FORUM DH-zone.com

Witam
Czytałem duuuuużo o oba hamulcach a dokladnie o AVID CODE 2009 oraz Hope Moto V2.

Który polecacie dla ridera o wadze 60kg.
Miałem formule oro-k24 i nie byłem zadowolony.
Tarcze oczywiście 203mm a HOPE wentylowana nawet :P bo mam w cenie zwyklej tarczy:)

A Więc ???

Przy tak niskiej wadze, nie wiem na czym mogło by polegać Twoje nie zadowolenie z Fornuli. Napisz w czym rzecz?

Prenrzyk przy wadze 60kg niewiem poco ci taki mocny hamulec...

Chodz jezeli nie zalezy ci na wadze to bardziej skłaniał bym sie w strone Avida. Sam miał Cody i swietny hamulec ale nie potrzebna taka siła wsumie. Ja waże 79kg i mam Ultimaty i swietnie daja sobie rade w DH , wiec u ciebie tym bardziej.

Kumpel ma Formule The One - tłoki są gigantyczne a siła porównywalna do Gustava a V2 ma jeszcze większy tłok o pare mm od The One

nie chcesz może sprzedać tylnego oro k24 ?

Czy ja wiem, ja jezdziłem chwile na oro24
I hamulec jak dla mnie miał za dużą modulacje ;p też mi się nie spodobał no chyba ze kolega go tak ustawił

Mi najbardziej do gustu przypadły 3 hamulce
Hope m4
Formula extreme
Formula 4 racing

MLYNoBIKER Formula Extreme i 4Racing to nie to samo ?

Klego o ksywie "MLYNoBIKER: wymieniane przez Ciebie hamulce; Formula extreme i Formula 4 racing to sa modele już nie produkowane, więc albo masz dziwolągowaty gust albo egzemplarze na których jeździłeś były nie poprawnie odpowietrzone i ustawione!

PS. Model "Formula 4 racing" nie wytrzymuje obciąrżeń prawdziwego DH, jaki jest w Spindlerowym Mlynie (trasa Puchary świata)- zwyczajnie taka trasa cieplnie blokuje się ten model.

Roman_Maxx Dlaczego mialy byc zle odpowietrzone i zle ustawione jak mu sie podobaly? ;> bo nie rozumiem twojej wypowiedzi moze chodzilo Ci o oro k24? ;>

uczak16 bo miał za dużą modulacje a K24 takiej nie ma.

Zaborowski1, może troszkę obiektywizmu ?? Kiedy widzę temat o hamulcach i widzę, że się wypowiadasz, to od razu wiem, że polecisz Ultimate (hamulec do XC).. Miałeś również inne hamulce w życiu, więc może i o nich wspomnij czasami, tym bardziej, że Prenrzyk, nie pyta w temacie o Ultimate tylko o Code (które nota bene miałeś)

pozdrawiam

ArthurGreen no miałem Cody i tak jak napisałem były świetne , siła hamowania w nich była bardzo dobra nawet na orginalnych przewodach a po zmianie na przewody goodridge hamulce były juz naprawde zajeb**cie mocne , no ale niestety troche waza wiec zmieniłem je na "sam wiesz jakie" zeby nie wymawiac nazwy tego hamulca bo cie to irytuje;p...

a po drugie sam powiedz , czy przy wadze 60kg jest potrzebny tak mocny hamulec ? Oczywiscie jeżeli chce cos takiego , podobaja mu sie te modele to spoko , niemam nic przeciwko , ale szczerze potrzebny tak cholernie mocny hebel ?

Zabor, nic mnie nie irytuje.. Tylko nie wszyscy odchudzają rower, lub nie wszystkim zależy na 200gr za prawie dwukrotnie wyższą cenę..

Sam przyznaj, że jedynym plusem Ultimate w stosunku do Code, jest waga.. Code miażdży resztą zalet.. Nie ważne czy potrzeba, czy też nie.. Ja np lubię kiedy nie muszę mocno ściskać klamki.. Lubię czułe hamulce, które w dodatku bez tuningu nie grzeją się.. A takie właśnie są Code..

Sądzę, że gdyby nie Twój "wyścig zbrojeń" z Aramem, to nadal byś śmigał na Code..

Miałem kiedyś
Avid Juicy 5 203mm
Siła była dość dobra, ale regulacja okropna...

Czytałem, czytałem i kupiłem formułke oro k24...
Modulacja była dobra, lecz z hamowaniem nie tak dobrze ;/
Mam wrażenie, że Avid Juicy 5 mi hamował o niebo lepiej...

Więc szukam czegoś co naprawdę już będzie mi pasowało...
Hope v2 i Code 7 mam w podobnej cenie, Hope m4 też mogę mieć ale v2 na bank lepsza jest...

///
Formula już moja sprzedana///

jak kto woli, ja też chce żeby hamulec łapał kiedy mu każe, a nie keidy mu się podoba (juicy 5 często się nie podoba na dłuższych, stromszych trasach, a juicy to nie to samo konstrukcyjnie co ultimate?). Ja już wole nadmiar mocy pod kontrolą...Code + goodridge....

dhcyc ultimate jak wiesz napewno ma karbonowa klamke i zacisk zrobiony metoda monolitu

No w końcu ktoś się "normalny" odezwał.. Też uważam, że lepszy nadmiar, niż niedobór mocy..

Dodatkowo code ma mega wielki klocek, który się o wiele wolniej zużywa niż w podobnie hamujących Oro One..

"uczak16" co do Formuli to dlatego że 50% niezadowolenia wynika ze złego ustawienia zacisku względem tarczy a reszta z nie dostatecznego odpowietrzenia a na końcu z powodu klocków (zatłuszczonych lub uszkodzonych)

Co do strych Formul to nie jest to tajemnicą, że stare modele nie wytrzymywały mocnej jechanki w prawdziwym DH - po przegrzaniu blokowały koło. Kto jeździł na trasach PŚ wie co to jest 2~3km trasa DH.

ja mialem niedawno taki sam problem jak założyciel tematu... i kupilem CODE na tarczach 203... i jestem bardzo zadowolony...moze jakbym jeszcze przewody na stalowe zmienil to by bylo jeszcze lepiej ale nawet teraz wystarczajaco mocno hamuja... jedyny minus to to ze klamka od tylniego hamulca jest lekko gąbczasta przez to ze przewody sa takie gumowate... ja bym wziął CODE.... cięższe ale hamuja jak trzeba...a modulacja wcale nie jest taka zla tylko trzeba przywyknac.
ja wczesniej mialem HOPE MONO4 i CODE sa mocniejsze.. przedni HOPE hamowal bdb tak jak CODE jednym paluszkiem i na przednie koło...ale w tylnim juz widac przewage CODE nawet na gumowym przewodzie........... a w HOPE mialem stalowy przewod...