Kraków dh i nie tylko,Cala POLSKA
Kraków dh i nie tylko,Cala POLSKA
Mam prozbe!!!!!
Myslalem, ze niektorych ludzi kradzieze nie dotycza...ale okazja czyni zlodzieja..
Wydarzylo sie to dzis na lopacie w Krakowie, jezdzilem sobie w integralu i okularach jak zawsze.....po zjezdzie okulary wlozylem sobie na kolnierzyk (jak zawsze). Podchodzimy w gore i nagle jakis koles podbiega za nami (dosc szybko) ja sobie pomyslalem wolno mu. popatrzylem sie na niego, ale jakis koles dziwny byl, ale ok walic to! I nagle sie skapnolem, ze okularów nie mam. Zjechalem powoli przepatrujac dokladnie trase ale z okularow nici:( Malo przeszlismy wiec nie mialem duzego terenu do przeszukania, ale ich nie bylo.
Pewnie dlatego ten typ podbiegl, zeby je podniesc. Nie chce tu nikogo osadzac, ale wydaje mi sie, ze to byl on. Nie zlapalem na goracym uczynku wiec nie wiem na 100%, ale wskazuje na to jeszcze jeden fakt- po rozejsciu sie drog my poszlismy w lewo on w prawo i..naprawde podejrzanie przyspieszyl!
Mam prozbe, my extremalni kolesie mozemy "zbuntowac" sie przeciw temu, troche to glupio zabrzmi, ale mozemy zrobic "listy Gończe" za rowerami i innymi zgubionymi lub skradzionymi rzeczami opisujac ludzi lub rowery, skradzione przedmioty!
Myslalem, ze niektorych ludzi kradzieze nie dotycza...ale okazja czyni zlodzieja..
Wydarzylo sie to dzis na lopacie w Krakowie, jezdzilem sobie w integralu i okularach jak zawsze.....po zjezdzie okulary wlozylem sobie na kolnierzyk (jak zawsze). Podchodzimy w gore i nagle jakis koles podbiega za nami (dosc szybko) ja sobie pomyslalem wolno mu. popatrzylem sie na niego, ale jakis koles dziwny byl, ale ok walic to! I nagle sie skapnolem, ze okularów nie mam. Zjechalem powoli przepatrujac dokladnie trase ale z okularow nici:( Malo przeszlismy wiec nie mialem duzego terenu do przeszukania, ale ich nie bylo.
Pewnie dlatego ten typ podbiegl, zeby je podniesc. Nie chce tu nikogo osadzac, ale wydaje mi sie, ze to byl on. Nie zlapalem na goracym uczynku wiec nie wiem na 100%, ale wskazuje na to jeszcze jeden fakt- po rozejsciu sie drog my poszlismy w lewo on w prawo i..naprawde podejrzanie przyspieszyl!
Mam prozbe, my extremalni kolesie mozemy "zbuntowac" sie przeciw temu, troche to glupio zabrzmi, ale mozemy zrobic "listy Gończe" za rowerami i innymi zgubionymi lub skradzionymi rzeczami opisujac ludzi lub rowery, skradzione przedmioty!
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 08.06.2004 00:32:53
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
Gdyby kazdy myslal tak jak Ty to nikt by nic nie robil ;]
a za takie zabranie okularow to niech tez posiedzi (choc w Polskim prawie na bank nie...) co Ty myslisz ze porzadny czlowiek kradnie tak ? Na bank to jakis ****** drechol wiec cos jeszcze na sumieniu ma ;>
Swoja droga to te listy goncze to tez troche lipa... no bo jak go opiszesz :) ?
Lysa pompka w niebieskim dresie :] ?
a za takie zabranie okularow to niech tez posiedzi (choc w Polskim prawie na bank nie...) co Ty myslisz ze porzadny czlowiek kradnie tak ? Na bank to jakis ****** drechol wiec cos jeszcze na sumieniu ma ;>
Swoja droga to te listy goncze to tez troche lipa... no bo jak go opiszesz :) ?
Lysa pompka w niebieskim dresie :] ?
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 30.06.2004 19:57:33
- Lokalizacja: The KRK
- Kontakt:
Co wy piepszycie??? Policja go zgarnie??? Jak zayebali mi rowereq, to patrol woził mnie od komendy do komendy, na ostatniej czekałem 2 godziny, bo starzy musieli po mnie przyjechać, a byli gdzieś na jakiejś piepszonej konferencji. W tym kraju prześladuje się ofiary, a nie przestępców.
Ride-Sex-Eat-Ride-Sex-Eat-Ride-Sex-Eat....
http://www.northshore.friko.pl
http://www.northshore.friko.pl
najlepiej to by było dorwać takiego ****** złodzieja, połamać mu ręcę i nogi i wrzucić do rzeki...oczywiście bez świadków...a tak na poważnie to niestety na złodziei nie ma rady.
chyba że...http://www.allegro.pl/show_item.php?ite ... 03.....ale jak to schowac...po czyms takim to moze odechciałoby mu sie kraść na przyszłość.
chyba że...http://www.allegro.pl/show_item.php?ite ... 03.....ale jak to schowac...po czyms takim to moze odechciałoby mu sie kraść na przyszłość.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=369421
-
- Posty: 259
- Rejestracja: 29.06.2004 00:22:22
- Lokalizacja: V'V /-\ V'V /-\ (Służewiec)
- Kontakt:
Korzystając z odgrzebania tematu, opowiem taką historyjkę: pare lat temu na górce PW przy Bartyckiej, kiedy były tam hopki (nie wiem jak teraz tam sytuacja wygląda bo boje się sam tam jeździć) śmigałem sobie tam z kumplem, przyjechał jakiś koleś powyciągał coś z kieszeni rzucił pod drzewo i popruł na dół, Ci co tam byli to zapewne wiedzą że nie szybko sie wraca na górę, to podjechaliśmy z kolegą obaczaić co nam koles zostawił--> telefon,portwel i klucze od domu! i wtedy obudziło sie we mnie cos takiego jak dylemat moralny, uwaga: nie wziałem! nawet chciałem tamtego typa uprzedzić że ktos mu to zaraz buchnie ale olałem sprawę, po co sie narażać.Podejrzewam że koleś co zaj..bał Daśkowi pingle nie myślałby nawet chwili w takiej sytuacji, więc Panowie pilnujcie się bo w tym kraju jak się nie uważa to siodełko spod dupy ukradną!
[url=http://www.mpo.com.pl/]II wheels - I Passion[/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość