FORUM DH-zone.com

Mam dylemat od pewnego czasu zastanawiam się nad zakupem hamlców i nie wiem na który sie zdwcydować:( obecnie posiadam XT 2008 jednak ich siła mnie nie zadowala i chciałbym zamienic na cos z powyższych(formula k-24, avid code 7 a może avid juicy 7).Nie biore pod uwage wagi hamulca-na pierwszym miejscu stawiam siłe, nie lubie gumowych klamek, Czytałem troche o formuli i zbiera pochlebne opinie (cena przemawia za nia o 200 zeta tansza od avida) ale nie jest to typowy hamulec do dh jak code prosze o pomoc

Jak już coś to code5 i na bank siła większa w code5.. Nie sądzę, żeby oro było tańsze od code5.. Code można już za 900zł wyhaczyć..

Jeśli priorytetem jest siła, nie waga to bierz code5..

Czekam na kontrofensywę Spaceda

ArthurGreenCode 5 niezbyt mi sie uśmiecha ze wzgledu na brak regulacji skoku dzwigni, co do zakupu to biore tylko pod uwage Polske a na allegro formula oro k24 stoi za 1050zeta i ma wszystkie regulacje code 5 cena wręcz identyczna

Jesli sila jest na pierwszym miejscu to Code, chyba ze wystarczyly by Ci juicy 7, sam mam i nie narzekam jak narazie ..

Pedros, to jeśli chcesz zmieścić się w tej cenie i mieć sporą siłę hamowania to jeszcze saint m810 zostaje.. Podobno mega siła i świetna modulacja dzięki tłoczkom o różnej średnicy..

http://allegro.pl/item550336917_hamulec ... _2009.html

Co do sainta to obawiam sie ze to jeden pies co xt

Pedros, jak to jeden pies ?? XT to hamulce do XC i nie radzą sobie w dh.. Po prostu się przegrzewają.. Miałem XT i Xtr i to samo, ale już "stray" saint m800 fajnie hamował..

Nowy jest przeznaczony właśnie do sportów extremalnych, masz 4-ry tłoczki.. 2 mniejsze by klocek szybciej dochodził do tarczy i 2 większe dla większej siły.. Więc nie ma co porównywać sainta do xt.. Może jedynie klamka, ale teraz raczej wszystkie modele shimano tak mają..

Co do Twojego dylematu, to najlepiej gdyby się Schodek wypowiedział, bo on chyba przez 2 sezony śmigał na K24 a teraz przesiadł się na code5.. Powie Ci jaka jest różnica..

Chwalił sobie bardzo zmiane ale szczerze to jak sie nie wazy duzo i płyn sie dobry da to spoko oro stykaja. Nawet klamki dość mocne sa biorac pod uwage kilka uderzen o drzewa, które u mnie zaliczyły

Ogólnie code to taki bezpieczny wybór, wiecej komfortu psychicznego na pewno i jak nie chce ci sie zmieniac płynu na lepszy to te ci sie nigdy nie beda grzac, a formule lekko moga (ale raczej minimalnie).

Tak sie składa ze od niedawna jestem posiadaczem tego"nowego sainta" i powiem tyle hamulec jest mega . Siłę hampla podsumuje tak ze przed dotarciem miał raz większą od mojego starego sainta na przodzie. Co do porównania z Code i k24 to osobiście nie odczuwam który z hampli Code czy Saint jest silniejszy ( zarówno 1 jak i 2 w każdych warunkach potrafiły zatrzymać kolo ) oro k24 hmm nie jeździłem wiec sie nie wypowiadam

Tak podejrzewałem.. Właśnie z Siarą mieliśmy dylemat, Code czy nowy Saint... Straszną ochotę miałem na sainta, ale wybór padł na sprawdzonego code.. Co mnie zniechęca jedynie przy saint.. Pomimo "filigramowego" wyglądu, jest cięży od code o 20gr na sztuce i nie ma zbyt dużego wyboru w olejach mineralnych.. Code jest na dot 5.1 i ciężko ten płyn zagotować..

się podepnę :P

starsze ORO 24 zaleje ODT'em 5.1 ? i jeszcze pytanie czy warto dopłacać do k24 czy lepiej kupić k 18 i zaoszczędzić parę groszy ?

Zalejesz spokojnie.. dot 5.1 lub dot 4 plus... Co do różnic to raczej Spaced ma opanowane co i jak

podepnę się pod temat- a jak jest z saintami 08' ? Ile osób na nich śmiga no i jak jest z wytrzymałością/częstością serwisu tych hebli ? Bo mam chęc kupic dośc tanio 2stówki sztuka i myślę czy lepiej dozbierac do J5/7 bo fundusz ograniczony.

Posiadam Code z przewodami Goodridge a mój dobry kumpel ma z przodu nowego Sainta. Przyznam, że cholernie ciężko zdecydować który lepszy Na korzyść Sainta przemawiają tanie części zamienne i Servowave, który jest świetnym patentem. Natomiast Code ma klamkę na łożyskach i lepiej leży (przynajmniej mi) w dłoni, dlatego sprzedałem swojego XT 4tłoczki bo denerwowała mnie klamka :P Mówi się,że Avidy mają drogie części zamienne i są awaryjne. Mam już Code ponad rok i nic mu się nie dzieje. W tym roku zmieniłem tylko przewody i na nowo zalałem układ. Co do siły to nie da się jednoznacznie ocenić, który ma większą. Wybór bardzo trudny, ja postawiłem na Code No i ładnie wyglądają :P

hmm saint 08 mam ten hamulec tylko starszy rocznik na przodzie i spisuje sie całkiem dobrze może niema tyle siły co code czy nowy saint ale jeżeli nie warzysz 90 czy 100 kg o powinien styknąć do tego te 200 zl a tak po boku co do ceny... to za swojego sainta 09 dałem bodajże 315 zl było to zaraz przed podniesieniem cen przez shimano i o ile sie orientuje to jakies 2 tyg tamu w którymś ze sklepów internetowych sprzedawali go jeszcze za 400(dzwoniłem). Wiec przy takiej cenie to warto chyba poszukać frajerów i mieć parę stów w kieszeni.

Panowie wszystkie hample rowerowe sa bazowo pod dot 4. Dot 5.1 jest po prostu kompatybilny z dot 4. Bazowo dot 4 wysokiej jakosci moze miec nawet nizsza "sucha" temp rzenia ale dot 5.1 jesli sie nie myle bedzie miec wyzsza "wilgotna" i do tego ze wzgledu na lepkosc utwardza troche hamulec.

Spaced A opłaca się dopłacić do K24 czy ten system sdpychania klocków przydaje się ?

SegatiV przydaje sie bo scieranie sie klocków w formuli odczuwalne jest bardzo.

Tak podejrzewałem.. Właśnie z Siarą mieliśmy dylemat, Code czy nowy Saint... Straszną ochotę miałem na sainta, ale wybór padł na sprawdzonego code.. Co mnie zniechęca jedynie przy saint.. Pomimo "filigramowego" wyglądu, jest cięży od code o 20gr na sztuce i nie ma zbyt dużego wyboru w olejach mineralnych.. Code jest na dot 5.1 i ciężko ten płyn zagotować..

ale o którego code ci chodzi ?? tego z "malowaniem" RAW ??