FORUM DH-zone.com

Witam. Chociaz w tym stylu siedze od niedawna to jednak moja przygoda z MTB trwa juz ok 10-15 lat. Ale to w XC:) Beskidy juz zwiedzone i teraz naszlo mnie na spedzanie wiekszosci czasu podczas jazdy w powietrzu:) W sumie to dopiero w kwietniu zlozylem rower do ostrzejszej jazdy no i jak minie wciągnelo to jakies pajace rozkopali wszystkie hopki w bytomskim parku i zostalo zaliczac tylko schody na miescie:D No i po wizycie w Chorzowskim parku wpadla mi do glowy mysl zeby cos podobnego wykombinowac w wyrobisku niedaleko DSD Bo tereny sa dobre, no chyba ze znacie jakies dobre miejsce blizej centrum. Chetnych do pomocy tez by pewnie nie brakowalo!!! teraz pogoda taka ze z jazda bywa roznie to by mozna sie spiknąc i cos stworzyc!! Co wy na to!!!

patrz mój album, tam masz miejscówke WYROBISKO trzeba tylko wbic z łopata i poprawic takie drobnostki, czego Ci jeszcze wiecej trzeba?

Lukas.M. te "pajace" to MZDiM hahaha Ekipa z Btm pojawiła sie w UM, u prezesa i ów Pan zdeklarował się, że udostępni miejsce (jedno z 2uch, Park Mickiewicza, płasko w czy dupy i jeszcze gdzieś ale trzeba karczować) i dowiezie ziemie na hopy, miał powstać plan toru dirtowego i FR, miały być podane ilości ziemi itd. jednaj jedyna kompetentna osoba w mieście, która zna się na rzeczy i nie budowała by gejowskich dirtów do kostki, wyjechała zagranice, zostawiając pobieżne plany, Ja czasu nie miałem gdyż pracowałem, a szkoda bo jako takie pojęcie o kopaniu mam...no trudno... Ktoś się zdeklarował również to zajęcia się trasą FR, jednak hmm.. osoba ta nie wzbudza wiary w swoje umiejętności budownicze tudzież logistyczne... Reszta "riderów" w naszym zacnym mieście niestety nie ma pojęcia po co Ma rower, więc i odpuścili sobie przedsięwzięcie...

http://www.pinkbike.com/photo/2185203/

Co nie zmienia faktu, że jeśli znajdą się chętne osoby, to można ponowić prośbę i zacząć coś kombinować

Ja chetnie pokombinuje!!! Co prawda troche czasu spedzam w pracy ale zawsze cos sie znajdzie! Druga sprawa to to ze za miesiac zostane tata no ale zona jest wyrozumiala:) Ale jakby co to jestem chetny. przynajmniej byloby gdzies pojezdzic!

Lukas.M Ja liczyć na cud nie będę MZDiM da nam ochłap i zrobi się z tego ścierwo jak w Chorzowie, a tego nie chce trzeba by się wybrać na piwko, ekipą, pomyśleć gdzie można zrobić taki tor (jest świetna opcja, zrobiliśmy już tam trochę, dirt, step up, step down, dist wys. 2m i w planach było zrobienie odnóg lewo dirt, prawo FR, niestety pojawiły się drechy, znane na mieście z kradzieży, co prawda nie rowerów ale jak zobaczą taką maszynę to bez zastanowienia wezmą sobie ) i lecieć na nielegalu, takie miejscówki są najlepsze !

gdzie jest ta miejscowa??

ja na miasto tez nie licze z tym kombinowaniem to mialem jazde na nielegalu bo inaczej nic ciekawego w Bytomiu nie powstanie

Emmm wtedy nie będzie tajemnicą :P kupa luda ją zna, za Witczaka, w stronę ogródków, teraz jest już wszystko zarośnięte i wydaje się miejscówka spalona , a 1 razem przyjechali niechcący, na piwko, na rowerach, potem częściej i więcej

http://www.pinkbike.com/photo/2035623/

trzeba wymyślić coś innego, mam nawet takie miejsce, z kumplem kopaliśmy już, ale we dwójkę nie fajnie się kopie, były tak dropik, duza banda, hopa, hopka 2 bandy i potencjał na więcej, płasko było ale dobre profilowanie plus siła w nogach i idzie się pobawić, ale tego miejsca nie zdradzę jak coś to grono zaufanych osób

Tak pytam bo ja w bytomiu od niedawna:) i za bardzo nie wiem gdzie pojezdzic

a jak sie wk.... to sewezne lopate i w parku chociaz z jedna hopke zrobie. i zobacze ile wytrzyma:)

łooo no to źle Trafiłeś , ja już od 2 miechów tylko góry widuje, na miasto nie wyjechałem ani razu, tęsknie cholernie do tego, miejscówka w Parku była moim domem To Ja z kumplem Ją tworzyłem no ale... było minęło, trzeba się wsiąść za siebie i coś kopać, ale to już raczej w przyszłym sezonie, niestety sprawy zawodowe nie pozwalają Mi na tak częste kopanie

no wlasnie ta praca:) tez tak mam:( Jednak trzeba cos pomyslec zeby bylo gdzie pojezdzic w miare blisko centrum