FORUM DH-zone.com

dużo było pytań na temat jak się ubierać na zimę, lecz mi chodzi o to jak zabezpieczyć gardło przed przewianiem. Można jeździć w szaliku, fakt ale podczas oddychania nabiera się zimnego powietrza do ust. Ktoś może napisać "oddychaj przez nos" ale sami wiecie, nie zawsze się tak da. Jakie są wasze opcje?? Pytam bo dziś jeździłem, pierwszy śnieg i te sprawy, i ładnie mnie przewiało

Nic po prostu się przyzwyczaić i tyle.

Szalik + sie przyzwyczaic nie ma innej opcji :p Ew zapobiegawczo tabletki/syrop

Jak jesteś zdrowy to będzie ok. Zobacz sobie na wszystkich tych co biegają na nartach w zimie. Oddychają przez buzie i jakoś nie chorują.

od siebie polecam maski takie jak są na snowboard/narty, tylko ważne zebyś dobrą kupił
zeby sie nie przesuwala , byla wygodna i dobrej jakoci bo te gorsze zamarzają

Albo jak szalik wiążesz, to jakiś dłuższy i zawiązać sobie też na buzię

starą skarpete, wtedy na bank nie będziesz oddychał ustami

Tylko maska neoprenowa. Koszt 15 zl w gore

mój sprawdzony sposób to kołnierz który przytargał mój wujek z wojska 4 warstwy wełnianego materiału i jest MOC można go naciągnąć nawet na oczy ale wtedy raczej trudno się poruszać

Ja nosiłem w zeszłym roku chuste piracką ;] haha

http://www.specshop.pl/product_info.php ... ts_id=1584


dokladnie tak... mam maske neoprenowa marki..uwaga "Tchibo" :P i dziala bez zarzutu na rowerze... snołbordzie i czym chcesz

pzdr

hipis_12 jak z wojska to nie kołnierz tylko szalo-kominiarka i jak pisałeś jest w niej moc..xD

Buff tez daje rade

najlepiej zapobiegawczo czyli rutinoscorbin zeby potem niewyrazie niewygladac .. hehe a tak na serio to ja zazwyczaj w zimie jezdze w polarze z decathlona i jest dobrze bo zakrywa szyje oczywiscie pod tym mam jeszcze jedna bluze.. ale naprawde warto kupic jakies witaminy i te sprawy, pic herbate z miodem i cytryna ..

dziękówka za wszystkie odpowiedzi, nie sądziłem że będzie ich aż tyle:D jutro wypad do apteki po witaminy i może pomyśli się nad jakimś zakryciem ust:D

u nas soli chyba jeszcze nie ma, wybrałem się z ziomkami do lasu i wyszło jak wyszło ale zabawa przednia oby jeszcze spadło trochę śniegu

mardar007 no zabawa niezla jest.. ale rowniez nalezy pamietac o swoim sprzecie zeby potem nie bylo zadnych niespodzianek..

i tak najgorzej bedzie jak to wszystko zacznie sie topic i bedzie jedna wielka ciapa z blota, piachow, soli, sniegu ;/ alee to za jakies 4 miechy dopiero..

jak będzie sie to wszystk topić to się poczeka:D a tak na marginesie to po lesie tez można pośmigać a potem ładnie wszystko wyczyścić:)