FORUM DH-zone.com

Znalazłem w zbiorach stary Katalog Rowery Świata 1999, opracowany jeszcze przez Miłosza Kędrackiego z bB. Ciekawym elementem tego katalogu były wywiady - przepytywanki z wielkimi w środowisku rowerowym. Oto, co np. pan Mike Burrows, główny wizjoner i designer w Giancie prorokował:

Mike Burrows pisze:Przyszłość zdecydowanie należy do rowerów w pełni amortyzowanych (...) Ceny wreszcie zaczną spadać. (...) więc należy się spodziewać, że królować będą najprostsze systemy, takie jak belka wahliwa. (...) Przetrwa system czterozawiasowy, jak w Specializedach czy Gaintach. Zdecydowanie zniknie Virtual Pivot Point, lansowany przez VPP i I-Drive, który jest tylko stekiem marketingowego śmiecia.

Brawo, Mike. Tylko z VPP i jednozawiasami nie trafił :)

Podobnie uważał Ojciec Chrzestny MTB Gary Fisher:

Gary Fisher pisze:(...) w bardzo bliskiej przyszłości większość rowerów górskich będzie miała amortyzowane obydwa koła. (...) Są genialne systemy amortyzacji, które nie są docenione, zdarza się, że jakiś system odnosi sukcesy tylko dlatego, że wygląda w sposób zrozumiały dla klienta, albo poparty został dobrą kampanią reklamową. Ja jednak uważam, że najważniejszy jest element amortyzujący i to on musi się zmienić najbardziej. Zmienią się rozmiary kół. Im mniejszy rozmiar koła, tym może być ono lżejsze, ma to wpływ nie tylko na przyspieszanie i hamowanie.

Nie da się ukryć, że w temacie amortyzatorów Gary trafił w sedno. To, co oferowano 10 lat wstecz to jeszcze przedszkole. Potem Gary wspominał o oponach tubeless, włóknach węglowych i o szybkim rozwoju branży. No i się nie pomylił.

Nasz dobry znajomy, Jan Karpiel, mówił, że "przyszłość MTB to konkurencje grawitacyjne", a "do ich uprawiania potrzeba rowerów o dużym skoku". Bingo? :)

A jakie Wy macie wizje na rowery za 10 lat? Tylko bez odrzutowych silniczków, ok?

Napęd bezprzewodowy - łańcuch out!

mi sie wydaje ze bardzo poprawia sie amortyzatory i materialy z jakich sa wykonywane, beda prowadzic do tego aby byly jak najlzejsze a zarazem bardzo wytrzymale.. hmm z ramami bedzie pewnie podobne.. sie zastanawiam czy cos z kolami zrobia "rewolucyjnego" :)..


pzdr

ja ogolnie wpadłem na pomysł zawieszenia,które działałoby na zasadzie przeciwdzialania kompletów magnesow zasilanych pradnica w piascie:D co wy na to? hehe

Pewne jest jedno. Waga rowerów pójdzie w dół. Napewno zwiększać się bd produkcja co nieraz będzie się przekładało na jakość. Ceny bd spadać. Co do samych rowerów i nowinek, myślę ,że bd to przekładnie planetarne i piasty z biegami. Rohloff truvativ itd...
Głównie chodzi o wyeliminowanie napędu ( tj. przerzutek ). Drugą sprawą bd napewno udoskanalanie systemów zawieszeń. Parę osób dobija się z kołami 29er ,ale one nie przetrwają tego i nie wyprą 26. Conajwyżej bd to produkt dla tych bogatych i lubiących centrować koła. Zapewne poprawi się praca amortyzatorów, słyszałem o nowym systemie powietrznym rock shoxa,który bd oparty na kilku komorach, głównie bd ładowanie powietrza w rowery i wyparcie sprężyn. Co tam jeszcze. Napewno dużo się zmieni. Zobaczmy chociaż by ostatnie 5 lat. Myślę też,że pojawią się kolejne trendy co do geometrii roweru itd... Może niektóre rzeczy wrócą,jakieś stare projekty. Zobaczymy.

Volcom 17 powiem Ci,że także o tym myślałem,ale na dluższą mete to nie ma zastosowania. Pomyśl chociaż o tym,że dobijasz zawieszenie siedząc w miejscu. A na normalnych magnesach by się rozmagnesowywały i amor tracił by szybko swoje właściwości.

Nastąpi spore rozwarstwienie grup sprzętu. Drogie mi w małych seriach ( Dorado, Boss, Boxxer WC itp ) i masówka ( Marcoki, RS niższe modele itd ).
Oczywiście odchudzanie i pozbycie się łańcucha.

Ogólnie więcej kompozytów

A co do dyscyplin to królować będzie enduro.

Steel2 czemu mialo by krolowac enduro??

A ja mimo wszystko uważam, że jesteśmy prawie pod sufitem możliwości rozwoju. Nie ma zbyt wielu kierunków, w które można pójść. Może mniej szprych w kołach do FR, mocniejsze stopy aluminium i jeśli nikt nie odkryje właśnie czegoś nowego w dziedzinie metalurgii, to rewolucji nie będzie. Nie ma już skąd podbierać technologii, nawet przemysł lotniczy i kosmiczny jest tematem wyeksploatowanym przez konstruktorów MTB.

Ja czekam na takie opony, które będą odporne na ścieranie, ale zarazem miękkie i z niskimi oporami toczenia. Prawie się to Michelinom Hot S udało. Do tego ciężar niski, powiedzmy ok. 450g przy rozmiarze 26x2,5. Myślę, że na chwilę obecną najlepszym kierunkiem rozwoju są coraz lżejsze koła i coraz lżejsze amortyzatory. Wyobrażacie sobie np. Boxxera 2020 o masie 1750g?

możliwe ze wymyśla coś w stylu przerzutki na bluetooth ;] 0 linek ^^

Michal4X bo nie trzeba wyciągu, jest uniwersalne, dla dużej grupy ludzi nie koniecznie tych z głowa zjazdowca/podjazdowca.

volcom17 spoko, że myślisz ale to nie przetrwa z prostej przyczyny waga, a reszte napisał kolega.

Na pewno karbon będzie materiałem przyszłości bez dwóch zdań, jest wiele rzeczy które można by dać do rowerów jednak jest to za drogie. Nie powiększy się skok amortyzatorów które jak widać z niegdyś wielkiego 150 mm ewoluowały w ponad 200. Jakość amortyzacji, tak to na pewno. Pod względem estetycznym wsyztko idzie do przodu także obecnie nie tylko to ma działać ale i wygladać. Nowe sramiki aż chciało by się na ścianie powiesić.

kuwer moze i 0 linek, ale za to dodatkowe urzadenie zmiejace.. cos musi naciagnac i opuscic ta przerzutke :] sama sprezynka tego nie zrobi(chociaz kto wie..) W kazdym razie wiecej elektroniki w rowerze? Wkoncu wszystko teraz juz ma w sobie komputer czemu by i nie rower..

Steel2 czemu mialo by krolowac enduro??

Enduro bo jest uniwersalne. Właściwie już teraz na świecie jest to dyscyplina nr 1 z MTB

lancuch moze byc zastapiony przez dwa przewody hydrauliczne, rozwiazanie ma juz zastosowanie w motorku yamaha wr gdzie naped jest na oba kola i na przod wlasnie idze hydraulicznie

apropo elektroniki to shimano wypuszcza sterowane radiowo dura ace. Ale ja bym nie chciał zmieniac łańcucha na nic i linek też nie taki klimat fajny zawiesić łańcuch zmienić linke:D

jak na mój gust, to łańcuch jeszcze trochę porządzi, dobry, prosty patent.

Ogólnie wszystko będzie szło w kierunku uproszczenia konstrukcji i odciążenia, zachowując pożądane właściwości. Rozwój obróbki materiału doprowadzi do tego, że rury nie będą cieniowane tak jak teraz, zamiast tego stosować się będzie płynnie zmieniającą się grubość ścianek.

Jeżeli chodzi o materiał, to jakieś tworzywa sztuczne, ale to kwestia wynalezienia czegoś takiego, co będzie tanie w produkcji i spełni wymogi wytrzymałości.

No i oczywiście wszystko będzie się standaryzowało. To, co dziś jest jakimś indywidualny patentem jakiejś firmy (np centerlock), umrze, albo zostanie ogólnie przyjęte.

1) Napęd oparty na przekładniach planetarnych, przekładniach wewnątrz piast + pasek klinowy. Problematyczne nadal w fullach ze względu na naciąganie łańcucha przez zawieszenie + konieczność mocnego napięcia paska co wpływa na punkty obrotu (ciągnie wahacz w stronę napędu).

2) Systemy bezdętkowe w stylu "No flats" staną się bardziej popularne. Już by były gdyby ktoś z tej firmy pomyślał i zrobił opaski na szerokie obręcze.

3) Waga w dół bo jeszcze DUŻO można zejść. Już mamy zjazdówki po ok. 14,5 kg. A myślę ze spokojnie zejdziemy do 12kg w przeciągu paru lat. Myślę też, że schodzenie z wagi będzie powolne, ponieważ nie można za bardzo osłabiać sprzętu a przecież każdemu chodzi o sprzęt MOCNY i lekki do tego.

4) ENDURO KRÓLUJE ... dlaczego ? Bo DH zbyt ogranicza, każdy kto wjechał kiedyś na jakąś górę a potem zjechał po nieznanej trasie wie o co chodzi. Jako przykład niech będzie sekcja Barella z Antigravity Unchined, lekki fullik, mało skoku a koleś idzie takim piecem ze głowa mała.

5) a może by tak pręcik sterowy w dwupołkach i stery a'la MX ?? Tylko Avalanche to robi, a szkoda bo to redukcja wagi bez zmniejszania wytrzymałości....

wiele można jeszcze teoretyzować :P

Ja czekam na "CZASOSPOWALNIACZ", łykasz tabletkę i masz bullet time w oczach :P
Ileż to może mieć zastosowań wie każdy kto grał w MaxPayne'a :P

No pewnie co to mówią inni wyżej , napewno elektronika też wejdzie do rowerów , Tak jak już są konstrukcje hamulców z elektryką które są jeszcze lepsze.

Zmiana biegów na Bluetooth ma prawo bytu. Przy przerzutce wystarczy niewielki silnik krokowy, a zasilanie? Już są patenty na przesyłanie energii bezprzewodowo Cuda, proszę państwa. Ktoś pewnie spróbuje to zrobić, ale rzecz w tym, że wystarczy dopracować temat linek i pancerzy i system działa w każdych warunkach.