FORUM DH-zone.com

Zapewne mało kto zna tak firmę...
Ciekawe kiedy wejdzie ona na rynek europejski ??
http://www.pinkbike.com/video/42013/
Amortyzatory wyglądają dobrze ciekawa jest możliwość wyboru skoku w 5 sekund zmieniamy skok i geometrie roweru pod trasę moim zdaniem super, tylko jak z wytrzymałością i praca

Mnie najbardziej ciekawi awaryjność systemu. Jak by była dopracowana to myślę, że powoli deklasowała rynek amortyzatorów. Pzdr.

regulacja skoku spoko, ale na filmie pracą nie zachwyca...

Myślę że albo praca faktycznie nie zachwyca...albo trza by to zobaczyć na jakiejś europejskiej trafie z PŚ... Poczekam aż Spaced coś napisze... on się interesował Tymi amorami chyba trochę bardziej

powinny się nazywać Kamikadze forks tak czy siak przypuszczam że u nas nie uświadczy się zobaczyć gdzieś tego egzotyka.

kolejny szit z chin!

Digas Może powiesz nam dlaczego ?? testowałeś je ?? jeździłeś na nich ?? widizałeś choć na żywo ??

już mówie

nie ufam chińskim, japońskim itd. patentom i bardzo ubolewam że są ode dookoła mnie, takie mam uprzedzenie. robią części na masę. zawsze mam wrażenie że w krajach azjatyckich liczy się ilość, a nie jakość

i proszę nie mówić mi zaraz że nie mam racji, bo ta wypowiedz nie odnosi się do drogich aut, wysokiej klasy komputerów, czy telefonów. w tym to fakt - są bezkonkurencyjni. Ale mowa tutaj o rzeczach w normalnej cenie, osiągalnych dla szarego polskiego człowieka, a w tej dziedzinie no to przepraszam wszystkich fanów produktów ze wschodu, ale japońce robią szit!

Digas a moze wlasnie KOWA bedzie tym drogim i bezkonkurencyjnym sprzetem??

Digas Chiny...no czasem tak tylko pamiętaj ze prawie wszystkie nawet bardzo dobre i markowe rzeczy są robione w Chinach czy na Tajwanie ale żeby Japonia się bawiła w tani sprzęt nie sądzę

Noldorek ale co innego rzecz projektowana np. w europie a robiona na wschodzie, a co innego rzecz tam wymyślona. No nie mam zaufania do azjatów! Sory panowie

No spoko to ze nie masz zaufania to Twoje osobiste zdanie...ale to nie musi przekreślać tych amorów Ty ich nie kupisz bo wolisz coś innego ale ktoś kupi Sam musisz przyznać ze po testował byś je z ciekawości choć jeden dzień:)

Było pisane już kilka razy o tych amorach..

Rewelacyjna waga, wszystko CNC..

W zimie już Sx200 był dostępny na Australijskim eBay..

Na Europę dystrybutorem jest MSC, który sprzedaje je pod marką MSC.. np:



Ten filmik jak i więcej na stronie:

http://www.kowa-ss.co.jp/mtb.html

Oraz Europejski dystrybutor:

http://www.mscbikes.com/

najbardziej podoba mi sie regulacja skoku.. nie piszcie tutaj ze to gowno bo japonskie, bo akurat japonskie czesci w przeciwienstwie do chinskich sa starannie wykonywane.. zastanawia mnie wytrzymalosc i jak jest z gwarancja, serwisowaniem itp.. u nas w polsce sie tego raczej nie dowiemy zbyt szybko bo u nas jest era marcko w i rs-ow :P ehh ale moze za kilka lat..


PS spodobaly mi sie ich traski

Ciekawe opinie. Na filmie nie widać dobrze pracy ale kierownica idzie bardzo gładko, więc widelec musi działać albo trasa była zbyt prosta. Ja bym się nie bał i chętnie spróbował. Są duże szanse, że nawet jak nie działa tak dobrze jak Boxxer, Fox 40 to działa lepiej niż Marcoki

Steel2 no bardzo ciekawe opinie.. ehhh nikt nie mial i piszecie ze gowno.. sam tez bym chetnie ktorego sprobowal.. jeszcze mnie zastanawia czy tam jest tylko powietrze..

GF - powietrze, golenie 40mm, waga 3,08 kg
200sx - powietrze 2,82 kg ( od modelu niższego różni się regulacją kompresji )
200si - powietrze 2,74 kg

Michal4X pisze:ehhh nikt nie mial i piszecie ze gowno

Tylko Digas nie ma zaufania do Japońskich rzeczy... reszta ludzi zdaje się optymistycznie nastawiona...po prostu chciał bym zobaczyć jego prace na trasie która znam...lub sam bym się chciał przejechać:)

Mnie dziwi wypowiedź Digas'a..

Z jakimi produktami "made in japan" prócz Shimano miaeś do czynienia ??

Jak możesz porównywać Chińską tandetę/masówkę do wręcz perfekcyjnych produktów Japońskich ?? Zauważ, że jeśli mamy do czynienia z jakąś awaryjną serią, to przeważnie _okazuje się, że była ona produkowana poza JP..

Ta solidność, perfekcyjność, punktualność i pracowitość, jest częścią kultury tego narodu.. Tymi wartościami ten (pozbawiony surowców naturalnych) naród zbudował swą potęgę...

Więc raczę poczytać troszkę, a nie utożsamiać wszystkich krajów azjatyckich z "państwem środka"

Btw:

Czy koreańskiego Samsunga (który produkuje jedne z najlepszych matryc LCD), również uważasz za azjatycki "shit" ??