Sztywniak do DH/FR

sergio94
Posty: 188
Rejestracja: 14.07.2008 12:01:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Sztywniak do DH/FR

Post autor: sergio94 »

Nie jestem pierwszą osobą i na pewno nie ostatnią, która zakłada taki temat :) Już się kiedyś nawet pytałem o rower przy podobnych założeniach, ale od tego czasu zmądrząłem, poczytałem i wiem, że przy mojej wadze 55 kilosów nie są potrzebne super pancerne części, nawet jeśli jest to sztywniak DH/FR. Zorientowałem się już, co konkretnie chcę jeździć: będą to na początku typowe miejscowki z nastawieniem na hopy bardziej 4x (nie dirty), jakieś dropy i podkrakowskie trasy zjazdowe (coś w stylu Łopata czy Trupi). Z biegiem czasu zaczął bym jeździć na traski do Myślenic itp. , a jeśli naprawdę złapał bym zajawkę, to nabyłbym jakiegoś fulla :D Wiem, że zaraz zostanę zatakowany przez osoby, dla których DH to tylko fulle, ale w moim budżecie (a będzie to max 3000 zł), nie ma sensu się w to pakować.

Rama: NS Surge, chyba, że uważacie, że przy mojej wadze wystarczy coś alu w stylu Streetfightera

Amor: Byłbym za Domainem 302, ale może wystarczy jakiś Nixon, albo Pike

Z doborem reszty części nie powinno być problemu, bo się nawet orientuję, chodzi mi tylko o to, czy pakować, się w mocne części, czy lepiej myśleć np. o lepszej pracy takiego amora.

PS. Wszystkie części muszą być nowe :)

Aaa, jeszcze jedno nie chce dwupółek (nawet Juniora) :D
Aram
Posty: 232
Rejestracja: 15.04.2006 11:26:48
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Aram »

Kup dartmoora 4x do tego Pika jakiegos, Juicy 5/7, piaste przednia hopa jak na tylnia wystarczy to tez hopa, korby slx, naped x.9, Kiera mostek sunlina, obrecze 721, jakies wmiare lekike siodelko i sztyce.
www.mtb.interia.pl
Stopek2
Posty: 225
Rejestracja: 28.07.2008 14:47:21
Lokalizacja: Gorlice
Kontakt:

Post autor: Stopek2 »

Jak Dartmoor to sf bo 4x nadaje się do 4x a nie do dh nawet przy twojej wadze :D
A myślałeś na DC ramy są dobre, waga to nie jedyny czynnik rama tak czy siak musi byc wytrzymała. DH to ciężki sport dla ht więc rama musi wytrzymac.
czarny09
Posty: 496
Rejestracja: 22.04.2008 19:37:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czarny09 »

sergio94. z ramek alu dm ds 3.0 jak juz. tania w miare. a o niebo lepsza niz street fighter podany przez Ciebie. co do ns surge. nsy z 2008 pękają. co prawda wszystko pęka... ale w granicach rozsądku... .

domain ma fajną prace. ale poszukalbym 318 jak juz.

a reszte tak jak AramDH napisal... ewentualnie obrecze jak Ci z kasą cieniej będzie to s-typy bo spokojnie dadzą rade przy Twojej wadze.
Aram
Posty: 232
Rejestracja: 15.04.2006 11:26:48
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Aram »

sergio94 pisze:Zorientowałem się już, co konkretnie chcę jeździć: będą to na początku typowe miejscowki z nastawieniem na hopy bardziej 4x (nie dirty), jakieś dropy i podkrakowskie trasy zjazdowe (coś w stylu Łopata czy Trupi).
Pisze ze bedzie na poczatku bardziej hopy latał itp. Wiec jakas lekka ramke alu niech kupi.
www.mtb.interia.pl
sergio94
Posty: 188
Rejestracja: 14.07.2008 12:01:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: sergio94 »

Nie wiem czemu, ale mam wrodzoną awersję do Dual Slalomów, nie podobają mi sie i już :wink: Na razie poza DS'em znalazłem właśnie tylko Surge'a w rozsądnej cenie, albo ewentualnie Pitbull. Co do amora, to tego Domaina nie ma szans znaleźć za 1000 zł , zaczynaja sie niestety od 1300 :cry: A co sądzicie o Nixonie, jakiś wysoki model z 2007, ze skokiem 160 (elite bodajże). Kółka, to chyba rzeczywiście s-typy, ale na jakichś Novatecach, bo Aram trochę przesadził z Hope'ami :)
greenman
Posty: 1566
Rejestracja: 13.12.2005 11:31:46
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Kontakt:

Post autor: greenman »

sergio94 jak chcesz dobra rame lekka i w dobrej cenie i jak ma byc z alu to zobacz na to ... http://www.koral.bielsko.pl/pl/ramy_row ... _7410.html
We wrzesniu kupiłem taka i sobie bardzo chwale
www.pinkbike.com/photo/3993305/ :)
KROM@
Posty: 832
Rejestracja: 29.12.2006 22:42:30
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: KROM@ »

Kup sobie pitbulla a do tego 66, Domain, będzie grało jak trzeba:D
[S] Manitou Metel RP 222mm 450LBS , Koło S-type 24"+ Novatec
easy_rider
Posty: 666
Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
Kontakt:

Post autor: easy_rider »

czarny09 pisze:domain ma fajną prace. ale poszukalbym 318 jak juz.
302 u-turn spokojnie wystarczy i 200zł będziesz miał w kieszeni.
grzesiekfrchelm
Posty: 417
Rejestracja: 03.10.2008 16:14:38
Lokalizacja: Warszawa/Chełm
Kontakt:

Post autor: grzesiekfrchelm »

ja polecam ze swojej strony voodoo.mam ja i chwale jak najbardziej. :)
Bike--http://dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=58141
http://www.lsfr.pl
daro_53
Posty: 296
Rejestracja: 22.09.2006 15:24:07
Kontakt:

Post autor: daro_53 »

Ja natomiast polecam NS Surge. Swietnie sie na niej jezdzi, z amortyzatorem typu 55( nie polecam;/) czy Domain, geometria bedzie naprawde dobra. Jeżdże na niej od kwietnia i naprawde daje rade.
Pozdro.
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

SF z 66rc Mam i Chwale Sobie Baaardzo, jak połamie kupie nowego, świetne geo itd. SF będzie zawsze nawet jako 2 rower...4x taż chciałem, napisałem nawet posta o tym http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... highlight= mało tego ale zawsze mozesz napisać do posiadaczy :)
sergio94
Posty: 188
Rejestracja: 14.07.2008 12:01:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: sergio94 »

I tu właśnie pojawia się pytanie czy brać taniego Street Fightera i lekkiego (4x opada: z Domainem by poszedł pod główką), czy dość drogiego jak na HT Surge'a. Powiedzmy, że jakbym np. za rok zmieniał ramkę na fulla, to Dartmoora bym nie załował jakoś, a takiego Surge'a za 7 stówek owszem :) A propo amora, Spaced gdzieś pisał, że w DH w sztywniaku amor nie dostaje tak w dupę, bo kąt główki się nie zmienia? Jeśli tak to może wziąć Nixona, który ma dobrą pracę i jest lekki, albo w ogóle Pike'a którego ze swoją bym chyba nie dobijał tak jak inni? Gdzieś czytałem, że Domainy są twarde, więc dla mnie do DH nie spasowałyby za bardzo :) Co sądzicie?
Arkadikos
Posty: 174
Rejestracja: 09.03.2008 10:14:27
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Arkadikos »

sergio94 pisze:za rok zmieniał ramkę na fulla
...to weź SF ;] będzie Ci lepiej się na nim uczyć. Jest tak jak piszesz, Tańszy, lżejszy i krótszy. Wtedy inwestujesz kasę w amora, którego potem wsadzisz do fulla.
Vermin
Posty: 366
Rejestracja: 29.10.2006 18:50:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Vermin »

Co do ramki to najlepsza będzie Dangerous Mike Dual Slalom bez konkurencyjnie...
A co do amora to brałbym chyba Domain'a lub ewentualnie Pike'a...
Domain + DM ds = 2000 zł (za nówki), nie złożysz reszty za 1000 zł...
Kupuj używki! Dobra rada...
I pamiętaj że musisz kupić mocny suport, przynajmniej za 130 zł.
Pozdr ;p
Vermin, Baca.
easy_rider
Posty: 666
Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
Kontakt:

Post autor: easy_rider »

nie lepiej kupić kompletny używany rower, jakiegoś signa fr1,2.
Vermin
Posty: 366
Rejestracja: 29.10.2006 18:50:51
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Vermin »

Autor tematu Napisał że za tą cenę nie chce sie pakować w fulle dopiero potem jak pozbiera...
Vermin, Baca.
sergio94
Posty: 188
Rejestracja: 14.07.2008 12:01:54
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: sergio94 »

Vermin, kupiłbym amorka używanego, gdyby to ode mnie zależało, ale mój sponsor (czytaj ojciec :) ) uważa, że jeśli się kupuje rower za taką kasę to musi być cały nowy. Niby DM DS jest najlepszy, ale jak dla mnie to brzydki kloc, który z takim Pikiem, czy Nixonem nie będzie miał za dobrej geo, bo to ramka pod duże amorki, których w sztywniakach nie trawię :wink: Co do suportu to wezmę albo zestaw Hussefelt Howitzer abo SLX'a.

Chyba, że zamiast Domaina wezmę Travisa Single, bo myśle, że za tą kasę wyrwę nowego na allegro?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość