FORUM DH-zone.com

Mam pytanie (takie jak w temacie;D): czy da sie jezdzic w DH na sztywnej ramce? Z powodu braku forsy postanowilem na odpicowanie tanszego od fulla - sztywniaka, ale jesli sie nie da to dajcie firmy full'ow, ktore sa tanie///thx&pzdr.

Temat wałkowany 10000000 razy.
Tak, do dh nadadza się tylko pancerne ramki jak surge, bitch, coocker, banschee, leetoy, evil imperial, ewentualnie dangerous mike ds, albo tani dartmoor sf, albo drag z dużym amorem.
A co do fulli to Kross wypuścił najtańszą ramkę full na rynku, nazywa się sign fr 2.....

LestatBiker pisze:ewentualnie dangerous mike ds

ewentualnie?! chyba przedewszystkim ta rama

LestatBiker pisze:A co do fulli to Kross wypuścił najtańszą ramkę full na rynku, nazywa się sign fr 2.....

To, że coś jest pancernym fullem nie oznacza, że nadaje się do DH. To jest rower do FR z naleciałościami enduro (gdyby chciał być lżejszy to w ogóle możnaby go zaklasyfikować jako enduro), do DH to pasuje z tą geometrią jak świni siodło, za krótki, za małe ma kąty, za mało skoku (choć na nasze trasy te 16 cm to jeszcze moze być, ale tak bardziej ogólnie to przydałoby się parę cm więcej. Oczywiście skok to jest najmniejsze zmartwienie w tej ramie). Oczywiscie, jak ktoś bardzo chce i potrafi to mu nawet XC wystarczy żeby wymiatać (przynajmniej do czasu, aż się nie połamie), ale nie czarujmy się, taki sprzęt trudno nazwać optymalnym.

LestatBiker, podales kolesiowi maksymalnie ciezkie maszyny do HT FR, po co komu cos takiego w DH? Znasz takiego czlowieka jak Remek Oleszkiewicz? On cala czolowke polskiego DH objezdzal nie raz na Dartmoorze 4x z Marzocchi 4x 100 mm. Do HT DH na polskie trasy wystarczy spokojnie lekka rama i dobre 130 mm skoku z przodu (150 jak lubisz miec miekko). Polecam Ellswortha Specialist, Banshee Scirocco, DC Pitbull (chociaz to juz troszke wazy), Zumbi Voo Doo (fajna ramka, ale slyszalem o przypadkach pekania) itp. Do DH wcale nie trzeba hardtaila wazacego tyle co maly full... Wystarczy troche techniki.

Driver przedewszystkim?? hahahaha czlowieku nie rozwalaj mnie..

Na pierwsze miejsce mozna stawiac LeeToye, Evile, Banshee, Cocki, Surge, Bitche i potem reszta tanszych takich jak DM..

morthias pisze:Wystarczy troche techniki.

Remek ma technike bo juz troche jezdzi ;].. Widac ze ten koles co zalozyl temat dopiero zaczyna i sprzet wiadomo na poczatku najbardziej dostaje..

morthias pisze:po co komu cos takiego w DH?

Bo to sa wytrzymale ramy a nie jak Dartmoor 4x peka pod glowka na wiekszych hopkach..

morthias pisze:On cala czolowke polskiego DH objezdzal nie raz

Poprosze kilka przykladow..

morthias dokładnie, Mój najlepszy set do dartmoor SF + 66(muszę zaznaczyć że nie znoszę marzów), wcześniej miałem DM DS 3.0 z duro potem z boxxem 178mm i na duro jeździło się lepiej w DH... do sztywnej ramy max 150mm, i taki dartmoor jeździ szybko

B.Z. Ta rama jest do lansu chyba... Ani lekka, ani do FR bo za mało skoku, ani do DH, jak dla mnie zdecydowanie za długa, mało sztywna, zaprojektowana chyba bez kątomierza, jednym słowem beznadziejna, jedyne co dobre to wytrzymałość...

Michal4X pisze:morthias napisał:
po co komu cos takiego w DH?

Bo to sa wytrzymale ramy a nie jak Dartmoor 4x peka pod glowka na wiekszych hopkach..

Odrobina techniki i dartmoor bez problemu wytrzyma na większych hopkach.

Michal4X pisze:morthias napisał:
On cala czolowke polskiego DH objezdzal nie raz

Poprosze kilka przykladow..

Weź sie kopsnij na zawody jakieś to zobaczysz.

Sorry że się wtrące - naprawdę Oleszkiewicz pojechał czołówkę DH (domyślam się że w DH a nie w 4x) ? A że się jeszcze spytam, nie ma on lepszego sprzętu do DH niż 4x'owy dartmoor ?


Co do tematu - niedawno przewinął się temat z bodajże sześcioma stronami, w którym pare osób się wykłucało o DH na hardtailu. Poszukaj, to nie boli
Od siebie - myślę że przez pierwszy miesiąc dobrze jest pojeździć na HT - żeby zobaczyć jak rower mocno dostaje po tyłku, potem już na fullu żeby nie marnować zdrowia/możliwości.

Może dodam Coś od Siebie obecnie śmigam w Fr/DH na Ht ze 150 mm skoku z przodu i to mi w zupełności na POLSKIE warunki starcza HT jest moim zdaniem łatwiejszy w utrzymaniu i daje Mi o wiele wiekszą frajde z jazdy niż na fullu
I nie zamierzam zmieniac jak narazie mojego Ht na coś z zawieszeniem z tyłu


Pewnie za tę wypowiedz zostane mocno skrytykowany ale Ht jest mistrz


POZDRO

SegatiV, morthias przecierz też podałem mu dartmoora, sam śmigam df/fr na takim sprzecie z 66rc (nie takim jak Remek, coć miałem okazję startować obok niego w zawodach) i zeby nadawał sie dla mnie przynajmniej do dh, to waga wzrosła mu obecnie do 17,1 kilo, a to ogrom jak na sztywniaka, nie ukrywam ze jak na moje obecne umiejętności śmiga mi sie nim lepiej niż na niejednym fullu, a na początku łamałem je jak zapałki.... dopiero jak wsiadłem na dartmoora zaczałem sie jakoś normalnie w kierunku fr/dh rozwijać.

SegatiV masz rację, taki zestawik jest baaardzo poręczny

Johnyk nie tyle popatrz na Remka, Co na wyniki i czasy Wojtka Foxa, on to dopiero wymiata

A co do ramy dartmoor 4x to odpuść sobie... one pękają pod łbem jak po**rąbane..

wojtasu, nie zostaniesz pojechany, bo wielu zawodnikach co śmiga dh na ht, ma nieraz lepsze wyniki jak w kategori full.

Johnyk pisze:Michal4X napisał:
morthias napisał:
On cala czolowke polskiego DH objezdzal nie raz

Poprosze kilka przykladow..


Weź sie kopsnij na zawody jakieś to zobaczysz.

Dobra to skoro czemu tyle osob objechal.. To czemu na MŚ pojechal na 4x a nie DH?

LestatBiker pisze:A co do ramy dartmoor 4x to odpuść sobie... one pękają pod łbem jak po**rąbane..

z tym sie zgodze..

LestatBiker ale wiesz niektórzy nie potrafią pogodzić DH/FR na ht...

Dobra to skoro czemu tyle osob objechal.. To czemu na MŚ pojechal na 4x a nie DH?

Czy Ty nie widzisz różnicy pomiędzy naszym DH, a "pucharowym" DH? U nas da się startować nawet na dirtówce z amorkiem 80mm (no dobra, nie wiem jak to jest w szczyrku itp - mówię bardziej o lokalnych/superligowych trasach), gdzie w Val Di Sole byś mógł na nim co najwyżej jajo znieść.

Johnyk sign jest krótszy od kazdej downhillówki na rynku i to znacznie wiec jak ci on z długi. Odrób prace domowa.

brooce juz sie nie da. 2-3 lata temu dało sie ale teraz trasy poziomem ida do przodu i na coraz mniejszej ilosci tras da sie sensownie na ht z ustawieniem na enduro jechac szybko zeby za fullem nie tracic.
Inna sprawa, ze na trasie pucharu swiata sa miejsca gdzie na HT po prostu w ogole inaczej niz na hamulcu na HT nie przejedziesz.

Johnyk sign jest krótszy od kazdej downhillówki na rynku i to znacznie wiec jak ci on z długi. Odrób prace domowa.

No dokładnie. Od siebie jeszcze dodam, że również skok jest jak najbardziej OK do tego do czego ten rower jest przeznaczony (sam jeżdżę w tej chwili na 15 centymetrach z przodu i z tyłu i nie potrzebuję więcej) a także biorąc pod uwagę jego cenę. Do DH to się nie nadaje, ale do caoksztaltu zero zastrzeżeń. No, może główa mogłaby być ustawiona 1,5 stopnia lepiej, ale i to nie jest rzecz, z którą nie można sobie poradzić.

thx chlopaki:) ale ja potrzebuje czegos taniego (DC jest tani, ale to w koncu HT). Ja potrzebuje czegos taniego i wytrzymalego;D obecnie jezdze na SIGN DS'ie 06 i jest do bani juz po 0,5m dropach. Juz skasowalem koncowke sztycy. A co powiecie o Wheeler Digger??? daloby sie do niego wlozyc wiekszy damper???

Kendrzej trzymaj sie od tego z daleka. Kup dobre HT bo to 10x lepsze rozwiazanie niz gówniany popekany full.