FORUM DH-zone.com

witam :)
tak sobie lookam na oferte mavica no i widze tam fajne kółka zjazdowe
-sławetne DEEMAXy(pisze sławetne bo widze je czesto w fotach z zawodów i w rowerach znanych i lubiancyh bikerów:)) i jak widze cene -około 3000 za komplet to sobie mysle.......czy to po prostu warte tej ceny?czy te koła są asz tak pancerne?
czy jak złoze koło np:
obrencz-sun double wide-albo mag 30(według mnie najmocniejsze obrencze )
piasta-funn albo jakas inna zajebiscie wytrzymała
szprychy-dt robie jakies takie specjalnie do dh
to nie bedzie to mocniejsze koło niz ten deemax?
według mnie cena koła złozonego hardkorowo:
obrencz 250-max
piasta-300 max
szprychy-100 max( te dt hyba po 3 zł za sztuke som)
plus zaplecienie -50(na zajebistej maszynie DT)
no i mi wyhodzi 700 zł ...i koło nie do zajebania...
za komplet mamy 1400...
deemax-3000..
tak wienc co lepsze?
pytam nie ze chce qpic:)
pytam z czystej ciekawosci !!
pozdro

Piasty do 300 zl sa spokojnie do zajebania :P Lepiej wez DT Swiss, albo atomlab- to beda kolka nie do zajechania. Dee maxy (tak mi sie wydaje) sa wytrzymale i dosyc lekkie, wiec sa dobre na zawody.

blind ja mam przeciez mag 30 + dt champion + dt cerit :P skladasz rower ?

Zamierzam składać sobie koło i mam małe pytanie, a nie chciałem zakładać nowego topica.Ile da się pojeździć na tylnej piaście M475? Zastanawiam się, czy opyla się brać Northshora i o ile dłużej on pociągnie?

piasty za 300 to nic specjalnego
szczegolnie jesli chodzi o tyl
Deemaxy tyle kosztuje z paru powodow:
-sa to dobre, nawet bardzo dobre kolka
-sa lekkie
-maja naklejke MAVIC
-i maja tytanowe szprychy(ale tego nie jestem pewien)
-no i jeszcze cene podbija ich "kultowosc"...

no dobra
nie maja tytanowych szprych
Gowniane sa te kola:P

Mam DEEMAXy 4 sezon i poza zgubionym zapieciem to są bezobsługowe. Faktem jest że wymyslono je pod zawody, wobec czego płacisz głównie za wagę i image. Niestety u nas są problemy z serwisem MAVIC, mnie to nie dotkneło ale znam 3 osoby które miały problemy z serwisowaniem, czyli jeśli trzeba było coś wymienić to poczekasz na części. Gdybym kupował teraz nowe kołka DH czy do FR to wybrałbym DT, mają bardzo fajne (bardzo trwałe i lekkie) piasty, szprychy a ostatnio wypordukowali szwajcarzy obręcz freeride'ową ze znaczkiem DT.

Nara

moje kola sa tez bezopsluhowe

a na tej piascie m475 to pojezdzisz xc po suchym jak wjebiesz sie w bloto bedzie ci chszescic i zaraz sie rozsypie ona nie ma wopgole uszczelnien lepiej jak nie masz kasy wez grimece przynajmniej ma loza maszynowe

deemax wg.mnie to nieopłacalna inwestycja. złóż koła na sun rims intens mag (double track) ale wersja spawana nie łaczona + jakies dobre piasty np ringle + dobre szprychy i masz pancerne koła czyli:
obrecze sun rims double track cena 418zł za 2
piasty ringla to wydatek ok 1000zł może mniej
szprychy jakieś dt za 1 zł z nyplem +,- 100zł
koszt ok 1500zł o połowe mniej niz za mavica i masz do kieszeni 1500zł które możesz zainwestować np w lepsz ramke czy amor a od double widów trzymaj sie zdaleka miałem 2 takie obrzecze i w ciągu 1 mies były ok 3 razy w centrowaniu te obrzecze są do dupy

Ale ludzie. Zrozumcie ze nie ma prownania miedzy Double Trackami czy Double Widami a mavicami 321D. Mavici sa w **** lzejsze. A jedna szprycha do DeeMaxa kosztuje 15 zeta...

Nowe DeeMaxy sa kolami dla zawodnikow, dla nich istotna jest waga kol. Poza tym sa one na system bezdetkowy! Dla zwyklych ludz, ktorzy katuja sprzet nieoplacalna inwestycja, ale jesli ktos sie sciga i o miejscu na pudle decyduja ulamki sekund to pomysli o DeeMaxach...

ciamek

DeeMaxy to koła typowo zawodnicze.

Polecałbym Ci złożyć kołko następujące:
Obręcz - Mavic 321
Piasta - Onix
Szprychy - DT Alpine III

za 3000 zł

ja mam o wiele taniej :D

wiecie

w sumie tak ja mam single widy na da bombie i funnie i są nie do zajebania
ale powoli zmieniam na koła atomlaba
myśle że deemaxx jest słabszy od atomlabów

2 obręcze dhs Atomlab 1 szt 330 2 szt 660
piasta przód qr 20 450 zł
piasta tył 12 mm 980 zł
szprychy atomlaba 5.5 zł za sztuke 3mm grube 72 szprychy

to mi daje 2486 zł i koła ca PANZER ale troche cięzkie
i wole to niż np deemaxy

albo kupić całe koła atomlaba za 3400 zł

a ja bym sobie chetnie kupił koła tiogi ale niestety dopiero jka sobie sam na to zapracuje :D:D czyli za jakieś 7 lat ;)

masa czlowieku masa i sposob wykonania...

A myślałeś o Kołach F.U.N.N. -a ?
Mają 48 szprych i podobno nie do zajebania!
Cenowo chyba lepiej wychodzą.
Wydaje mi się że bardziej się je opłaca.
Widziałem je raz i są potwornie wielkie!


.

Koła mavica są lżejsze bo mają na przykład szprychy z niejakiego zicral'u - to jest stop aluminium niby wytrzymalszy od stali. Po za tym są tubeless i mają mało szprych. Ogólnie lepiej brać pełne koła bo ich konstrukcja jest bardziej przemyślana (lepsze mocowanie szprych i specjalnie zaplatanie ich) . Jeśli idzie o mnie to jednak wolałbym se złożyć kółka z osobnych elementów i dać mniej forsy.

heh...
napisałem ze pytam z czystej ciekaowci..nie składam kół :)
roweru na razie tesz nie..jak wydobrzeje to pomysle nad sciongnienciem stab primo z usa:)
w sumie faktycznie zapomniałem o tym ze deemaxy tubless som :)
i zapomniałem ze som to kółka zawodnicze:)
ale generalnie w dh liczy sie waga?
czy podczas zjazdów duzo zawodnikom daje to ze koło jest lekkie?wydawało mi sie ze w dh nie ma znaczenia waga w wytrzymałosc:)
ale moze sie myle..
a m475 daje rade..tylko trzeba serwisowac co jakis czas :)
z tym ze lepsze jest tu podobno m 525
:)
pozdro
..
nie wydał bym 3000 na kółka:)

kola spoko cena ni i nie podobaja mi siee piasty, maja tak waskie te gowienka z gwintm gdzie sie tarcze dokreca, ze balbym sie tarcze dobrze dokrecic :/