FORUM DH-zone.com

Chcę kupić opony : głównie street, także po jakichś polnych ubitych dróżkach no i trochę dirtu.

Teraz nie wiem jakie opony wziąć : mam KOLOSSALA 2,35 przód tył coś podobnego jest to KENDA nie wiem jaki model tyle że 2,10.

Ich żywot się kończy więc postanowiłem kupić nowe.

I teraz co radzicie : wziąć coś typu TABLE TOP lub K-RAD ( jaka szerokość 2,30 albo 1,95 ). Czy raczej coś takiego jak mam - klockowatego ;p, w miarę taniego np. SCHWALBE SPACE czy KENDA NEVEGAL.

1. Wygląd . Czy K-RAD jest w stanie dorównać np. właśnie NEVEGALOWI ???
Z NEVEGALEM będzie bardziej "grubo" ????

2. Opory toczenia : wiem że K-RAD-y będą miały na 100% mniejsze, ale moja KOLOSSAL wcale takich dużych nie ma.
Także jakby było coś podobnego w oporach to ok.

3. Ścieralność : które się szybciej zetrą w tych warunkach ?

4. Wytrzymałość : moimi rozpędzony ( dla testu ) wjechałem w krawężnik przy ok. 20km/h i nic ( dętki nie wiem jakie mam ).

Jak uważacie : co będzie lepsze ??

Pozdrawiam
Łukasz

P.S. Może trochę laickie pytania ale jestem początkującym w tym sporcie xD

ja mam table topy i po 4 miesiacach na przodzie bieznik jest jak nowy, jezdzilem w streecie czasami polne drogi tak jak ty.
co do wytrzymalosci to najlepsza opona polegnie jak nie umiesz dobrze dopompowac i nie masz techniki.
bierz table topy

Cóż - ja tylko radzę unikac kendy - te opony to szmaty (zwłaszcza k-rad). Z kilku które miałem 'przyjemnosc' posiadac, żadna nie dotrwała końca eksploatacji w całości.

No dobra a co z ich przyczepnością ??? Jak się wypadnie do lasu dadzą radę ???
Skłaniam sie ku NEVEGALOM..... dobra cena fajny klocek a w sprzętowni dobre opinie

skoro chcesz gumy do streetu i czasem dertu to z tych co wymieniłes tylko table top'y.
1. - Nie potrzeba ci takich klocowatych kend kolossal itp itd, zapomnij o nich lepiej :P
2. - Table topy napewno beda miały mniejsze opory toczenia niz kolossale co przelozy sie oczywiscie na wiekszosc lekkosc jazdy.
3, - Napewno kolossale sie szybciej zetra niz table topy
4. - każda opone mozna tak rozwalic :P

PS k-rad to szmaciane opony... kiedys miałem i po 3 miesiacach sie rozwaliły - nie polecam

table topy spoko sie spisują. Ew. jak masz 24'' a nie 26'' to jeszcze KHE ale to sprowadzac by pewnie trzeba.

TableTop albo Kenda SBE. Nevegal to ciężka krowa z miękkiej gumy, która na asfalcie zniknie ci po sezonie a opory toczenia ma jak traktor.

Nie wiem, jakoś Table Topy mnie nie przekonują . A K-Rady 1,95 wystarczą ????

Skoro mówicie że KOLOSSAL i NEVEGAL to krowy to dajcie coś inneg, fajnego z klockowatych w rozsądnej cenie

K-rad gorszy od TableTopa i to sporo. Gorsza, guma, cięższe, przy wysokim cisnieniu nawet 60TPI lubią się pruć. Table mam juz jakies pół roku, bieznika jeszcze sporo.

A po jaką choinke chcesz "klockowate" opony na street? W Kozich macie fajny park a z oponami o agresywnym biezniku raz, że będziesz się męczył bo będziesz się toczył jak czołg. Dwa, że za chwile będziesz miał łyse. Trzy, że ciężkie itp. itd. Bierz TableTopy a jak więcej kasy SBE i śmigaj.

Ale czemu odradzacie te K-Rady ??
Bo niezbyt rozumiem
Aha i ja jestem początkującym także nie latam u nas na tych największych rampach....
Ogólnie to miałem napisać Kozie/Kicin bo tam mam rower i tam pomykam.......
Czmu chcę klocki ??? Bo lepiej wyglądają moim zdaniem....

Ale klocki nie są do streetu a tym bardziej kiepskie klocki. Jeśli wygląd stawiasz ponad własności trakcyjne to bierz Nevegale. I nie ździwiłbym się jak Cie w Kozich na parku wysmieją, ze z takimi traktorami tam wogóle masz czenośc wjeżdżać
Dla czego nie K-rady?

Bombell pisze:K-rad gorszy od TableTopa i to sporo. Gorsza guma, cięższe, przy wysokim cisnieniu nawet 60TPI lubią się pruć

Coś jeszcze?

wlasnie dostalem nowe kolka 26". Z przodu k-rad a z tylu schwalbe table top i powiem ze taki zestaw jest lepszy od 2x table top.

od siebie do przyczepności table topów: jeździłem na nich w lesie po ściółce i powiem że ch***** ale nie miałem do porównania kendy. do streetu i dirtu jak najbradziej

Łukash a czemu Ty sie tak uparles na te K-RADy?

Łukash pisze:Czmu chcę klocki ??? Bo lepiej wyglądają moim zdaniem....

na wygladzie sie nie jezdzi ;]

ew kenda SBE jesli chodzi Ci o wyglad to wyglada w miare i jakis bierznik tam ma.. oprocz K-RADow i table topow mozesz wziasc maxxisa holly rollera..

Łukash pisze:4. Wytrzymałość : moimi rozpędzony ( dla testu ) wjechałem w krawężnik przy ok. 20km/h i nic ( dętki nie wiem jakie mam ).

wszystko zalezy najbardziej od cisnienia i detki.. a takie "testy" nie sa za madre ;]

A jeśli chodzi o te Kendy K-Rad jaki rozmiar ??? 26x 1,95 ? 26x2,30 ??
Co się uparłem na K-Rady ???
Proste :
1. Niższa cena
2. Mam więcej zaufania do Kendy
3. Opinie chyba trochę lepsze
4. Bardziej mi się podobają

mam table topa na tyle. przeżył wiele.
dobra przyczepność
małe opory tocznia
lekka
wolno się ściera
ja też lubię czasem wlecieć na las i polatać troszkę, w sam raz się na to spisuje, a do street/dirt miodzio

Maxxis Holly Roller powinny ci odpowiadać.
Są dość krowiaste ale całkiem dobrze się spisują. Mi po pól roku jazdy (używam głownie dirt i street) lekko przytarł się bieżnik tylnej opony. Mankamentem jest dość wysoka waga i wyższa cena w porównaniu do table topow i k-rad ale opony są naprawdę wytrzymałe.

A co byście poradzili z takich " bardziej streetowych " klocków do około 50zł/szt. ?
Może uda się znaleźć coś takiego bardziej twardego .
Może High Roller ? Będzie dobrze współpracował z Kolossalem na przodzie ?? ( nie wiem czy wymienić, wyszły druty ale jeżdżę tak od sierpnia chyba.

Łukash najlepiej jak bys zmienil opony te co masz na opony typowo do streetu czyli np. table top, holly roller.. ew k-rad na ktorego tak sie uparles.. sluchaj jest tutaj troche forumowiczow ktorzy juz troche wiedza na temat czesci m in opon.. skoro odradzaja Ci k-rada to czemu nie chcesz ulec i wziasc table topa czy holly? jak tak bardzo chcesz to bierz te k-rady tylko zebys potem nie pisal ze Ci sie szbyko zajechaly czy cos..


pzdr