FORUM DH-zone.com

Witam. Rozmyślam nad opcją zmiany ramki na wiosnę przyszłego roku. Szukałem już trochę, ale nie mogę znaleźć niczego, co zadowalałoby mnie całkowicie.
Wyznacznikiem wyboru mają być:
-masa ( jak najniższa, najlepiej 2200, 2100 g )
-haki ( nie robi mi różnicy czy poziome czy pionowe )
-wytrzymałość ( w chwili obecnej jeżdżę na Author' że A-gang p-em 14' i powinno być to coś w tych granicach wytrzymałościowych
-krótkie widełki ( najlepiej 400 - 380 mm gdyby coś takiego się znalazło )
-geometria ( rower będzie używany tylko w dirt & street więc najlepiej gdyby miała ładne kąty przy amorach 80, 100 mm )
-cena oczywiście ( maksymalna kwota jaką mogę wydać to 600- 700 zł )

Firma nie gra tutaj roli, może to być nawet kross czy dartmoor, byle by rama była sprawdzona.

Dotychczas wpadło mi w oko to:
-author a-gang am 14'
-kross panic ( nie znam dokładnie geometrii ale kolega ma tą ramę i jeździło mi się dobrze )
-kross sign ds ( ktoś zna geometrię? )
-merida UMF ( słyszałem o tej ramie sporo dobrego, ale może wszyscy z którymi rozmawiałem mylili się , poza tym jest chyba kilka wersji)
-jakieś wypusty dartmoora?
-poison taxin ( może ktoś zna geo? )

ewentualnie pozostaje jeszcze czekać na to co ukaże się na 2009.
Poratujcie! PoZdRO!

moze dartmoor 26player albo 24player zależy od kółek niby dobra wytrzymała i geo ponoć dobre na dirt/street

więc?

wiec majac taka kase na rame zapomniałbym o wynalazkach authora,meridy i krosa

Moze Octan Void ? Fajna tania ramka.

tylko że void nie mieści się w przedziale wagowym, jego waga to coś około 2.6kg, jak dobrze pamiętam.

ja polece dangerous mike'a (dual slalom 3.0 bądź 4.0)waży 2300g ale jest świetny, zwinny wytrzymały. ja mam amora 120mm i nie narzekam:)

Dangerous mike ma krótkie widły, ale geo jest bardziej pod fr, owszem bardzo wytrzymała ale wymaga wysokich widelców. Nad void'em też myślałem, ale to stal, chociaż geometria którą ma jest dla mnie idealna,więc na razie traktuje ją jako "rezerwę" Jeździ ktoś na dartmoorze two6player? Jakie kąty? Jak to się spisuje. Pozdro

Player albo Pelicancan?

no, Romecik prezentuje się super, pewnie co do wykonania będzie ok, tylko żeby cena samej ramy nie wyniosła 1000 zł, chociaż zakładając że cały rower ma kosztować 3400, to cena ramy winna oscylować w granicach 500 zł. A na polskiego rometa wsiądę z chęcią .

Hmm a może Prodigy 9.81 ?

1. daruj sobie wszystkie ramki ktore wymieniles w pierwszym poscie... no.. mzoe poza agangiem...
2.

ZuniKrk pisze:Hmm a może Prodigy 9.81 ?

ehh.....

3. ciezko o dobra , lekka ramke alu do dirt/street.. mysle ze najlepsza propozycja bylby ten pelicancan...

http://www.rowerowy.com/czesci/ramy/pelicancan

cena jak dla mnie calkiem calkiem, stalowki rowniez na Twoim miejscu to bym wybieral Pelicancana jesli alu chcesz

<oże NS 'a jakiegoś w końcu to typowe dirt / street ramki
Pozdr ;p

Pelicancan wiadomo nowy produkt ale po tym co Fuji na nim robił mam pełen respect dla tej ramki. Nsy raczej odpadają bo jeśli mowa o 26 to Majesty jedynie by wszedł w rachubę jeśli chodzi o wagę ale odpada cenowo. No i wiązało by się to pewno ze zmianą korby z suportem od razu bo ma mufę na SpanishBB.
Ja bym chyba zaryzykował i wziął Rometa

ja polecam giant STP, lekka i bardzo zwrotna. uzywam ja w streecie i np 180 na niej jest banalne, i mozna naprawde duzego bunny hopa robic. bardzo wytrzymala potwierdzi to nawet Jeff Lenosky a co do krossa panica to mialem go prawie 2 lata (22 miesiace) i nie narzekalem. ale panic jest wysoki i juz w streecie gorzej sie jezdzi (mowie na wlasnym przykladzie). panic spoko ale najbardziej to polecam stp (mam stp2).. a sign ds to wg mnie badziewie, strsznie zle sie mi na tym jezdzi i nie podoba sie mi wyglad (kumpel ma) pozdro

A może Marin Rocky Ridge...? Wagą bije raczej większość waszych propozycji - 1.8 kg a jest wytrzymała (choć może nie wygląda) ważę 85 kg i mam w dirtówce zajechanego Shermana, ktory ledwo co się ugina, co jak wiadomo powoduje to, że głowka dostaje w dupę, ale ramka ani myśli pękać, pomimo tego, że nie jeżdże nią po szosie ;p. Jedyne co, to jej geometria, jest długa, ale za to tylni wideł raczej spoko. Na dirtach spisuje się świetnie, bardzo zwinna, a w stricie - hmm nie jeżdżę :P.

Spróbuj się pożyczyć roweru na tej ramie od jakiegoś kumpla (chociaż jest mało spotykana)
Mówię oczywiście o rozmiarze.
Co do przedziału cenowego - powinienes się spokojnie zmieścić, o ile gdzieś ją znajdziesz
pozdro

ja sam mam meride umf i jezeli jestes wysoki 190+ to jej nie bierz mam 13,5 i jest krotka strasznie ale wlasnie to takie cos mi chodzilo jezdze ogolnie dirt z 100mm jest dosyc dobrze wytrzymalosc ? ma juz rok i nic jej nie jest , ale bede ja zmienial na p3 nowe