FORUM DH-zone.com

eloo
mam takie pytanko,sorry ze kolejne ale wole wiedziec wiecej niz mniej!!
A wiec czy jak bede mial boxxa i dragstara to nie bedzie sie cos dzialo ze sterowka albo ze sterami??

A co miało by się dziać? Jak dobrze skręcone itp to nic sie nie stanie. Gorzej z główka ale to osobna historia i zdania są podzielone

o główke sie nie boje bo taki sam strach byl z duro i tarcza 203 a okazalo sie ze jest spokoo.Wiec mysle ze to tez lekka przesada ze odrazu glowka pojdzie!!

Ze sterami nic nie będzie ale rama nie ma szans na miesiąc życia.
Pozdr ;p

kodzia - ale duro jest troszeczkę "mniejszy" od boxxera Choć Dragi są dosyć wytrzymałe...

Wiem ze jest mniejsze.Spoko

ja jezdzilem na pitbullu z boxxerem race 2008 i mialem z tyłu kolo na 24" a przod 26" i smigalem tak sezon caly i nic sie nie dzialo

Hahahahha dragi są wytrzymałe :LOL hahahahaha dobre ziom... ej a tak w ogóle grzesiekfrchelm ty chyba porównałeś draga z pitbullem...
Pozdr ;p

Vermin sadze, iz Koledze chodzilo o ukazanie katow jego setup-u i porownanie tego do draga z boxxerem

A ja mam street fightera z 66 rc i nic się z tym nie dzieje, a ramka ma genialne kąty. śmiga się wariacko,

A co do tematu- nie kupuj tanich sterów na maszynkach, kup jakiekolwiek kulkowe i zamiast wianków wsadź same kulki, wtedy masz te stery na lata.

dragstar i boxxer? koles daj se spokoj bo kat bedzie zalosny i bedziesz siedzial jak w traktorze. 140/150 dla dragstara to MAX. kolega ma 130 i jest idealnie.

Drag i boxx to super sprawa i nikt mi nie wciśnie że nie... I Tak dragi są wytrzymałe, w dircie polegają, bo nie te obciążenia na trójkąt.... ale i takzaraz ktoś wyskoczy że nie mam racji, no ale teoretycy mają zawsze najwięcej do powiedzenia...

Btw jeśli nie kupiłeś jeszcze Boxxa, to spraw sobie 66, domaina czy innego 1 półkowego, co prawda to prawda, w sztywniaku 1 półka to inna praca, a jak jesteś cierpliwy i wiesz że mógłbyś uzbierać ( a Masz już boxxa) na fulla to zrób to

skoro kolega powyżej ma w sf 66 to nie wiem dla czego nie masz dać do draga boxxera. ale pierwsze powiedz czy masz 178 czy 203 skoku?

Złamałem draga 2 razy w ciągu 2 miesięcy w jednym ze swoich bike'ów, a to był bike do street'u. Latałem ze schodków 1m 1,5m, miesiąc i było po sprawie (po pierwszym). Z przodu miałem 130mm. Ale rób jak chcesz ziom... nie chce mi się już o tym pisać.
Pozdr ;p

Kumpel przez rok śmigał na Dragu z Boxxerem Team z 2004 r i nic sie nie działo. Rame sprzedał potem kumplowi, który ją katował w streecie i też nic. Teraz rama ma kolejnego właściciela i jeździ. Wnioski nasuwają się same..... Dragstar i dwupółka nie oznacza wcale że rama od razu musi pęknąć...

Ej kodzia z którego roku ty chcesz tego draga? :P

Niee wiem dokladnie
Tu masz fote moze rozpoznasz : http://www.pinkbike.com/photo/1959869/

Vermin pisze:Ze sterami nic nie będzie ale rama nie ma szans na miesiąc życia.

no nie wiem, nie wiem:)
osobiście widzialem dragstary z monsterem, i jakoś główka nie poszła:)
widziałem także przez dłuższy czas gt i-drive oraz zwykłego sztywniaka, samoróbkę z Risse trixxy i jakoś im się nic nie stało...
wiadomo, jest zwiększone ryzyko, ale nie oznacza to że od razu się popsuje:)

dragstar z monsterem, ciekawe najlepiej wsadzic super monstera i polansowac sie przed blokiem