Strona 1 z 1

Sheeshka... Help

: 22.11.2008 12:41:29
autor: Vermin
Ej czym moge uszczelnić sheeshke... Sylikon mi się nada? Czy się zatruje, jak nie to co?

: 22.11.2008 12:45:21
autor: Spaced
A po co chcesz ja uszczelniac?

: 22.11.2008 12:50:11
autor: czarny09
Vermin i gdzie Ty chcesz to uszczelniac?? jezeli w miejscu mocowania dzbana z korpusem... to nie lepiej gumowa uszczelka??

: 22.11.2008 13:07:14
autor: viejo
'boshe '
Zalezy co z tej sziszy palisz. Jak cos mocniejszego to silikony jak najbardziej dodadza aromatu i mocy. A tak serio to napisz w ktorym miejscu bo to istotne.

: 22.11.2008 19:33:13
autor: Jaca
wszystko zależy od temperatury. jeżeli połączenie ma być elastyczne, to wysokiej klasy silikon wysokotemperaturowy. Jeżeli może być sztywne, to uszczelniacz do pieców. Oba dozowane są jak zwykły silikon, wysokotemperaturowy można kupic w tubce.

Fajnie czasem pracować w obi :d

: 23.11.2008 03:09:26
autor: Spaced
Mnie tylko zastanawia czy fajka jest rzeczywiscie nieszczelna czy ktos ma problemy z pozadnym rozpaleniem fajki. Bo juz widzialem typów co nie umieli dobrze fajki ogarnac, a jak sie im potem rozpalało to taki przepływ był, ze wstać nie mogli zeby drzwi otworzyć :P

: 24.11.2008 10:34:49
autor: konex
Vermin Przecież masz do tego uszczelki. Napisz dokładnie w którym miejscu chcesz to uszczelniać.
My kiedyś z dziewczyną, jak miała pękniętą w sziszy uszczelkę między wężem a korpusem uszczelnialiśmy to mokrym papierem (np toaletowym) mocno zaciśniętym i przyklepanym. no i dawało radę ;)

: 24.11.2008 23:48:53
autor: Jaca
Tak mi się przypomniało - jak robiliśmy wiadro, to zwykła plastelina dawała radę, choć to półśrodek.

: 29.11.2008 22:21:10
autor: keeper1121
gościu, po pierwsze w którym miejscu ?
to że szisza przepuszcza dym to normalne,
i nie warto z tym walczyć
a jeśli jesteś uparty to kup sobie silikon
choć i tak będzie w innym miejscu przepuszczać

: 29.11.2008 22:25:41
autor: Spaced
Vermin tak jak keeper1121 pisze. Jesli ci nic nie pekło to nie ma co sie z sylikonem bawic. Przepuszczanie jest normalne. Jak dymu masz za mało to przepchaj cybuch, umyj węża (bez skojazen...) , dopilnuj zeby sie nie przypalał tytoń i dostosuj poziom wody (ani za duzo ani za mało). Pomagaja tez bardzo kokosowe wegielki (sa na allegro), które daja duzo wiecej dymu, który dodatkowo jest czystszy i nie wali tak benzyna czy innym łatwopalnym syfem, którym te zwykle nasączono. Jedyna ich wada jest to, ze trzeba je na kuchence rozpalac bo od zapalniczki raczej sie nie da.

: 30.11.2008 00:29:41
autor: keeper1121
Spaced źle przeczytałem
jeśli rozpalasz nad kuchenką to masz jakiś ciulaty węgielek ;pp
normalny się chwyta przy 'pierwszym stykiem' z płomieniem
i się sam 'opala', żadne kokosowe węgielki
kupiłem normalny brykiecik do grilla bo jest nawet lepszy od takich zalecanych
na allegro, a w dodatku tańszy :)\
wiem bo pale szisze od dłuższego czasu ...

: 30.11.2008 00:39:38
autor: Spaced
keeper1121 własnie zwykly wegielek jest ciulowy bo daje słaby dym, brudny dym i jest nasaczany jakims łatwopalnym gównem. Dym masz nawet duzo czystszy od brykietu, który tez sprawdzalem.
No chyba, ze lubisz smak nafty w ustach. Na prawde spróbuj kokosa to juz nie bedziesz chciec wracac.
I nie liczy sie długosc palenia sheeshy tylko ile rozwiazan sprawdzales ;)

: 30.11.2008 13:55:45
autor: Vermin
Ej po pierwsze to moja trzecia faja i mam z nimi do czynienia przynajmniej raz w tygodniu od trzech lat więc umiem rozpalać. Tą kupiłem z egiptu i wygląda tak: http://img.alibaba.com/photo/11196988/R ... heesha.jpg
Przeciek jest między dzbanem a korpusem. Żeby nalać wody Ookręca się 10 cm nad przeciekiem, on nie jest mały raczej :/
Pozdr :p

: 30.11.2008 13:58:49
autor: keeper1121
Spacedspaced , za dużo patentów sprawdziłem ;p
z kokosowym nie sprawdzałem,
do czynienia z sziszą mam jakieś 10-12 razy w tygodniu :)
jeśli masz dość to jedynie silikon
lub próbuj taśmą izolacyjną owijać do skutku ;p
dziwną tą szisze masz ... ;p

: 30.11.2008 22:50:38
autor: Spaced
keeper1121 sprawdz. Juz nie pale tyle co kiedys ale dalej sie zdarza i jakos normalnych wegli po kokosie strawić nie moge.

Vermin znam ludzi co maja sziszke w pracy i i tak nie umieja rozpalac.