Strona 1 z 2

Urazy i złamania

: 18.10.2008 10:30:58
autor: SzyszkaRider
Chyba jeszcze nie było takiego tematu...czy ktoś z was miał kiedyś jakiś poważniejszy uraz związany z wypadkiem rowerowym?...ja teraz niestety siedzę w szpitalu...mam obrzęg kręgosłupa i nie wiem czy będę mógł dalej skakać...mam ograniczony ruch w nogach :/...lekarze powiedzieli mi że skakać już raczej nie będę mógł...czy ktoś z was miał coś podobnego?

: 18.10.2008 10:38:26
autor: Michal4X
ej nie raz bym o tym temat.. poszukaj a znajdziesz.. bylo juz chyba o wszystkim od delikatnych pekniec do powaznych kontuzji.. szukajka nie gryzie

: 18.10.2008 10:54:55
autor: SegatiV
Michal4X Jesteś umysłowo upośledzonym DEBILEM i nieczułym draniem !! Koleś pisze że ma ograniczony ruch w nogach, że już nie będzie jeździć, jest przerażony sytuacją, a na pewno zaniepokojony, szuka wsparcia, pocieszenia czy czysto praktycznych informacji, jakie by nie były powody ma prawo zapytać o świeże info !! A ty każesz mu szukać :| Kurna, wkur**ają mnie takie osoby, pewno ktoś Mnie zaraz pojedzie, żę niby wypadki się zdarzają itd Ale co z tego ? skuli tego że jest ich sporo, mamy nie być czuli na czyjąś krzywdę ?

Niestety nic nie wprowadzę innego do tematu, bo na szczeście nie mam doświadczenia w takich sprawach..

Życze rychłego powrotu do ZDROWIA !

: 18.10.2008 11:30:15
autor: adrian4477
Szymon, wszystko będzie dobrze. Nie z takich urazów ludzie wychodzili. Jesteś młody, wiele przed Tobą, dasz radę.
Szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdr.

: 18.10.2008 11:37:12
autor: MareKambo
Czerwiec 2005 -> upadek na twarz, wstrząśnięcie mózgu, objawy czegoś poważnego w odcinku szyjnym kręgosłupa, pełno krwiaków na twarzy i blizny.

Czerwiec 2006 -> Zerwanie więzadeł obojczykowo-barkowych w prawej ręce. Gips i rehabilitacja. Do dziś mam dziure pomiędzy obojczykiem a barkiem. Boli ? Tak boli.

Czerwiec 2007 -> Najpoważniejsze: Gleba, zatrzymanie z prędkości w ziemie. Krwotok wewnętrzny, Pęknięta wątroba i śledziona, złamanie żeber. Operacja na brzuch, śpiączka 2 dni, 14 dni w szpitalu, 2 mies dochodzenia do siebie. Blizna na cały brzuch, bóle do dziś.

Lipiec 2008 -> Wybity lewy bark. Długie unieruchomienie + rehabilitacja i powoli sie bawie.

SzyszkaRider
Pamiętaj, że kręgosłup jest bardzo ważny. Ja sam od wszystkich wypadków mam bóle na odcinku lędźwiowym. Lecz się zgodnie z zaleceniami lekarzy, jeśli rehabilitacja, to konieczne jest poważne podejście do sprawy. Co więcej, znając lekarzy w polskich szpitalach, możesz pokusić się (po odbyciu leczenia szpitalnego) o prywatne wizyty. Lekarze podchodzą wtedy bardziej osobowo do pacjenta, poświęcają więcej uwagi i dla Ciebie może to być tylko na plus.

Michal4X
Najchętniej dałbym Ci bana dzieciaku, ale nie moge. Idź zapytaj sie mamy czy wypada tak napisać komuś, kto leży w szpitalu.
Albo poszukaj sie na "szukajce" czy Cie tam nie ma.

: 18.10.2008 11:39:27
autor: klexuh
MareKambo pisze:Zerwanie więzadeł obojczykowo-barkowych w prawej ręce. Gips i rehabilitacja. Do dziś mam dziure pomiędzy obojczykiem a barkiem. Boli ? Tak boli.
to samo.. beznadziejny uraz.. ;/

: 18.10.2008 11:44:18
autor: quilong
mysle ze bedziesz dal rade skakac, tylko przed toba dluga droga, ogladnij film bang bang chase, on mial zlamany/pekniety kregoslup, chyba powazniejsza sprawa. Jesli sie nie myle to ruchliwosc w Twoich nogach powinna wrucic do normy po zmniejszeniu obrzeku, ale moge sie mylic. Lekarze zawsze mowia ze skakac juz nie bedziesz mogl, ja po zlamaniu nogi ponoc "niemoglem", a moge:), wszytsko przed Toba tylko uwazaj na Siebie, Pozdro

: 18.10.2008 11:55:08
autor: Michal4X
ej sory napisal ze takich tematow jeszcze nie bylo ale byly.. ostatnio nawet jedna osoba o tym pisala.. wiem ze jest mu ciezko.. nikt z was nie wie czy on bedzie mogl jezdzic czy nie, wszystko bedzie zalezalo od lekarzy i niego.. nie to ze sie nie przejolem nim czy cos takiego.. i to jest wlasnie najgorsza rzecz w tym sporcie ehh..
powrotu do zdrowia mlody i sorka ze tak przesadzilem z moim poprzednim postem..

: 18.10.2008 12:01:39
autor: tofikk
no to teraz kolej na mnie:

wrzesień 2006- złamanie kciuka z odpryskiem -do dzisiaj czasami odczuwam przy wiekszych wysiłkach ból.

3 sierpień 2008- złamanie kości promieniowej z przemieszczeniem, ręka w gipsie przez miesiąc,1 września zdjęcie gipsu.
http://www.pinkbike.com/photo/2413783/

27 wrzesień 2008 - wielozłamaniowe kości podudzia<nad kostką obie kość złamane>,kości składane operacyjnie<2 tyg. w szpitalu>, mam 3 śruby, jeden drut i spirale oraz 16 szwów,zagipsowana jestem do końca grudnia, później czeka mnie rehabilitacja a najwcześniej w lipcu wyciągną mi złom.
najgorsze jest to,że niedawno kupiłam nowego bika i teraz będzie stał, a miałam już takie fajne plany co do przyszłego sezonu i muszą odejść na dalszy plan:(.

SzyszkaRider, wracaj szybko do zdrowia i napewno będzie wszystko dobrze, musi być dobrze.

: 18.10.2008 13:01:30
autor: -=robert=-
heh ja jakieś niecałe 2 tygodnie temu złamałem kość łokciową tuż nad nadgarstkiem a właściwie jej nasadę :? czeka mnie jeszcze ponad 3 tygodnie w gipsie ale damy rade :wink: szybkiego powrotu do zdrowia życzę i słuchaj się pana doktora :P

: 18.10.2008 14:14:24
autor: samuraj
tofikk mam do ciebie pytanie, bo niedawno sam miałem bardzo podobne złamanie do twojego (też kość promieniowa złamana z przemieszczeniem u nasady), w tej chwili mineły już 3 miesiące od zdjęcia gipsu, jeździć już mogę (chodź nadal nieraz boli) ale mam ograniczone ruchy nadgarstka. Zdawałem sobie sprawe że tak może być ale nie wiedziałem że będe mógł ruszać ręką w zakresie ok 50%. Chodziłem na rehabilitacje to wogóle nie pomogło. Jak jest u ciebie z zakresem ruchu nadgarstka??
W tym miesiącu musze iść jeszcze do kontroli, zobaczymy co lekarz powie.
A może ktoś inny miał podobne złamanie? z góry dzięki za odp

: 18.10.2008 14:20:00
autor: madmaxorr
SzyszkaRider Trzymam kciuku żeby ci się udało wrócić do zdrowia , ja miałem dwie małe kontuzje wybity duży palec u nogi i rozwaloną twarz miałem bo chciałem posłuchać płyty chodnikowej.

: 18.10.2008 14:30:29
autor: Steel2
Ludzie, pytania o stan urazów i leczenie do lekarzy i NIKOGO więcej. Krzywdę możecie sobie zrobić większą niż się Wam wydaje. Każde uszkodzenie to sprawa indywidualna.

Urazy są składowa tego sportu i nic się z tym nie da zrobić. Tak jest i już.

SzyszkaRider > powrotu do zdrowia i nie proś na forum by ktoś Ci coś podpowiedział. Słuchaj JEDYNIE lekarzy. To naprawdę jedynie na zdrowie Ci wyjdzie.

: 18.10.2008 14:41:28
autor: karolinadh
Steel2 owszem, urazy a w ich wyniku uszkodzenia ciałą zdazac sie na pewno będą w tym sporcie ale nie zgodze sie do konca ze nic nie mozna z tym zrobic. koncze pisac prace magisterską z mniej wiecej tego tematu, mam tez podroździał o profilaktyce antyurazowej, myślałam na początku ze to bezsensu bo taka profilaktyka nie istnieje, jednak po zgłębieniu tematu okazało sie ze można zmniejszyc ilosć występowania urazów. moze napisze o tym wiecej po mojej obronie.
SzyszkaRider powrotu do zdrowia i cierpliwości w rehabilitacji, najważniejsze żeby się nie załamywać

: 18.10.2008 15:47:02
autor: Gawith
SzyszkaRider szybko wracaj do zdrowia, wszystko będzie ok tylko nie dawaj za wygraną. Nie poradzę nic w temacie bo niedoznałem zadnej poważnej kontuzji (i oby tak dalej) ale medycyna idzie na przód. Tak jak napisał MareKambo po odbyciu leczenia szpitalnego idz prywatnie wtedy lekarz bedzię poświęcał więcej uwagi. Zdrowiej. pozdrower.

: 18.10.2008 16:13:28
autor: klexuh
Steel2 oj mylisz sie.. nie koniecznie sluchanie sie polskiej sluzby zdrowia wyjdzie na dobre.. ja sie ciesze ze trafilem na bardzo dobrego ortopede, bo wszyscy mnie chcieli zostawic 2 tyg wiecej w gipsie ( wiadomo, tkanka miesniowa slabnie, stawy sie zastaja ( tak sie to pisze? ) itd. ) a tak dostalem tylko tydzien na temblaku i reka ma sie dobrze... :wink:

: 18.10.2008 17:26:57
autor: tofikk
samuraj na samym początku też nie mogłam za bardzo zginać tej ręki, ale teraz w 100% jest sprawna i mogę ją zginać tak jak wcześniej i nie chodziłam na żadną rehabilitacje. oczywiscie,że odczuwam bóle i mam czasami problemy, żeby np. odkręcić <głupi> słoik. zdaję sobie też sprawę, że moje złamania dadzą mi w kość w przyszłości, ale nic na to nie poradzę.

: 18.10.2008 18:46:20
autor: SzyszkaRider
Haha...to ja za jakieś 20lat nie będę się chyba mógł zgiąć...ale już nie jest najgorzej...ludzie pamiętajcie:kask itp. To podstawa...mnie kask uratował od kalectwa...teraz zainwestuje w zbroję...zawsze chrońcie ciało przed urazami i nie dawająie się namawiać innym do skoku itp...najlepiej jest być sobą.

: 18.10.2008 18:57:56
autor: Sztywniak
Szybkiego powrotu do zdrowia życzę :)
btw. mam pytanie: Upadłeś centralnie na plecy??