiedział, że mieszkam w Lutomiersku(ostatni przystanek tego tramwaju) to chyba nie dałby mi spokoju i bym musiał jechać do domu na kołach:/. Osób w tramwaju było baardzo mało więc to na pewno nie było problemem. Nie rozumiem jak to w końcu jest? Można czy nie można? Pierwszy raz mam taki problem, a jeżdżę minimum co tydzień.
[url]http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6456721[/url]
-
- Posty: 679
- Rejestracja: 18.03.2008 00:36:39
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
U nas MPK u was pewnie ZTM. Będę musiał zadzwonić dowiedzieć się dokładnie, bo nie dosyć, że tramwaje się rozpadają i muszę jechać 1h w hałasie którego nie idzie wytrzymać żeby dojechać na najbliższą PORZĄDNĄ miejscówkę + 4-5km na kołach dojazd to jeszcze mimo biletów mają problemy... masakra:/
P.S. Autobusem można przewozić rowery?
P.S. Autobusem można przewozić rowery?
[url]http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6456721[/url]
§ 13.
Pasażer może przewozić zwierzęta i rzeczy, z wyłączeniem wymienionych w § 12, jeżeli istnieje możliwość takiego ich umieszczenia w pojeździe, by nie utrudniały przejścia, nie zagrażały bezpieczeństwu ruchu, nie zasłaniały widoczności kierującemu pojazdem i nie powodowały zagrożenia dla innych podróżnych.
no więc możesz jeździć z bikiem ale tak by nie przeszkadzał nikomu i musisz jaszcze kupić bilet normalny do roweru.
Pasażer może przewozić zwierzęta i rzeczy, z wyłączeniem wymienionych w § 12, jeżeli istnieje możliwość takiego ich umieszczenia w pojeździe, by nie utrudniały przejścia, nie zagrażały bezpieczeństwu ruchu, nie zasłaniały widoczności kierującemu pojazdem i nie powodowały zagrożenia dla innych podróżnych.
no więc możesz jeździć z bikiem ale tak by nie przeszkadzał nikomu i musisz jaszcze kupić bilet normalny do roweru.
SIEMA MELON!
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 12.08.2008 16:54:25
- Kontakt:
Z regulaminu łódzkiego MPK:

Dodatkowo, w przypadku kontroli jeden kanar uzna za "bagaż powyżej 50cm3" i wystarczy, że masz skasowany za niego bilet. Inny stwierdzi, że to niedozwolone - wyrzuci z tramwaju i być może jeszcze wystawi z jakiegoś dziwnego wniosku mandacik...
Słyszałem również, że jakaś grupa podjęła inicjatywę i zamierza jakoś "ubłagać" MPK, żeby można było jednak przewozić rowery w ich środkach lokomocji. Co z tego będzie? Zobaczymy. Pewnie skończy się jak fantastyczne łódzkie ścieżki rowerowe. :P
Rower (niestety) się w tym punkcie zawiera. Kierowcy nie chcą (bo nie mogą) wpuszczać ludzi z rowerami i często wyrzucają z autobusu/tramwaju. Niestety tak to już jest, nawet jakbyś złapał kapcia, a nie miał na wymianę albo gdzie wymienić - nie licz na ich dobre serce.Zabronione jest przewożenie:
przedmiotów, które mogą wyrządzić szkodę innym podróżnym przez uszkodzenie lub zabrudzenie ich ciała lub odzieży.

Dodatkowo, w przypadku kontroli jeden kanar uzna za "bagaż powyżej 50cm3" i wystarczy, że masz skasowany za niego bilet. Inny stwierdzi, że to niedozwolone - wyrzuci z tramwaju i być może jeszcze wystawi z jakiegoś dziwnego wniosku mandacik...
Słyszałem również, że jakaś grupa podjęła inicjatywę i zamierza jakoś "ubłagać" MPK, żeby można było jednak przewozić rowery w ich środkach lokomocji. Co z tego będzie? Zobaczymy. Pewnie skończy się jak fantastyczne łódzkie ścieżki rowerowe. :P
ja jak kiedys chcialem z kolega autobusem podjechac w jedno miejsce to nas koles nie chcial wpusic.. dobra poczekalismy na nastepny, i postanowilismy ze odepniemy tylko kola a reszta zostala jak byla, jak autobus podjechal to ja wsiadlem jednym wejsciem z samymi kolami a kolega z reszta drugim wejsciem i nie bylo problemu..
samemu nie wiem czy dalbys rade tak zrobic chociaz mysle ze jak bys sie postaral to bys tak zrobil, a jak by sie koles przyburzyl czy mowil ze z rowerem nie mozna to mowisz przeciez to nie rower tylko jego czesci
, ale we dwoch jest zawsze latwiej..
pozdroo
samemu nie wiem czy dalbys rade tak zrobic chociaz mysle ze jak bys sie postaral to bys tak zrobil, a jak by sie koles przyburzyl czy mowil ze z rowerem nie mozna to mowisz przeciez to nie rower tylko jego czesci

pozdroo
A nie słyszeliście o tunelu aerodynamicznym który tworzy się za autobusem podczas jazdy? Jest darmowy, jedziesz z prędkością autobusu na swoim rowerze i przy tym nie wieje po tobie, zero oporu powietrza, można się zmieścić nawet w 3 osoby - za przegubowym, bo za zwykłym to max. 2
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=6753305
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 12.08.2008 16:54:25
- Kontakt:
-
- Posty: 415
- Rejestracja: 23.09.2007 18:30:27
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość