FORUM DH-zone.com

Wiem, że tytanowa sprężyna obniża wagę, nie zgniata się z czasem, ale czy wpływa także na pracę zawieszenia? Słyszałem różne opinie na ten temat i mam teraz straszny mętlik w głowie...

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... 68&start=0 Może to cos pomoże.

kar0l Zawodnicy uwazaja ze zawieszenie lepiej pracuje ... Ja tam tego nie czułem

jak dla mnie poza waga jeden ***

Zaborowski1 pisze:kar0l Zawodnicy uwazaja ze zawieszenie lepiej pracuje ... Ja tam tego nie czułem

Jakbym wydał w pizdu kasy na sprężynę, to też bym tak twierdził ^^

generalnie to o mase chodzi, bo nie wiem...bardziej sprężysta ma być czy co? jest jeszcze ustalona twardość i tyle jak dla mnie

Bombell żeby nie było, szukajki użyłem, tylko nie znalazłem nic.
Czyli, wnioskując z obydwu tematów, po zmianie sprężyny ze stalowej na tytanową, różnicy w pracy zawieszenia bym nie odczuł...

nie, tylko to że by się nie zbiła na przestrzeni czasu i jest lżejsza.

....panowie to bez sensu...sam robię przymiarke do titanim spring...na wadze mi nie zależy tylko na charakterystyce pracy!!!co sprężyny stalowej to jak się ubije to po sezonie wymiana czekam na jakieś konkrety!!!to tyle z mojej strony

sprężyna tytanowa od stalowej różni się poza wagą modułem Younga tj. współczynnikiem sprężystości wzdłużnej, różnica to ok 100% więc materiały muszą "reagować" inaczej, na czym polega różnica? niestety moja wiedza jest zbyt mała... może ktoś rozwinie to dalej.. coś mi się obiło o uszy, że chodzi o czas reakcji sprężyny

6casey6 pisze:prężyna tytanowa od stalowej różni się poza wagą modułem Younga tj. współczynnikiem sprężystości wzdłużnej, różnica to ok 100% więc materiały muszą "reagować" inaczej, na czym polega różnica? niestety moja wiedza jest zbyt mała... Smile może ktoś rozwinie to dalej.. coś mi się obiło o uszy, że chodzi o czas reakcji sprężyny

To nie ma znaczenia. Tzn. ma, ale takie, że taka sama stalowa i tytanowa sprężyna reagowałyby inaczej(tj. jedna byłaby bardziej miękka, druga twarda). Ale jak wiadomo oba rodzaje sprężyn są skonstruowane inaczej. Dlatego sprężyna stalowa 500 = sprężyna tytanowa 500.

konkrety!!!dla mnie jakies tam moduły Younga...opłaca się czy nie???bo jeżeli za kupe kasy tylko waga bez poprawy działania zawieszenia i płynności działania to ja :evil

moja fura....

6casey6 tyle że moduł Younga obowiązuje dla wydłużania próbki, a jak wiemy w sprężynach zachodzi ściskanie

bamix71 pisze:
konkrety!!!dla mnie jakies tam moduły Younga...opłaca się czy nie???bo jeżeli za kupe kasy tylko waga bez poprawy działania zawieszenia i płynności działania to ja :evil

moja fura....

bedzie pasowac kolorystycznie

spriężyna (błąd celowy) jest elementem nieresorowanym zawieszenia
więc zawiecha obniża swoją masę nieresorowaną o masę stalowej sprężyny - masa tytanowego springu z tąd efekt innej pracy zawieszenia zależnie od długości dampera u mnie tw przypadku roco cały damper ze sprężyną wyszedł 650g
Jak jesteś z Bieszczadów to możesz wbić do mnie na test i porównać tytan ze stalą.

off_road...jestem z ELBLĄGA i daleko mi to Ciebie na test może Ty odpowiasz czy żeczywiście czuć tą różnice???nie wiem czy wszyscy się boją pisać konkretnie

Poza różnicą w wadze odczułem troszkę ubytku na masie nieresorowanej zawiecha łatwiej się ugina ale to też kwestia ustawienia dampera.
Tak czy siak między dhx 5.0 na stalowej sprężynie a roco tst r na tytanowej różnica jest spora.
Jedyne co odczułem to fakt, że koło łatwiej wybiera korzenie i nie ma aż tak dużego problemu przełamywania masy nieresorowanej. Im mniej tym lepiej
Czyli koło łatwiej się poruszy ze względu na to, ze masa którą musi przełamać aby zacząć pracować jest dużo mniejsza.

No w końcu!mam foxa 5.0 coil i zamierzam kupić titanium spring 350x2,75.teraz mam stalową 400x2,80.jestem lekki więc ta będzie idealna do mojego intensa
dzięxxx! off_road.

ogólnie jeśli stać Cię na tytanową to zakup jest naprawdę świetny i warty polecenia