FORUM DH-zone.com

Witam, mam duży problem z moim hamulcem. Jesteś użytkownikiem hamulca Hayes Sole, i podczas wymiany oleju nie zakręciłem tej śrubki przy zacisku i podczas testu działania wystrzelił mi olej i polał po zacisku i tarczy, wszystko było całkiem zalane, teraz hamulec nie chce dobrze działać. Jak mam to dobrze odczyścić z tego oleju? Kostki zostały też zalane i to mocno. Co mam robić żeby znów moje heble działały jak wcześniej (czyli dobrze, nawet jak na sole :P)

P.S Kiedyś czyściłem tarczę w mechaniku (BlackBox) po zalaniu olejem i czyściłem go rozpuszczalnikiem do farb, ale dużo to nie dało.
Minęło dużo czasu zanim hamulec powrócił do poprawnej pracy.

polecam spray motorexa do czyszczenia tarcz hamulcowych [do motorów], jest na allegro poszukaj sobie ; ) !

a po drugie.. niedawno kolega zalał włąśnie tarcze.. potem nie wiedział co zrobić.. odkręcił ją i dał do piernika na 220* na 15 min.. wyciągną i działa.. nie wiem czy to dobry sposób.. ale działa ;p

oo z tym piekarnikiem to nawet dobry pomysł
pewnie jutro spróbuję tarczę mam lipną (tymczsową) więc nawet jak ja ... traf (w co wątpię)i to nie szkoda.
ale jak z klockami??

Co do tarczy to:
Bier rozpuszczalnik, przeczyść, potem możesz trochę ją przypalić, potem przeszlifować i na końcu przemyć wodą z ludwikiem. Powinno wystarczyć.

Co do klocków:
Najlepiej nowe, ale jak nie to klocki do rozpuszczalnika na 2-3h, niech nasiąkną, potem do małego naczynia np. zakrętki po słoiku, wkładamy je, zalewamy rozpuszczalnikiem, podpalamy, potem zjarane ochładzamy, szlifujemy z 0.5mm warstwy i płuczemy w wodzie z odtłuszczaczem. Ja zwykle tak robie i daje rady, jak nie to proponuje nasmarować wszystko bo i tak nic więcej nie pomoże

Polecam piekarnik!! Nawet z WD40 się klocki i tarcza wyczyszczą

tez niedawno mialem taki problem, tylko ze z olejem od amora ;D
tarcza: wzialem denaturatem potem szlif grubym papierem np 400, 450 i znow denaturatem

klocki: najpierw podpalilem w denaturacie, potem na mokro denaturatem, lekko zeszlifowalem papierem 450 potem znow denaturat.

wszystko chodzi jak marzenie..

Co do tego piekarnika to tarcza może sie rozhartować i potem łatwo giąć.... Klocki tak można, ale tarcze to raczej bym sie bał.

tylko żeby mi zaraz piękny zapach spalonego smaru piekarnika nie przeszył, bo mnie z domu wygonią (żart)

myślę że jak włączysz z nawiewem nie będzie problemu ;p

matrix506 ja tak zasmrodziłem kuchnie jak zostawiłem klocki na kuchence

ale w piekarniku jest ok

Rowerek mi wrócił z serwisu ... oczywiście któryś z idiotów jak zwykle pochwytał mi tarczę paluchami i ja utłuścił moja tarcza nie jest zalana ani nic podobnego tarcza została upalcowana klocki założyli nowe i płyn także wymienili hamulec avit j. 7 jak coś myślę że nad moim nie trzeba nic debatować z piekarnikami itp może wystarczy jakiś zwykły płyn ?? który kupie w ogrodniczym czy podobnym sklepie benzyna , czy rozpuszczalnik choć gdzieś omawiany był temat ze zwykły rozpuszczalnik nie powinien do tego służyć ... doradźcie coś coś co dostać pod ręką mogę ..

sanciak pisze sie avid ;p, proponuję iść do najbliższego sklepu cz częściami do samochodów motocykli i kupić sobie cos takiego :
http://allegro.pl/item573647388_motorex ... z_ham.html

u nas są mniejsze pojemności po 12zł .

spryskasz tym.. przetrzesz srajtaśmą ;p i będzie gitara .

Ok dzięki teraz muszę w mojej mini wiosce znaleźć sklep samochodowo motoryzacyjny ...

Johnyk piekarnik nie zaszkodzi bardziej niz hamowanie dot 4 ma temperature wrzenia cos 240C, a zdarza sie ludziom zagotowac hamulce i tarcza dziala.

Dla mnie piekarnik na 150C to najlepszy i najtanszy sposob na tarcze i klocki metaliczne. Potem umyc tarcze w ludwiku albo czyms i smiga lepiej niz nowka.

A wiecie co ja powiem? Że czyszczenie płynu hamulcowego (Hayesowski DOT, może mineralny też) benzyną gówno daje. Doświadczalnie sprawdziłem (pół piwnicy zalane) że DOT najlepiej usuwa zwykła woda. Działa duuużo lepiej niż benzyna (i wszystkie rozpuszczalniki, nafty itp), jest tańsza i mniej "żrąca". Co do klocków, to chyba najlepiej wypalić.

może po prostu gorąca woda i płyn do mycia naczyń ;] ? ja tak zrobiłem i działa ;]

brooce dobrze mówisz na hujesa tylko woda lub piekarnik środki przez Ciebie podane dosłownie sprawiają, ze tracimy hamulec...

bo hujesy są takie jak ich nazwa ;p

bo hujesy są takie jak ich nazwa ;p

Pamiętaj tylko że ich nazwa to "hayes", "hujes" to jedynie jej przekształcenie

Btw., może ktoś wie od czego nazwa "hayes"? Od siana? Czy po prostu kaprys/nazwisko wynalazcy? :P