FORUM DH-zone.com

Witam , mam do was prośbę jężdzę na konie shred z dj 3 08 i myślę nad zmianą amorka na jakiś lepszy ? Co polecicie , interesuje mnie amortyzator do Dirtu i streetu

Pozdrawiam i dziękuję

ZuniKrk do jakiej kwoty?

Marzocchi Argyle ma super "pracę" i jest wytrzymały

brooce pisze:Marzocchi Argyle

Ale teraz mutanta wymyśliłeś :-/

ZuniKrk Do jakiej kwoty Panie? Jak budżet nieograniczony to bierz Foxa 32, zrób na 80mm i śmigaj.

ZuniKrk no zalezy ile masz kaasy;p xD

jak po taniosci... to duzo dobrego mowi sie o RST storm. mialem okazje jezdzic chwile na tym i przyznam ze jest niezle.

brooce pozatym... po co Ci "super praca" w amorze do dirtu???;o wazne zeby tlumil lądowanie i nie dobijal.. i nie mulil.. jak dla mnie to moze miec srenią prace ale jak nie dobija i tlumi sile lądowania to jest dobrze.

a z drozszych... polece dj1 2007 (bo z 2008 wszystkie dj'e to kupy). argyl jest fajny tylko co do tej jego wytrzymalosci... to tylko 409 polece.. 318 kumpel w 38 dni zajechal.;]

czarny09 storm to amor FR. Space to amor DJ jesli mnie pamiec nie myli.
DJ 1 07 sam polece bo mam i miły amor ale ciezkawy.

Spaced soorka xD racja. mój bład... hehe xD dzieki;p

Tzn tak , narazie latam w dircie ale tak myśle do 700 zł . A w sumie mógłby to być również amorek do fr

A może któryś z Shermanów? FireFly ze skokiem 150-110 byłby dosyć uniwersalny, zawsze można szukać innej wersji Shermana lub niższego FireFly jeśli taki skok Ci nie pasuje.

http://www.allegro.pl/item490758779_now ... 39pln.html

mysle ze z1 sport by Ci pasowal w sam raz xD tu masz nowke.. ale uzywki mozna za kolo 700/800zl znalezc xD kumpel ma od dwOch sezonów.. katuje ( start na MP w milanowku tegoroczny.. czy ostatnio nawet siekierki jam w warszawie.. i wiele innych;p )... i wszystko jak malowanie. sam jezdzilem troszke na jego rowerze i przyznam ze niezle sie to spisuje.

Teraz zależy kto co lubi. Ma być dirt/street i może fr to możesz iśc w strone pomysłu czarny09 i kupic dobry amorek o optymalnym skoku 130mm albo cos z regulacja skoku jak wymienił Tovar jakiegoś Shermana 90/130 czy 110/150. Możesz też pomyśleć o Piku 95/140 a za tą kase to w gre by wchodziły 409 i wyższe 426 bo używki w tych okolicach możesz znaleść.
Sam bym wolał chyba coś z regulacją, żeby zbytniego chopera na streetach nie mieć.

Bombell własnie myślałem albo o piku albo o Manitou sherman ale nie wiem co lepsze ;/ ja dopiero można powiedzięc niedawno zacząłem

Ja nie polecam Manitou shermana miałem i same problemy z nim były.

zobaczcie co z shermanem sie stało




http://www.pinkbike.com/video/38482/