Strona 1 z 3

Osłony neoprenowe na golenia

: 25.11.2008 17:33:21
autor: greenman
Elo
Jakie sa wady zastosowania osłon neoprenowych na golenia w amortyzatorze ??
chodzi mi o cos takiego :
http://rowerowy.com/akcesoria/oslony_ne ... slonaamora
pozdro

: 25.11.2008 17:44:28
autor: Acidusss
Jak jakimś cudem dostanie Ci się piasek pod to, to zadziała jak papier ścierny.
Jak dla mnie lepiej osłonić chemicznie.

: 25.11.2008 20:04:42
autor: Chrabał
Kompletny bezsens, uszczelki amora wystarczająco dobrze zabezpieczają przed błotem i syfem. Argument podany przez Acidusssa jest wystarczający

Neopreny to była chwilowa moda - a raczej sposób na wyciągnięcie kasy od ludzi przerażonych faktem rezygnacji z osłon gumowych przez większość producentów amorów gdzieś w 2000 roku.

: 25.11.2008 21:24:09
autor: Spaced
Acidusss sranie w banie. Jak sie dobrze zalozy i pilnuje zeby byly na goleniach, a nie zaklada na pałe to nic sie nie dzieje. Mialem amora Upside down przez 2.5 sezonu i golenie byly czysciutkie. Co nie zmienia faktu, ze poza USD to nie widze sensu w amorach tego wielkiego. Na pewno zmniejsza to czestotliwosc serwisu (przynajmniej u mnie olej był mocno czysty przy wymianach) ale bez przesady.

: 25.11.2008 21:33:12
autor: viejo
Spaced niestety, ja na wlasne oczy widzialem porysowane maksymalnie golenie jakiegos marzoka mz czy cos w tym stylu, bo sie jakies ziarenko tam dostalo.

Jednym slowem nie polecam bo wieksze moga byc szkody niz zysk. Trzeba po prostu po jezdzie przeczyscic golenie i uszczelki wilgotna szmatka.

: 25.11.2008 21:34:26
autor: Acidusss
Spaced ludzie pytają o tak banalne sprawy, że jest spore prawdopodobieństwo, że źle założą i coś się jednak dostanie. A tak naprawdę niesie to za sobą spore ryzyko a zysk ( rzadsze serwisowanie ) dość wątpliwy. Zdecydowanie nie warto się w takie rzeczy bawić

: 25.11.2008 21:48:19
autor: Johnyk
Acidusss Jestem ciekaw ile amorów rozbierałeś... Ja miałem okazje rozbierać 5 marcoków bez osłon i w każdym olej był jak by zmieszany z ziemią... Nawet po miesiącu jazdy. Dlatego takie osłony na pewno sporo dają, a jak sie dobrze założy, tym bardziej. I nie ma opcji dostania się tam piachu, chyba że go wciśniesz na chama. No i pod uszczelke piach też się może dostać i jest wtedy trudniej go usunąć niż z pod osłony...

: 25.11.2008 21:55:28
autor: Spaced
viejo dlatego mówilem - dobrze zalozone. 90% osłon jakie widzialem bylo luznych do polowy i ludziom zwyczajnie podczas jazdy zsuwały sie. U mnie nie było opcji na dostanie sie błota.

Johnyk jak ktos głupi to jest ryzyko ;) No i na nie usd trudniej zalozyc imo.

: 25.11.2008 22:11:56
autor: Acidusss
Kilkanaście już by się nazbierało. Ale żadnego marcoka na szczęście nie :D
Głównie RSy

: 25.11.2008 22:13:37
autor: viejo
Johnyk po miesiacu olej jest brudny jak sie nie wyczysci dokladnie wnetrza oraz nie przeplucze tlumikow. Sam robilem ten blad podczas zmiany oleju i myslalem ze to przez uszczelki. Teraz jest czysty przez pol roku.

: 25.11.2008 23:01:42
autor: siwy-84
mialem kiedys duro i kupilem neopreny. rzepy odprulem i zszylem to ladnie, wszystko ladie zalozylem, dopasowalem ze bylo w miare szczelne. czyscilem regularnie z piachu bo zawsze sie jakos dostanie pod neopren. po roku czasu golenie nadal byly czarne, wiec nie pitolcie ze piach dziala jak papier scierny.


a co do tego ze po miesiacu olej robi sie czarny..
u mnie w 66 wymienialem olej na poczatku sezonu i nadal jest ladny, czysty i czerwony...

: 25.11.2008 23:33:42
autor: Soulforged
Zamiast neoprenów lepiej sobie sprawić gumowe harmonijki ochraniające lagi w motocyklach. 25-50zł komplet, a stosując takie rozwiązanie ma się widły praktycznie całkowicie uszczelnione - wiem bo testowałem. Problem jest tylko z dobraniem wymiarów. Na widły 100-130mm da się spokojnie założyć z mz-ki (chyba), najtrudniej znaleźć coś na widły z 150-200mm skoku wszystko albo za krótkie albo za długie (do endurek takie rękawy mają po 330-400mm)...

: 25.11.2008 23:46:37
autor: Johnyk
Spaced na dwu półce może być łatwo, bo tylko ściągasz półki, a na jedno, no to musisz najlepiej przy okazji serwisu amora - odkręcić dolne golenie, co równe jest wylaniu oleju (przy otwartej kąpieli).

Acidusss No to widzisz.... Jakoś w marcokach ten syf lubi się zbierać.

viejo widać, nie znasz mnie... Ja jak zmieniam olej to nie robie tak - wylewam stary, wlewam nowy i to co było syfu z syfiatym olejem w tłumiku dalej tam zostaje i tylko jego zewnętrzna część pływa sobie w nowym... Zawsze, potarzam ZAWSZE czyszczę całego amora od środka. Płucze tłumiki, sprężyny, golenie, w miare możliwości rozbieram tłumik, ze sprężyn zeskrobuję kawałki naderwanej farby (żeby nie urwała się w środku i nie syfiła amora) i zawsze odtłuszczam płynem do naczyń. Zawsze jest full czysto przed zalaniem i np. w shiverze tak miałem - gdy kupiłem, zalałem nowym olejem, po miesiącu się zepsuł i przy zlewaniu oleju z lagi w której jeszcze został była smoła....
No i nie wiem czemu zawsze bardziej mi się syfi olej z lagi z tłumikiem powrotu :?

: 26.11.2008 02:36:50
autor: B.Z.
Soulforged - dokładnie tak jak piszesz, nie ma lepszego zabezpieczenia nż harmonijka. Stawia bardzo niewielki opór i nawet jak zassie trochę piasku to nie powoduje on przetarcia czegokolwiek. Zupełnie nie rozumiem czemu z tego zrezygnowano. Chociaż w sumie to rozumiem - bez tych harmonijek ładniej wygląda...

Dobrze założony neopren nie przepuści piachu, tyle, że z racji tego, że booster zazwyczaj przeszkadza w zaciagnieciu go na goleń dolną dobrze założyć to można praktycznie tylko na USD.

: 26.11.2008 10:29:31
autor: Jaca
dobrze założone neopreny zwiększają żywotność uszczelek co najmniej dwukrotnie (mam w motorze), olej się nie syfi... Piasek itd pod spodem to kwestia zaniedbania.

Z gum zrezygnowano, jak w większości przypadków, by zwiększyć sprzedaż. Amor bez gum sprawdza się tylko w wybitnie suchym klimacie, u nas np uszczelki szybko dostają po dupie. Z gumami amory żyły dłuuugo, obecnie bez gum trzeba serwis robić częściej, a sam fakt, że olej jest zasyfiony bardzo szybko po wymianie ddatkowo powoduje przyspieszone wycieranie anody z goleni wewnątrz ślizgów.

ja jestem jak najbardziej za osłonami

: 26.11.2008 11:50:07
autor: viejo
Oczywiscie ze harmonijki sa najlepsze, ale ilu z nas by je zalozylo zakrywajac fikusna anode lub chromik :twisted:
Jak sie zalozy neopreny to trzeba je sprawdzac i czyscic jak sie jezdzi w syfie, czyli wychodzi tyle samo roboty co przeczyszczenie goleni po jezdzie. Zmniejsza sie niby ryzyko porysowania goleni lecacym kamieniem ale zwieksza sie ryzyko ich poniszczenia piachem jak sie dostanie.
Kazdy sobie wybierze co woli, przy marzokowych uszczelkach nie ma sens wg mnie.

: 26.11.2008 12:54:21
autor: Schodek
Junior T 2.5 sezonu śmigania po lasach / NEOPREN i czysty olej !!!!!!!
Jak ktoś nie umie zakładac na goleń i nie czyści raz na jakiś czas to wszystko zakatuje.

Miałem kilka sezonów neopreny i wiem że idealnie sie sprawdzają . Dodatkowa osłona na goleniach eliminuje większość syfu co automatycznie przekłada sie na czystość uczszelek i oleju. !!! To jestLOGICZNE i nie trzeba dorabiać teorii.

Neopren osłania też dodatkowo golenie przed zarysowaniem w trakcie gleby ( kamienie ) co nie znaczy że w 100% eliminuje możliwość usterki.

Polecam neopreny i zapewniam że szkody nie robią żadnej pod warunkiem że raz na jakiś czas je odepniesz i umyjesz :) w suchym okresie wystarczy raz na miesiąc w mokrym częściej....

Jak wygląda rejon uszczelek po jezdzie w błocie to wie każdy a jak masz neopren to uszczelki są praktycznie czyste bo syf zbiera osłonka...

Pozdro i progresu

: 26.11.2008 18:30:12
autor: greenman
widze ze zdania sa podzielone ... a zapytam tak.. jest sens kupowania tego do travisa ?? (tzn jest sens ale czy duzy? )

: 27.11.2008 19:57:41
autor: Digas
nie ma sensu kupowania tego do travisa :)