FORUM DH-zone.com

Jakie obręcze wybrać.Mam zamiar wkręcić się w fr i street.
Słyszałem ze obie obręcze są w miarę tanie i dobre. Ale mam dylemat która wybrać.Czytałem posty na forum i więcej postów jest odnośnie DH.Proszę o pomoc.
Koła oczywiście będę składał na tarczę.

JA bym był bardziej za Blizzardem, Excalibury lubiły pękać:D

Przód czy tył? Ja bym może polecił coś z wagi lżejszej lecz nie koniecznie gorszej jakościowo czy wytrzymałościowo a z tej samej półki cenowej czyli Fortress
Ale namieszałem ;D

Polecam blizzarda, mam je u siebie p/t w sztywniaku, dostają ode mnie po d**** ile wlezie,i po roku czasu odkryłem małe 1mm bicie na tylnej, jak dla mnie za tę kasę niezłe, 2 razy mocniejsze od excalibura.

Ja już dłuższy czas ujeżdżam komplecik Blizzardów. Wkładam je do każdego kolejnego rowera, jeżdże po wielu miejscówkach, czasami jakiś konkretniejszy niedolot też sie zdarzy, a bicia jak nie było tak nie ma.

Pomimo dość wysokiej wagi, POLECAM!

zdecydowanie BLIZZARD jezdze i do dzis zero bicia.. do dzis niedolot 3.5metrowego dropa calym tylnim kolem zachaczylem plaskiego kawalka i co? bicie pare mm naprawde sie dziwie prze przy czyms takim tylko pare mm polecam

Widziałem jednego posta odnosnie Fortress.Tez patrzyłem na nią ale nie widziałem tematu na dh odnosnie tej obręczy.Czyli ogólnie mowa o Blizard.Chce dać komplet.Przód i tył

Jeżdżę akurat na obu tych kołach , na przód wal excalibura (dość lekki) a na tył blizarda (jak dla mnie super obręcz ale już z klasy trochę cięższych). Te obręcze są sprawdzone a co do Fortressa to jak padnie któreś z kół to chyba kupię tę obręcz i będę mógł coś więcej napisać.

"BA-vilip DEMO 2008 by HVDP " tam biker jak się nie mylę ciśnie na excaliburku z tyłu

Kumpel powiedzial ze Blizard jest szeroki i ma racje i ze ****.. wyglada, jak koło w motorze.I teraz nie wiem czy Blizard czy Fortress.Chcialbym cos zeby sie sprawdziło w sztywniaku.I nie walneło odrazu.

Kumpel powiedzial ze Blizard jest szeroki i ma racje i ze ****.. wyglada, jak koło w motorze.I teraz nie wiem czy Blizard czy Fortress.Chcialbym cos zeby sie sprawdziło w sztywniaku.I nie walneło odrazu.

Sugerujesz sie tym co powiedzial kumpel ? Koła kupujesz dla siebie nie dla niego.....

Jeśli chciałbyś coś co sprawdziłoby się w sztywniaku to Blizzard w 100%. Na pewno za wiele mu sie nie stanie.

Wg. mnie jedno i drugie da radę. Wytrzymałość podobna. Różnica polega na tym, że Dartmoor jest szeroki a Excalibur wysoki xD Może to tylko moja subiektywna ocena, ale gdybym miał do wyboru, to składniałbym się bardziej w stronę Blizarda.

Sołek pisze: excalibura (dość lekki)

760gram ja na obręcz 26" to zdecydowanie nie jest lekko Ja bym na tył dał Raidera bo wątpie, zebyś Blizzardowi coś zrobił jeśli nie ważysz grubo ponad stówe. Chyba, że preferujesz dropy na płąskie z kilku metrów. Sam miałem go na tyle i zmieniłem bo za ciężka krowa była. Na przód tym bardziej coś lżejszego bym dał. Kumpel w streecie i dircie ujeżdża Abstracta, najlżejszego z Dartów i póki co daje rade.

Oczywiście że exalibur !!!

To co się stało po zderzeniu z exaliburem 24" : obręcz tylko troszkę skrzywiła się .

Szyba przednia wyleciała , zderzak był jakieś 50m dalej . (Rower Progidy 13")

No ogolnie kumpel jezdzi w 4x wiec tez ma inne koła.Ja mam z tyłu Mavic 217 Ceramic około 200-300 a z przodu ma dm 24. a dm ciezsze.
Ja tam za duzo teraz kasy nie mam zeby pakowac w kółka.
I mam ten dylemat Fortress Blizard.Rodi odpada bo jest trochę tańszy a wole dolozyc do blizarda.

Powiem Ci tam ja mam Blizarda na tyle jezdze w enduro/fr....lubie sobie od czasu do czasu cos wiekszego poleciec i raz zdarzyl mi sie duuuuuzy niedolot i obrecz tylko lekko sie skrzywiła....do tej pory słuzy na tyle

A co do fortressa z Dartmoora to mój kumpel ją ma i jest zajechana na maxa...mimo iz jest na przodzie

Polecam Blizarda

Jak dla mnie blizzard czy rodi to już tylko sprawa gustu :P Wytrzymalosc podobna, cena podobna, polka podobna. Roznia sie tym ze blizzard odporniejszy na bicia boczne ( szeroki ) a rodi na bicia góra dól ( stożek ). Ja jeżdze z rodim z tyłu, lubie dosc dalekie loty, i rodi sie sprawdza bo sie nie gniecie Nie robie whipów itp więc i tak nie męcze jej bocznie więc tym mniejsze prawdopodobienstwo zebym ja pogiął na boki. Niedolotów było parę dość porządnych, zero śladów na rodim. Z przodu mam crusherra ( szersza i cięższa wersja blizzarda ), i jego komentować juz nie musze:P Zero zniekształceń. Fajnie poszerza oponę i z 2,35 robi mi się 2,7 :P

Polecam obie obręcze.

No to tak mysle zeby na tył dać Blizard bo jest mocny a na przód hmm.tez blizarda?
No tylko czy wejdzie taka opona w amora i rame xD

Brylllant jaka ramka??