FORUM DH-zone.com

Witam wszystkich. Szukałem takiego tematu bądź tematów podobnych ale niestety nie znalazłem. Mianowicie problem polega na tym, ze nie mogę wybić sterów z ramy. Nie chce uszkodzić ramy i dla tego staram się to zrobić w miarę delikatnie. Problem nie jest najpoważniejszy ale na pewno uciążliwy. Macie może jakieś swoje sposoby na uporanie się z tym kłopotem???
Pozdrawiam.

W najgorszym wypadku jeśli rama alu a miski tal bądź na odwrót i nie były długi czas ruszane to mogły się zapiec. Ale jeśli nie to możesz popsikać czy też pomoczyć w jakimś środku penetrującym i spróbować wybić, no trzeba trochę do tego siły ale z wyczuciem. Ja mam u siebie taką rurkę o odpowiedniej średnicy i drewniany bądź gumowy młotek. Dwa trzy umiejętne puknięcia i miska schodzi bez uszkodzeń i ma przyszłość możesz przesmarować miski cieniutką warstwą smaru co ułatwi wbijanie i późniejszy demontaż.

Tak jak Bombell gogo popsikaj WD-40 i podziałaj gumowym młotkiem.
A jak nie ruszy to idz to jakiegoś serwisu rowerowego i niech Ci wybiją Koszt 10 zeta...a tak możesz coś zwalic


POZDRO

zawsze mozna samemu wybijak zrobić zrobić tulipan z rurki i wtedy wybijać. Tak sie kończy osadzanie sterów bez smaru zapieczone dla tego nie chcą wyjść, raczej bez serwisu sie nie obejdzie. Takie coś sobie z rurki zmotaj i muszą wyjść

Dzięki wielkie za rady. Jak ni uda mi się zrobić tego we własnym zakresie udam sie do serwisu. Pozdr.

jak napisał off_road, albo kupno takiego urządzenia albo handmade.

Zależy jakie stery i jaka rama. Zwykle radze sobie mocniejszym, kilkukrotynym uderzeniem młotkiem w śrubokręt lub podobne, ale np. z długimi miskami już się tak nie da. Próbowałem zrobić sobie taki wybijak o jakim pisze off_road to o dziwo mi się ramiona pogieły Wtedy jedyne wyjście to albo kupić takie coś (drogie) albo spróbować zrobić z grubszej rurki, albo po prostu iść do serwisu, co chyba będzie najlepszym rozwiązaniem, bo oni poradzą sobie bez problemu z dobrymi narzędziami. Dodam, że wsadzałem na smar i nic nie pomogło

Swego czasu jak miałem nieszczęsnego Pitbulla z X-10 z długimi miskami to poradziłem sobie przy pomocy mojej rurki A stery były wbite na suchara, tylko trochę wyczucia potrzeba.

Popsikałem stery WD 40, poleżały przez noc i wyszły bez większych przeszkód. A gdy nabijałem nowe miski przesmarowałem jakimś specyfikiem(rzekomo zapobiega zapiekaniu). Dzięki za porady. Pozdr.