FORUM DH-zone.com

wygladalo tak manual + bunnyhop i zapozno oderwalem tylnie kolo i jeb przez kiere mam zlamany obojczyk i prawy nadgarstek troche lol bo wczoraj przyjechalem z wyjazdu i taka cipka ;/

geez men no wiesz no jak mogles :| kiedy sie poskladasz do kupy i bedziemy znow smigac??

o kurwa no to masz zonka :P a obojczyk zlamales bo pierdykles o kiere czy o ziemie?

no to nieciekawie. Pozdro i zdrowiej szybko

Ja ostatnio tez pofrunolem przez kiere tyle tylko ze mialem wiecej szczescia - pogiolem tylko hak od przerzutki.

ja jak polecialem przez kiere to polamalem prawa manetke DEORKI:D:D:D
A teraz nie mam wyswietlacza w manetce (albo wskaznika wszytko jedno)

ja jebnolem jakos na bok dokladnie nie wiem bo zapierdalalem na tym manualu sporo zeby sie wpasowac na chodnik z bunego i sie wpasowalem, w zajebiste szeleczki dh hehe naciagaja mi ramiona i mam zajebistego krwiaka dobrze ze mialem ff bo glowka tez jeblem takze jezdzijcie w kaskach

Facet ja przez wczoraj zmontowalem nowa piaste a mam singla i nie naciagnelem lancuhca... rozpedzony na max naciskam na chama na pedalkia tu lancuhc spadl nogi na glebe , po czym lot przez kiere i obdarte kolano... powinienem miec ponad 6 szwof ale nie ide bo mnie lekarze wkur***

Wspolczuje Stary... Przejebana sprawa zlamac sobie obojczyk :( Jakie rozpoznali zlamanie? Po tym ze piszesz ze masz szelki to pewnie z przemieszczeniem. Nie daj sie na to namowic zeby Ci to odciagalo ramiona az kosc wskoczy na swoje miejsce bo bedziesz pol roku z gipsem chodzil! Popros o konsylium lekarskie! Mi babka na ostrym dyzurze tez tak chciala robic, jak to zobaczyl ordynator to juz zostalem w tym szpitalu na operacje. Ale musze powiedziec ze ciesze sie z tego, bo mialem kosc na drucie, wszystko sie pieknie zroslo, nic nie wystaje, nie przeskakuje. Tylko psychicznie ciezko sie pozbierac... Trzymaj sie i szybkiego powrotu do zdrowia!

ciamek

No to faktycznie masz lipe.
Virus ja bym jednak poszedl do lekarza chociaz po to zeby zobaczyc czy zakazenia nie ma.a jak szwow nie zalozysz to bedziesz mial wieksza blizne i dluzej sie bedzie goic :(

SPOKO STARY JA ZLAMALEM OBOJCZYK Z PRZEMIESZCZENIEM 3 TYG TEMU WLASNIE DZIS ZDJELI MI SZELKI ZROSLO SIE KOZACKO TERAZ JESZCZE DO 10 DNI REKA NA TEMBLAKU NIE BOLI JUZ A POTEM JAZDAAAAAA DA SIE PRZEZYC MUSI BYC TROCHE EXTRIMMMMM POZDRO

no ba bedzie git 3ba pocierpiec najgorsze ze niebardzo moge sie podcierac w wc haha bo prawy nadgarstek mam w gipsie no i tez zlamany lewy obojczyk ni w te ni wewte ;]

ehhh zlamasy
ja jebnalem z 4m przez kiere (kto wie o jakiej glebiemowie niech nie robi tu dyskusji na znany temat odnosnie tej gleby :PPPP) i jakos mi sie tylko kolo scentrowalo moze 2 mm, a uszkodzen cielesnych mialem zupelny brak :P tylko zbytnio mi sie nogi trzesly zeby wstac i skoczyc jeszcze raz ;P

wspolczucia...ja zlamalem obojczyk dwa dni przed rozpoczeciem wakacji. Po tygodniu przychodze na przeswietlenie i okazuje sie ze kosc przeskoczyla i trzeba operowac. Do teraz nie moge powazniej skakac a minely ponad dwa miesiace;(

ten co 4 metry przelecial przez kiere men miales farta :)
a co do komplikacji z obojczykiem to rzeczwyiscie lipna sprawa wyjasni sie 9 wrzesnia jak pojde na ****** kontrole do tego balaganu na bielanach wogole to chyba najbardziejhujowo zorganizowany szpital w wawa nikt tam nic nie wie kolejki w **** ;/

Wspolczuje stary... Zycze szybkiego powrotu do zdrowia....

Ja 4 razy obojczyk na bike'u łamałem. miesiąc dwa pochodzisz w gipsowym skafanderku i znowu na bike'a. Tylko tym razemostrożnie:)

Mnie sie ostatnio zachciało skoku ze schodow do tunelu kolejoowego... A tam schody sa w chooja sliskie i strome, wiec jak wyglebiłem to do teraz budze sie w nocy bo ból łokcia mi spac nie daje...

Ja rowniez zlamalem obojczyk, tyle ze w czerwcu... Potem kolejno dwie operacje (6 srub w obojczyku), dwa miesiace z reka w bezruchu, a na rowerek bede mogl wsiasc dopiero w przyszlym roku :/ Shit na max