FORUM DH-zone.com

Witam.
Móglby sie ktos wypowiedziec o tych oponach??Moze ktoś ma takie w sztywniaku.
Mam wątpliwości co do tej mieszanki jak sie sprawuje w terenie oczywiscie mokre korzenie, bloto, trawersy!!!!

Opłaca sie brac 60-tki?????????????????????????????????????????????

PS:Ale pisac o 60 a nie 42;)

Mam takowe w sztywniaku. Uzywałem ich głownie na zawody. Trzymanie na błotku,trawie dobre ale jak juz trzeba jechac po mokrych korzeniach/kamieniach jest gorzej. Guma sie slizga i cuda sie z nia dzieja.
AHA, no i wg katalogu maxxisa 08' sa wersje 70a i 42a
PS. jak masz mozliwosc to zdecydowanie bierz 42a

Blanka 60a to mieszanka do xc a nie do dh

Odradzam w każdym modelu, no chyba że gładkie traski gdzie nie ma korzeni i trawersów. Tak twarde opony są idealne na śnieg i naukę slalomu na stoku w lecie, na trawie się trzymają ale w lesie są niebezpieczne

Schodek na zwirowe trasy ala szpindel jeszcze sie na tyle w miare spisuja. Mam 1 opone na tył wlasnie po to zeby normalnych nie zabic ale tak to wet w takim standardzie nie ma sensu. Na CRC powinny byc w 42a i jest git. 60 a trzymaja dobrze dopóki nie masz korzenia i kamienia bo wtedy masz mega drift.

No i tyle chcialem wiedziec;)Dzieki

dokładnie to napisałem Norbercik

Spaced na allegro są WS w nienajgorszych cenach. Maxxisy na CRC poszły w górę, opona wychodzi jakieś 150 zł.

Mawet nie wiedzialem. Pamietam kiedy wychodzily tyle co na allegro, a wtedy nie moglem znalesc miekkich. Zreszta ja i tak nie mam wyboru bo UST jezdze

Blanka bierz tylko i wylacznie 42a - super trzymanie i na blocie i na korzeniach.
Spaced na allegro byly nawet i 2,5 42a po 99zl od rowermani z Sanoka, a wiec zamawianie z CRC to nie interes.

cubus tylko jak ktos chce UST to jest w d*** i trzeba brac kapcie z CRC...

Blanka pisze:Mam wątpliwości co do tej mieszanki jak sie sprawuje w terenie oczywiscie mokre korzenie, bloto, trawersy!!!!

Mam takie opony (wersja 60a MaxxPro) i jedyne do czego takie opony się nadają to śnieg. Zresztą używam ich jako zimowych opon na śnieg (ostatnio przód zmieniłem na Michelin DH Mud i jest jeszcze lepszy na śniegu niż Maxxis).

Wg mnie opony WetScream nie nadają się do jazdy w "normalnym" sezonie, a już kompletnie nie nadają się do jazdy po śliskich kamieniach, korzeniach i czymkolwiek śliskim poza pastwiskiem

Do zastosowań o które pytasz raczej kupiłbym Maxxisa Swampthing (obecnie chyba zastąpionego modelem Medusa).

yoonior ale piszesz mam nadzieję o mieszance 60a że się nie nadaje do normalnej jazdy ??

po chwili zastanowienia - większość Waszych ( getto ) wycieczek jest jednak po szlakach turystycznych które są przez lata wydeptywane i nie mają wielu miejsc grząskich i sypkich na których zalega takie klasyczne błoto jakie można napotkać na młodych liniach Dh. A mając plastikową oponę 60a może być niebezpiecznie !!! Są takie miejsca w Polsce gdzie po deszczach jak nie masz opon na błoto to walczysz o życie i nie masz szansy na normalną jazdę. W Wiśle po 5 dniach lania na MP była taka trasa, w Myślenicach...itd więc wydaje mi się że faktycznie dla Ciebie klasyczne błotniaki zamienić warto na Swapy. Sam stosuję je bardzo często i cenię sobie ich uniwersalność. A co do miśka na froncie - że jest lepszy od maxxa 60 w to nie wątpię, miękka guma kontra plastik

40-42a idealnie się nadaje na korzenie i śliskie kamienie. Jest to opona z powodzeniem stosowana w PS i nie tylko w mokrym, idealna na strome sypkie trasy jakich u nas wielu nie ma więc nie pisz że nie nadaje się w normalnym sezonie bo dziwnie to brzmi.

no i jeszcze jedna uwaga- WetScream to klasyk na błoto a Swampthing to opona przejściowa i w pełnym błocie ma zdecydowanie słabszą trakcję.Swamp to super uniwersalny model na nasz górki - cało sezonowo.

Zastosuj muda miękkiego w błocie to zobaczysz jak kosi korzenie i kamienie i jakimi driftami można atakować zakręty.

Trzeba też wspomniec ze 60 mają cienkie ścianki co jest porażka bo trzeba nabijać od groma powietrza co zmniejsza jeszcze bardziej przyczepność a i tak jest łatwo przebić

Nigdzie właśnie nie dostanie oponek Maxxisa UST w Polsce ? Bo na crc cena ok. 160 zł za oponę...

Schodek pisze:yoonior ale piszesz mam nadzieję o mieszance 60a że się nie nadaje do normalnej jazdy ??

Tak, bo na takich oponach (napisałem przecież 60a MaxxPro) przejeździłem wszystkie zimy od roku 2004.

Nie wierzę, że zmiana na miękką mieszankę przyniesie wielką zmianę (choć sam jestem od paru lat wyznawcą opon 'soft', jeszcze kiedy można było dostać tylko Intensy w USA), bo sam bieżnik Wet Screama jest daleki od uniwersalizmu (pomimo tego na czym jeździ elita pucharu DH).

Obecnie przesiadłem się na Michelina DH Mud i to jest inna liga - nawet zimą. Maxxis wysiada...

p.s. nie jeździmy wyłącznie tras "górskich" - sam wiesz, że znamy i mamy objeżdżone sporo tras DH w Polsce i nie tylko...

łyssy pisze:Trzeba też wspomniec ze 60 mają cienkie ścianki

Wersja MaxxPro ma wzmacniane ścianki ('butyl insert'), identycznie do Minionów DH.

www.hadronsport.com tam kupilem 2-3tyg temu 42a ;p

yoonior pisze:Wg mnie opony WetScream nie nadają się do jazdy w "normalnym" sezonie, a już kompletnie nie nadają się do jazdy po śliskich kamieniach, korzeniach i czymkolwiek śliskim poza pastwiskiem Smile

dlatego zadałem to pytanie,bo nie było czytelne, chwilę wcześniej pisałeś o 60a ale zaraz wtrąciłeś coś takiego..

MIchelin DH Mud ma miękką gumę w stosunku do plastikowego maxxa 60a. Dlatego masz takie odczucia że to inna klasa. Jak zapakujesz maxxa 42a to się zdziwisz jak opona się klei do korzeni i kamieni, wiem co piszę i wiem jakie są różnice między 40a a 50a. Plastik 60a to jakaś pomyłka szczególnie gdy temperatury są zimowe - utwardza się jeszcze bardziej więc nie ma co oczekiwać przyczepności. To chyba dość logiczne.

Przeczytaj dokładnie co napisałem - że Swampthing (miękki) to super uniwersalna opona a nie że WetScream ( typowa opona na błoto ) chociaż weta można zmodyfikować wycinając mu środkowe klocki- bardzo popularny system.
Agresywne boki i szybki środek w miękkiej wersji doskonale sobie radzi w sypkich,stromych,trawersowo-ściółkowych trasach.

wiem że sporo zwiedzacie ale też wiem jak się zachowuje Mud w błocie a jak na twardych,wyklepanych szlakach gdzie jej bieżnik nie wgryza się w teren, a już szczególnie w twardości plastiku 60a. Gdy zrobisz proste doświadczenie i na ten sam odcinek wpadniesz z miękkimi (40-42a ) oponami to zrozumiesz jak bardzo się mylisz nie doceniając takich mieszanek.

Warto stosować odpowiednie opony na odpowiednie warunki, miękkie są lepkie i bezpieczne,twarde lepiej się toczą ale są zdradliwe - coś za coś. Wiadomo że jak robisz tripa enduro po górach to szukasz kompromisu ale 60a nie nadaje się do niczego po za śniegiem i pastwiskiem .

na allegro są po 69 pln w wersji 2.2., mieszanka 42a